Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wprowadzamy mleko krowie roczniakom te co sa przeciwne niech nie wchodza

Polecane posty

Ja kupuję w butelkach z mlekomatu i ono nie jest pasteryzowane. Pewnie piszecie o tym mleku w plastyku z MlekoVity? No to ono jest pasteryzowane. Nie trzeba go go gotować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiecha
mleko z kartonu może nie jest super zdrowe, a mm to sama chemia, pracowałam w nutrici wiem jak to wygląda, gdyby kobiety widziały jaka masówka tam idzie nigdy nie podały by tego swojemu dziecku. Koleżanka wręcz faworyzowala mm, słoiczki - jak znalazła w jednym gumowa rękawiczkę zwątpiła. Btw. Inna koleżanka próbowała odchudzać się na jedzeniu niemowląt i przytyla 15 kg. Jednym ze składników są hormony żeńskie które powodują ze dziec**puchną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy ktos pisal o mlekomacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
k***a idiotko myślisz że wszędzie są mlekomaty i pal głupa bo zajrzyłaś teraz o co chodzi to szybko mleko z mlekomatu wymyśliłaś a w dodatku nie tylko jest mlekovita ale inne są .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiecha
Mleko kozie ma bardzo zbliżony skład do mleka człowieka. 200 lat temu nie było mm, kobiety nie miały pokarmu. Jak karmiły dzieci? Umierały z głodu? Bo nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Ty wyzywaj na pomarańczowo od idiotek :D. Nie będę Ci się tłumaczyła, kupuję z mlekomatu i już :). Mleko UHT nie ma tylu wartości odżywczych, jest po prostu częściowo wyjałowione z nich, właśnie przez proces pasteryzacji. Czemu nie kupisz swojemu dziecku mleka koziego? Jest zdrowsze niż krowie i po konsultacji z pediatrą można na nie przejść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawiecha no tak, mleko kozie OK. Sama się dziwię tym mamuśkom, że chcą przejść na krowie zamiast kozie (oczywiście oszczędność), ale NIBY mm jest bardziej zbliżone do mleka kobiecego. Karmię córkę od urodzenia Enfamilem, w szpitalu jej chyba tylko z tego co pamiętam NAN podawali. Ma w sobie kwasy DHA, itd. itp. w kozim tego wszystkiego chyba nie ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludomila albo uht albo pasteryzacja. Bo to 2 rozne rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiecha
Mój syn np. Od urodzenia nie toleruje mm, drugiego dnia w szpitalu dostal bo miałam mało pokarmu, część zwymiotowal, a druga część przemieniła się w rzadka zielona kupę. Lekarka sama powiedziała, ze mu nie służy. To tak jakby człowiek miałby resztę życia jeść zupki chińskie, samo zdrowie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mlekomatu nie mam żadnego w pobliżu. ale NA ILE BEZPIECZNE uważacie podanie dziecku mleka od "prywatnych sprzedawców", o których w zasadzie nic nie wiecie? _ U nas na dzielnicę, 2 razy w tygodniu, przyjeżdżają babeczki i sprzedają różne warzywa oraz mleko (w butelkach po napojach gazowanych i dużych butlach po wodze). Czyli jest to mleko od krowy, nie żadne sklepowe. Butelka kosztuje 5zł, więc wcale takie tanie to mleko nie jest (w tym momencie mm wyjdzie taniej, nawet najdroższe, więc pisanie o oszczędnośc**przy kupnie mleka krowiego to głupota). _ 1) Czy takie mleko podałybyście dziecku? 2) Ile takie mleko może stać w lodówce? 3) Czy trzeba je gotować? (jeśli tak, to czy można je zagotować raz, całość na raz.. ostudzić, wsadzić do lodówki, a później podgrzewać tylko)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a skąd wiesz że ja mam dziecko ,przeciez piszemy o mleku ja zaczęłam pisać o mleku o tym że uht to syf a nie że podaje je dziecku może ja sama pije mleko a nie moje dziecko a może mam dziecko a ono w ogóle nie może pić mleka ,może karmię tylko piersią. a może moje dziecko wcale nie pije już mleka bo jest nastolatkiem .Więc k***a nie pisz dla czego mojemu dziecku nie kupie koziego bo to bez sensu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po za tym ty się nie tłumaczysz tylko wiesz że na głupa wyszłaś z mlekiem z butelki ,i szybko napisałaś ze kupujesz z mlekomatu ,jak bys taka obcykana była to byś wiedziała że nie wszędzie jest wysyp mlekomatów ,wiec trzeba by z góry zauważyć że mowa o mleku w butli ze sklepu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiecha
