Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mooooooznaprzeciez

odchudzanie czas start do lata 20 kg mniej

Polecane posty

Gość mooooooooznaprzeciez
Witam laseczki!! U mnie wszystko idzie zgodnie z planem :) przed chwila zjadlam obiad ( makaron pelnoziarnisty z warzywami i indykiem ) rano zjadlam jedna buleczke z pomidorem, salata i serkiem kiri :) .... mam natomiast duzy problem, gdyz nie moge jesc ciemnego pieczywa. Za kazdym razem gdy go jem mam mega zaparcia i biegunke :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooooooooznaprzeciez
A to moje wymiary:) Udo 55 Brzuch 112 Szyja 39 Ramie 30 Lydka 38

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>mooooooooznaprzeciez < Zazdroszczę wymiaru uda :-) razem damy radę:-) u mnie wszystko poszło zgodnie z planem:-) tylko wieczorkiem wypiłam z moim ukochanym lampkę wina:-) ale to nic wcale się tym nie przejmuje :-) a teraz zmykam ćwiczyć :-) buziaki:-) :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wikingowa
Hej Dziewczyny Ja w autobusie do pracy :) po śniadanku z litrem wody w torebce :) Tak sobie myśle, a może otworzyć grupę na fejsie? Nie bedzie trolli i takich innych podgladywaczy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wikingowa - jestem jak najbardziej za !! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooooooooznaprzeciez
Wikingowa- jestem jak najbardziej za!! Dzis sie wazylam i z 84,5 spadlo ( tylko) do 83,9 kg, ale i tak sie ciesze :) Cichyszept - nie ma czego zazdroscic :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi się kiedyś udało schudnąć 35,8 kg w pięć miesięcy i trzymam wagę do dziś... tzn jak zauważam że idzie w górę od razu przechodzę na dietę. 3mam kciuki, jak się człowiek przyzwyczai to nie jest wcale tak ciężko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kellins
moge sie dolaczyc? tez chce schudnac, bez diety;)..chce zmienic, a wlasciwie juz prawie zmienilam swoje odrzywianie, na zdrowe....nie lubie slowa DIETA odrazu czuje sie ograniczona i chce mi sie jesc;)...moj glowny cel to 20 kg do wakacji,....zamierzam tego dokonac etapami, do konca lutego musche schudnac 5 kg....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooooooooznaprzeciez
Kellins- no normalnie tak jak u mnie hehe :) Dziewczyny mam problem, nie moge jesc ciemnego pieczywa bo moj organizm nie bardzo za nim przepada... co mam jesc w zamian ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kup sobie wafle ryzowe, ja ostatnio wcinałam z sanko takie krazki z dmuchanego brazowego ryzu, pycha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez chętnię dołączę:) Może zaproponuję grupę prywatna na gmailu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sie zapytuje
moje ćwiczenie pokrzyżował okres, bolesny i obfity. Wczoraj nie dałam rady zrobić nic, próbowałam, ale po 10 minutach zawroty głowy. Dzisiaj 10 minut rozciągania, 15 minut killera, 10 minut skalpela a jestem mokra i padnięta jak przy ponad godzinnym treningu więc też pasuje. Jutro powinno być już dobrze, więc zamierzam zrobic szok trening+skalpel i może coś jeszcze dorzucę:D Co do waszego dietowania dziewczyny, ja odchudzałam się kilka lat temu, schudłam 15 kg w 3 miesiące. Moje odchudzanie wyglądało tak: Jadłam białe pieczywo - ale nie więcej niż 2 kromki w ciągu doby, zrezygnowałam z masła, margaryn i innych "smarowideł" do chleba. Zero smażonego mięsa, wszystko pieczone w folii, gotowane, lub gotowane na parze. Dużo warzyw, naprawdę sobie nie żałowałam, kiedy miałam napad głodu to potrafiłam ugotować sobie nawet pół kilo różnych pokrojonych warzyw (brokuł, kalafior, marchewka, fasolka szparagowa to był mój ulubiony mix). Jadłam sporo zup, pozwalałam