Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość minimini909

CZY WAS TEŻ WKURZA CHWALENIE SIĘ LASEK NA FB CZY NK ŻE SĄ W CIĄŻY

Polecane posty

Gość gość
ostatnio siostra mojej koleżanki wstawiła na fb zdjęcie swojej kilkulatki, jak ta siedzi na kibelku :-o dała jakiś głupi podpis do tego. Kolejna znajoma robi zdjęcia swoje i swojego dziecka i przerabia to na demotywatory...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja kumpela ma dwójkę dzieci ale tak często nie wstawia ich fot ale za to wstawia te złote myśli jakie to macierzyństwo jest z******te, jak dziec***otrafią odmienić życie i takie pierdoły że aż żal :/ na dodatek o swojej siostrze jak one to się kochają, jaka miłość siostrzana, że rodzina powinna się trzymać razem i takie smuty żałosne tam wstawia. No bez sensu. Albo jak piszą do siebie te komentarze na publicznym, lowciam, srowcia ha ha ha jedna ma lat 25 a druga 28 :/ poważnie. Gadają ze sobą w komentarzach, tak żeby wszyscy oczywiście to przeczytali, jaka była imprezka u siostry z******ta, co piły, jak się bawiły i kiedy się znowu spotkają itd. no jak by nie mogły k***a zadzwonić do siebie i pogadać albo nie wiem smsa wysłać. Chyba zacznę przez fb do chłopa pisać żeby kupił ziemniaki jak będzie z pracy wracał, ciekawe ile osób to polubi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
ale nie rozumiem autorko-po co te nerwy? jak mi się cos nie podoba to nie patrzę.nie podoba mi się np ze jest reklama w tv i musze ją ogladac zeby nie przegapić dalszego ciagu ogllądanego programu. i co? zyjemy w takich czasach i tyle-jest wolnosc,demokracja.wszyscy wszystko moga a jak się to komuś nie podoba to nie musi w tym uczestniczyć. ja osobiscie-jelsli chodzi o nk to mam ponad 700 fot,i prowadzę to jeszcze sprzed ciaży mojego pierwszego dziecka ktore ma teraz 4,5. i to nie po to by się chwalić (nigdy by mi to przez mysl nie przeszło). fakt jest to na publicznym ale nie przeszkadza mi ze ktos oglada moje fotki.zazwyczaj sa miłe komentarze obcych ludzi i naprawde nigdy sie nie zdarzyło zeby ktos napisał cos obrazliwego. ale nie to po prowadzę nk. tylko dla siebie. i zeby moje dzieci w przyszłosc***oznały kawałek historii swojej mamy. są fotoblogi,nk,fb itd,pełno tego.i po to sa by ludzie tam zakladali konta a inni zeby ogladali i czytali i nie ma nic w tym złego. co do wywalania brzucha w ciaży to osobiscie tego nie robilam,owszem nawet chodzilam na plażę w zaawansowanej ciaży ale zakrywałam brzuszek chustą i to nie ze wstydu,tylko tak jakoś instynktownie,lubilam dotykac,glaskac,chronic. ale jak ktos sobie wywala to mi nie przeszkadza.poprostu autorko omijaj takie strony ktore cię denerwują bo co bys nie robila to i tak nic nie zdziałasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co za problem wydumany? Kaze wam te zdjecia ktos ogladac? jak kogos to nie bawi, to nie patrzy i juz- a autorka chyba musi cale dnie je sledzic, skoro dokladnie wie jakie, ile itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wifigdańsk, wiesz co na takich portalach jak nk czy fb każdy ci napisze miło żebyś ewentualnie ty też napisała o nim miło z obawy że jak by napisał co mu się nie podoba to ty byś zrobiła to samo, bo tam każdy jest ujawniony, nikt nie jest anonimowy i tyle. Dlaczego tutaj jak ktoś wstawi jakąś fotę to jak się komuś nie spodoba to otwarcie to napisze mając w d***e uczucia tej osoby? bo tu czuje się anonimowy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fotoblog to nie to samo co portale społecznościowe typu fb czy nk. Jak ktoś prowadzi bloga np z moda dziecięca czy związanego z tematem ciąży i macierzyństwa, to spoko. Niech tam sobie dodaje te zdjęcia, bo na takie strony zaglądają ludzie, którzy CHCĄ to oglądać i o tym czytać. A na fb czy nk już niekoniecznie. Sama jestem matką, ale nie dodałam nigdzie ani jednego zdjęcia z usg czy w ciąży. Te zdjęcia są w rodzinnym albumie. Zdjęcie dziecka dodałam jedno i wystarczy. Rozumiem, że ciąża to piekny stan i ogromna radość, ale dla kobiety i dla najbliższych Jej osob. Nie widze sensu "chwalenia"sie tym na portalach spolecznosciowych. Nie wiem, może to ja jestem dziwna, ale zamiast komentarzy czy "lajkow" pod zdjęciem, wolę szczere słowa męża, rodziny i przyjaciół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za idiotka a myślisz, że twoje dzieci poznają historie matki tylko dlatego, że matka ma 700 zdjec na fb i nk. Kiedyś oglądałam program właśnie o kobietach co ciągle dodają zdjęcia na fb maja ich setki i gadają i patrzą kto komentuje bo jak sama mówisz miło sie komentarze czyta, to chyba dodajesz te foty żeby cie komentowali. I wypowiadała sie pani psycholog, że tacy ludzie po prostu lecza swoje kompleksy, ze starają sie pokazać od jak najlepszej strony, ze jest to na zasadzie chwalenia pomimo tego, że te osoby gadają że absolutnie chwalenie nie ma nic do rzeczy.. To teraz inny przykład czy wpisujecie na fb wiadomości jak to sie kłócicie ze swoimi facetami, jakie problemy wam dzieci sprawiają, jakie oceny złe maja, jak ryczą, jak was szef w pracy o******la,dlaczego tego nie wrzucacie?? skoro się nie chwalicie to co to za różnica? Super jej dawać foty z uśmiechem od ucha do ucha ale prawda taka, że to jest portal snobów. Wszyscy niby uśmiechnięci, fajnie, na wczasach, bezproblemowi co z rzeczywistością nie ma nic wspólnego. I dodam, ze można robić zdjęcia i pokazac historie mamusi ale w albumie a nie na portalu gdzie siedzi milion osób i gadać, że sie nie chwale... A co do komentarzy to większość to ściema no sorry przecież nikt ci na portalu społecznościowym nei napisze, że masz brzydkie dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiekszosc komentarzy to sciema, pisza ze super wygladasz a do siebie dodaja prosiaczku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepsze są zdjęcia wszelkiego rodzaju żarcia. ktoś stworzy kotleta i zaraz wkleja zdjęcie na Ryjbuku. :D No wyczyn roku normalnie. :) Albo zdjęcia z dzieckiem na nocniku i podpis: "Juleńka robi pierwszą kupę", "Ameleczka grzebie w kupce, którą przed chwilą pieczołowicie zrobiła" itd. :D Albo jak te durne, bezrobotne matki siedzące całymi dniami przed kompem i wklejają jakieś g******e złote myśli, których najczęściej same nie rozumieją. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×