Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anitka_21

KONTYNUACJA STAREGO TOPIKI

Polecane posty

Gość anitka_21
jes tktos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co powiesz Anita ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitka_21
ehh nudze sie a co u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nudzisz sie ,co masz na obiad ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitka_21
a dizisaj kotlerty mielone ziemniaki i surowke :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez dobre ,ja mam fasolowke .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitka_21
moj niestety nie [rzepada za takimi zupami dlateog nie gotuje ewentualnie pomidorowa zje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepiej ci tam niz u taty ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitka_21
dzine dobry witam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitka_21
ehh ciezko to jednoznacnzie okrelsic czy jest mi lepiej niz u taty na p[ewno czuje sie tutja bardizj ptorzebna gotuje obiady sprzatam itp u taty tez to robilam ale wiedizlaam ze nie jestem tam milym gosciem najbardizje dla jego zony no i w sumie sie jej nie dziwialm wiec pewnie odethcnerla z ulga kiedy sie stamtad wyprowadizlam chociaz tata mnie bardzo namawial abym zostaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
anitka co tam słychać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Anita ,zyjesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitka_21
tak zyje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitka_21
jak amcie jakie spytnaia to pytajcie odpowiem chetnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Anita, a nie boisz sie, ze Twoj facet bzyka Pauline, kiedy Ty wychodzisz do pracy pakowac te meble?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Anita, co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitka_21
witam u mnie wszystko po staremu jako sie kreci ta stara bieda :) ucze sie pisac na klawitruze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitka_21
ciesz eisae ze ktos jescze o mnie pamiwetal a co do pytania o pauline i to cyz sie boje ze mnie zdradzi moj to jest to jakis wymysl takie cos sie nigdy nie stanie wiele sie zmienilo miedzy nami np juz zaplanowalismy z epojedziemy na wakacje w tym roku i to sami ebz dzeicka i bez pauliny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie wiem, Anitka. W Waszym mieszkaniu przebywaja notorycznie 3 kobiety (Ty, mama i Pulina) i wszystkie 3 bzykal Twoj facet. Nie wyglada to ciekawie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitka_21
no ale co mamz robic przeciez jej nie wygodnie to jest matka jego corki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak, ale mozesz mu chyba powiedziec, ze nie podoba Ci sie, ze ona u Was spedza tyle czasu. Aneta, nie ma co kusic losu, zwlaszcza, ze oni juz ze soba byli i dla nich uprawiac sex to pewnie nic nie znaczy. Tym bardziej, ze wybaczylas mu juz setki razy, wiec pewnie mysli ze wybaczysz i 101. Poza tym przeciez on chyba moze sie widywac z coreczka, ale jej matka niekoniecznie musi z z Wami/nim w tym czasie przebywac. Przeciez moze zostawic Wam mala i odebrac ja za pare godzin. Twoj facet ma pelne prawo do widywania sie z dzieckiem, a nie z jego matka. Dla mnie wyglada to dziwnie, ze ona u Was przesiaduje non stop. Znam wiele par, ktore maja dzieci i sa w zwiazkach z innymi partnerami i nie wyglada to tak, jak u Was. To nie jest zdrowa sytuacja i kazdej normalnej kobiecie na Twoim miejscu by sie to nie podobalo. To nie sluzy Waszemu zwiazkowi, a ona jest jak piate kolo u wozu. Anita, nie rob z siebie swietej i miej swoje zdanie, bo oni Ci znowu 'na glowe wejda'. Miej dla siebie troche szacunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam, mialo byc 'Anita' :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
anitko a co z twoim wyjazdem za granice,postanowilas cos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitka_21
ja wiem ja im wiele razy to tlumaczylam i mowilam mojemu z emi sie to nie podoba ze ona ciagle przesiaduje u nas np teraz on jest w robocie a ona i tak tu siedzi w pokoju ktory kiedys byl moejgo brata a teraz to jzu praktycfnzxie jest jej bo nocuje tutaj co drugi dzien praktycznie... poza tym jest cvalkowicie na jego utrzymaniu tzn naszym ja pracuje moja mama pracuje i moj pracuje a ona siedzi w domu tzn jeszcze jej rodzice jej daja jakas kase ale przeicie zmoglaby isc normalnie do pracy mala ma juz prawie rok wiec spojojnie moze ja zostawic ze swoja mama ale ona twierdzi ze woli sie sama dzieckiem zajmowac... tylko ze jak rpzychodzi co do czego to ja ciale musze z nia siedziec bo ona wiecznie lata po kolezankach kolegach i imprezach i nigdy nie wiaodmo czy wroci na noc do nas czy do rodzicow sowich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitka_21
no nie pojechalam za granice bo mam pracue tutaj przemyslalam to poza tym dokladnie i stwierddzilam ze nie ma co ryzykowac bo to jest pewne ze jakbym wyjechala to tutaj paulina by sie na dobr e wprowadzila i jeszcze pewnioe spala z moim w ejdnym lozku a jak ejstem tutaj to ja ejszcze troche hamuje przynajmniej mam wszyskto pod konmtrola juz nie ejstem taka glupia jak bylam kiedys ze we wszystko slepo wierzylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Anitka, to sama porozmawiaj z Paulina i powiedz jej, co o tym wszystkim myslisz. Powiedz jej, ze to jest nie na miejscu i, ze postepuje nieco egoistycznie. Daj jej do zrozumienia, ze wypowiadasz sie w imieniu swoim i Twojego faceta, choc on sie nie odezwal, bo nie chcial jej urazic. Przeciez to nie moze tak byc. Zastanow sie jak to wyglada z boku i co ludzie w Waszej miescinie o tym pomysla. Ze zyjecie w trojkacie? W zwiazku poligamicznym? Sama mowilas, ze mieszkasz w malym miasteczku, gdzie wszyscy sa na jezykach. Nikt Cie tam nie bedzie szanowal w takiej sytuacji. Staniesz sie tylko posmiewiskiem, a juz Paulina o to zadba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz Paulinie, ze bylas cierpliwa. Odwiedzalas ja w szpitalu, zajmowalas sie jej coreczka i nadal to robisz, ale sa jakies granice. Ona nie moze z Wami mieszkac. Przeciez ma rodzicow, a Wasze mieszkanie to nie noclegownia. Co ona sobie mysli? Wyjechala i porzucila dziecko, a teraz tez sie zachowuje, jakby jej coreczka byla dobrym pretekstem do wykorzystywania ludzi. Dzieki dziecku ma za darmo wikt i opierunek, a malą sie tez prawie nie zajmuje. Wyrodna z niej matka i niezla manipulantka. Anita, nie badz glupia. Taka sytuacja jest nienormalna. Nie wyobrazam sobie mieszkac z byla mojego faceta, ktora sobie mete po imprezach urzadza z naszego mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I zastanow sie Anitka, czy to ze on ma dziecko z Paulina oznacza, ze teraz do konca zycia bedzie ja utrzymywal i zapewnial jej mieszkanie, bo jest matka jego dziecka? A co to - transakcja wiazana? Utrzmywanie dziecka + matki w pakiecie? Jeszcze takiego nieroba? Jesli tak, to uciekaj stamtad od razu. Zreszta dziwe Ci sie, ze w ogole z nim jestes...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda słów, Anita i tak nic nie zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×