Ludmiła owszem, ale mm to sama chemia, nie ma w tym absolutnie nic naturalnego. Sama produkcja odbywa się w 100% sterylnie tylko wtedy gdy ma wpaść inspekcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A gdzie ja napisałam personalnie do Ciebie? Piszę ogólnie, że lepiej przejść na kozie niż krowie. Zawiecha rozumiem, że karmisz piersią? Zazdroszczę Ci i to bardzo :(. Chyba porównanie zupki chińskiej do mm nie jest do końca miarodajne. Gościu z 11:52 odnośnie Twoich pytań ja ogólnie jestem przeciwniczką podawania mleka krowiego tak małym dzieciom, ale skoro chcesz je podać to lepiej takie od tych kobietek niż z kartonu. Na pewno musisz je zagotować, ale wydaje mi się, że potem możesz je tylko podgrzewać. Ale tak jak piszę tylko mi się "wydaje"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak wyszłam na głupa, bo nie kupuję mleka z butelki czy kartoniku :D. Ja nawet nie zwracam uwagi na produkt, którego nie kupuję :). Zawiecha - uważasz, że lepszą alternatywą karmienia piersią niż mm jest podawanie mleka koziego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nic.. za kilka dni mam umówionę wizytę, zapytam lekarki, co i jak..(chociaż ona dziwna jest.. więc sama jestem ciekawa jej poglądów).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie masz jakiejś zaufanej położnej? Albo innej lekarki w Waszej przychodni? Takiej bardziej konkretnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiecha
Tak, po 3 dniach w szpitalu laktacja rozkrecila sie do tego stopnia ze wykarmilabym 5 raczki. Do gość: nie musisz iść na targ, wystarczy jechać na obrzeza miasta, tam gospodarze bardzo chętnie pokazują w jakich warunkach żyją zwierzęta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale wy przezywacie .... mm - nie od dziś wiadomo , że tam chemia jest ... ale zycie jak się nie ma piersiowego pokarmu , to trzeba czymś karmić ... tyle dzieciaków jest wychowanych na mm i zyje do dziś dnia i ma się dobrze ! mleko krowie dałam córce około roczku .. tak te z kartonika ... i zyje ! mieszkam na wsi , ale gdy poszłam do gospodarzy z prośbą czy bym nie mogła dla córki mleka kupić , to stwierdzili ze w takie pierdoły nie beda sie bawić ... nie bede przecież jezdziła po 30 km zeby 2litry mleka kupic ... koziego mleka nie toleruje , pluje dalej niż patrzy ... a poza tym ono nie należy do najtańszych ... tak wiec kupuje mleko z kartonika ! pije nie wiecej niz szkalnkę dziennie , nie umrze zaraz od tego !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiecha
Ludmiła owszem, osobiście gdybym nie miała pokarmu zapytalabym pediatrę czy mogę w zastępstwie podawać mleko kozie, tak jak pisałam 200 lat temu nie było mm i jakoś gatunek ludzki nie wymarł, a podawano dzieciom mleko. I nie zawsze była możliwość by podrzucić dziecko do jakiegoś zastępczego cyca, wiec skads to mleko brać musieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiecha
Każdy podajcie dziecku co chce, wedle uznania. Nikt nikogo do niczego nie zmusza. Polska to kraj faszystów, bo jak masz inne zdanie niż wszyscy to cię zlinczuja zamiast doradzić. Dziwi mnie jak matka matkę może tak z błotem mieszać, bo chce podać dziecku co innego niżeli tamta podawała. Psychodela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawiecha moja córka ma pół roku, będę musiała przy okazji zapytać się pediatry o to mleko kozie. Ciekawa jestem, co powie :). Dzięki za odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiecha
Wiesz, ja może nie była bym taka przeciwniczka gdybym nie pracowała w fabryce i na własne oczy przekonałam się jak to wygląda.Mniej więcej: co wpadnie do kotła to leci w produkcje. Dlatego dziwie się matkom kiedy faworyzują ten syf i twierdza ze słoiczki oto. Są zdrowsze i lepsze bo sa produkowane specjalnie dla dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.01.14 200 lat temu nie karmiło piersią 2% a nawet jeśli nie mogły karmić same to karmiły mamki, ciocie, siostry a nawet babki dziecka, te dzieci które nie były karmione mlekiem ludzkim rzadko przeżywały przeczytaj Politykę karmienia piersią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu nie chodzi o to że wasze dzieci umrą od tego krowiego mleka czy zachorują,tylko mleko zwykłę krowie nie ma tylu wartości odżywczych potrzebnych do rozwoju mózgu małego dziecka,mózg dziecka potrzebuje innych składników niż mozg cielaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
eee zawiecha a myślisz ze tylko w mm jest chemia ?? a myślisz ze co krówki jedzą ?? zdrową czystą trawke?? raczej nie :D jedzą paszę która jest tak sztuczna ze głowa boli ... tak samo eko warzywka ze wsi ..gdybyście wiedziały i widziały czym rolnik faszeruje te warzywka to byście w życiu tego nie zjadły... w tych czasach wszędzie jest chemia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie mam.. taką lekarkę mi przydzielili w przychodni.. przyznam, że średnio mam do niej zaufanie.. ale podpytam z ciekawości.. obym tylko nie zapomniała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mleko modyfikowane ma odpowiednie witaminy, bo dosypują w laboratorium.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Takasobiesupermama
Witaj Ludomiło jestem Autorką tego tematu. Probujesz sie wymądrzać a nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Ten temat Ciebie niedotyczy. **** Dziewczyny dzisiaj mój Mały dostał 150 ml wypił prawie wszystko (a to już jest cud) :) 28.01 idziemy na kontrole i się dowiem co za syf dziecku daje. Jeszcze przeraze Ludomile moze szybciej pojdzie. Daje swojemu dziecku czekolade i bardzo malo mnie obchodzi co ty o tym myslisz. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×