najwieksza bieda to brak milosci a nie pieniedzy

Szkoda, że marzenie o miłości najtrudniej spełnić.

to jasne że miłość jest najważniejsza

Jak to szczęścia nie kupię? KUPIĘ. Chyba ze dla was szczęście to miłość. Głupie kobiety

To jest prawda, ale jak żyć? Dlaczego jedni są skazani na paskudne choroby, ból i cierpienie inni na biedę i głód a jeszcze inni na samotność i brak miłości? Świat nie powinien tak wyglądać! Każdy powinien mieć po równo - pieniędzy, milosci i zdrowia! Wtedy nie byłoby zła na świecie, nikt by nikomu nie zazdroscil, nikt by nie zdradzal, każdy bylby szczęśliwy, a wiesz ale też pomyślmy o pozytywach,ze nie mamy facetów - nie musimy być zazdrosne, martwić się porzuceniem :) w sumie to może i lepiej... A gdzie bys chciała pojechać do NIemiec? masz jakies konkretne miasto? Powiem Ci, że ja też o tym myślę...do Niemiec kilka godzin jazdy pociągiem, znam niemiecki (Ty- jak sądzę po nicku też) może tam będzie lepiej...Tak czuję coś mi mówi,że może moje przeznaczenie nie będzie Polakiem.. ilekroć byłam za granicą byłam pewna siebie,radosna i lubiana, czułam się inaczej niż w Polsce, wszyscy obcokrajowcy wydają mi się tacy, prosci i otwarci (wiadomo nie mowie o arabach i turkach) a Polacy komplikują wszystko albo zgrywają niedostępncyh albo mają 3 różne panny na boku...mnie się marzą Niemcy, Anglia, chociaż w Anglii już Polaków nie chcą

A może Twój wewnętrzny stan przesiąkł Cię do tego stopnia że utraciłaś wdzięk przyciągający fajnych mężczyzn

up :(

Otwórz się na ludzi, a przyciągniesz ich jak darmowe jedzenie ;p

problemami wynikajacymi z deprywacji potrzeb wyższego rzędu (milosc***przynaleznosci samorealizacji) z ludzmi, ktorzy maja niezaspokojone potrzeby nizszego rzedy (fizjologiczne, bezpieczeństwa) NIE DZIW SIE ICH IRYTACJI I BRAKU ZROZUMIENIA - parafrazujac przyslowie: SYTY GLODNEGO NIE ZROZUMIE ALE I GLODNY NIE ZROZUMIE EGZYSTENCJALNO-FILOZOFICZNYCH ROZTEREK SYTEGO !!!! Samotnosc (taka prawdziwa nie sprowadzająca sie wylacznie do braku partnera ale oznaczajaca brak chocby jednej naprawde bliskiej, kochanej osoby) jest rzeczywiscie piekłem ale nie licytuj sie prosze z tymi, ktorzy ledwo wiaza koniec z koncem (twierdza np , ze "samotnosc to najgorsza bieda") bo to zwyczajnie bez sensu i wrecz ich (nas) obraza. Nas desperacko walczacych o utrzymanie sie (doslownie)przy zyciu A co do twojej sytuacji. Skoro jestes mloda i posiadasz finansowe zaplecze to masz szerokie pole do manewru i caly zestaw narzedzi w reku koniecznych do zmiany sytuacji. Po prostu zrob cos sensownego ze swoim zyciem: zapisz sie na jakis kurs, rozwijaj pasje (jazda konna, malarstwo, jacht klub, slalki,narciarstwo, tance, sztuki walki - do wyboru, do koloru teraz jest tyle mozliwosci dla tych co maja czas i pieniądze aby czyms sie zajac****oznac nowych ludzi z ktorymi polaczy ich wspolna pasja ze wrecz szkoda nie korzystać. NA CZELE Z WOLONTARIATEM, KTORY TAK POCHOPNIE ODRZUCILAS - UDZIELANIE SIE W NIM NAPRAWDE NIESIE SZEREG KORZYSCI DLA WOLONTARIUSZA. SAMA NIE WIEM CZY NIE KORZYSTAJA ONI BARDZIEJ NIZ OFICJALNI BENEFICJENICI) wiem, wiem, ze ciezko, ze trudno z siebie wykrzesac energie i odwage ale, jezeli sie na to nie zdobedziesz to pozostaniesz zalosna, uzalajaca sie nad soba mimoza ktora tak po prawdzie "nie dotknela ziemi ni razu" a sprawy i las mieszkancow tej planety sa jej obce. Ona zyje swoim wydumanym zyciem. BO TAK CHCIALA

Nie ma pieniędzy to i miłość się kończy - niestety.Jeżeli jest głód, nie starcza na podstawowe opłaty, leki to nie jest życie ale wegetacja.Z nędzy tworzy się patologia, pijaństwo, morderstwa, są samobójstwa! Autorko nie pisz bredni skoro nie masz nic mądrego do powiedzenia.

10/10 dokladnie

Zeby zyc czeba jesc, zeby kochac tez trzeba jesc. Glodnemu zabiedzonemu niestaje wiec co mu z tej milosci? G***o!

A czy wy tępe dzidy nie rozumiecie że w samotności to nawet kawior nie smakuje ( zaraz się jakaś wyrwie że nie lubi )? Dla was wszystko w życiu to kasa a miłość sprowadza się się tylko do prokreacji .

niestety te prostaki biedaki takie maja podejście, oni by nie walczyli za kraj tylko zmykali gdzie pieprz rosnie i gdzie daja papke, zdradziliby meza,zone, ojczyzne,zeby dostac pajde chleba albo garsc srebrnikow, nie wiem co to glod? a wiesz,ze mam pusta lodowke? od trzech dni jem tylko kromke chleba i pije herbate z cukrem,zeby mi cukier nie spadl, spie po kilkanascie godzin,zeby nie myslec o problemach,z pracy juz mnie wywalili ale kij z tym, biore leki uspakajajace i po nich tylko spie, gdybym mial milosc to bym walczyl,znalazl prace, poswiecal sie,znosil fochy ukochanej, znosil trud wstawania do pracy, a tak? na co mi to?

nadal cierpię :( od rana do popołudnia praca jest super, ale później powrot i samotność :(

dokładnie, ja bym dała taka sama rade, zeby rozwijac pasje... pozanje sie wtedy kupe ludzi i nie ma czasu na myslenie o pierdołach. Sporo ludzi, którzy maja wszystko tzn kase, traci sens zycia, bo nie ma za czym gonic.