sobie na makaron - byleby był al dente i w niewielkiej ilości. Do obiadu ziemniaki (sztuk 2) lub kasza pęczak. Kiedy miałam ochotę na deser to najczęściej był to kisiel lub galaretka z owocami :) Raz w tygodniu miałam przerwę od ścisłego dietowania (sobota) w ten dzień wolno mi było zjeść np kiełbasę z grilla, jakiś batonik, wypić nawet całą dużą butlę pepsi. Ta sobota była mi bardzo potrzebna, to był taki "wentyl bezpieczeństwa" i niejako nagroda za wytrzymanie całego tygodnia :D Zawsze kiedy w tygodniu miałam ochotę na czekoladę, albo schabowego to myślałam, spokojnie, jeszcze np tylko 3 dni do soboty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooooooooznaprzeciez
Ooo dobry pomysl ! Dzieki:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooooooooznaprzeciez
Z tym facebookiem to niezly pomysl :) jesli ktos nie chce pisac ze swojego konta, moze na szybko zalozyc nowe i pisac z niego :) co Wy na to ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolcia12122121
Hej dziewczyny fajnie, że tak optymistycznie tutaj piszecie:) daje mi to więcej siły do działania. Ja dzisiaj ćwiczyłam godzinkę -aerobic. śniadanko jadła dopiero po 11(dziecko do przedszkola, posprzątałam mieszkanko i ćwiczyłam a dopiero później coś zjadłam) talerz zupki warzywnej :) obiad o 14 zrobię, później coś zjem po 16 i kolacyjka o 18 coś lekkiego: jogurt naturalny. Nie ważyłam się i nie mierzyłam bo boje się, że nic przez te 2 tygodnie nie straciłam i mogę się zniechęcić. Jeszcze parę dni poczekam. Zobaczę po ciuchach czy coś zgubiłam :) pomimo tego iż ważę może z 65 kg lub 63 sama nie wiem to i tak czuje się jak tłusty boczek :( najlepsza waga sprzed ciąży 50kg to było coś:) i ciało jędrniejsze a nie ta opona na brzuchu, której i tak się nie pozbędę o rozstępach nie wspomnę nawet.. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tajniak z autobusu - jedz dalej a niedlugo sam/sama bedziesz zakladac temat o odchudzaniu . SMACZNEGO! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola6x
Hej Chudzinki, przepraszam za milczenie, ale chora jestem I siedze w domu. Tzn jakies zatrucie chyba mam, wiec dieta na ostro I kibelek.... ;) Musi mi do jutra przejsc. Monika jak nie mozesz ciemnego chleba to moze sprobuj tych buleczek proteinowych ( przepis na zkotemwkuchni jest taki blog). A jesli nie masz czasu pichcic to moze faktycznie te ryzowe... albo probuj ciemne I pij duzo czerwonej herbaty pu erth ( tak sie chyba pisze). Ja jak wypije kubek takiej herbaty na noc to rano kibelek ;) tylko nie mozna slodzic jej I niezbyt przyjemnie pachnie ;) Mialam w niedziele sesje z trenerem taka darmowa, zeby ustalic plan treningow I dostalam zestaw cwiczen na 8 tyg. Powiedzial ze jak nie bede zrec swinst I robic ten trening 2-3 razy w tyg to schudne 11kg do... 2 kwietnia! Oby mial racje haha Buziaki xoxo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooooooooznaprzeciez
Ola - to super! Ja bym sprobowala z tymi cwiczeniami :). Ojj biedna :(... oby przeszlo jak najszybciej! Dzis znow wszystko zgodnie z planem. Buleczka ciemna ( o dziwo jest ok) z serkiem kiri, gruszka, serek homogenizowany waniliowy i miseczka zupy pomidorowej ( na warzywkach i bez smietany, ale za to z makaronem :p ) do tego wszystkiego ok 2,5 litra wody i herbatka zielona ! :)... cwiczylam sobie dzisiaj z ewa i to byla katorga ,ale dalam rade :p ..... co z tym facebookiem ? Zakladac ?? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola6x
Hej hej, dzisiaj z opoznieniem bo w szkole... Juz mi bolesc**przeszly i dzisiaj wciagnelam owsianke, jablko, salatke z tunczyka i kawalek kurczaka z brukselka i sosem chilli :D a no i wkradl sie malusienki kawaleczek ciastka, ale chyba nie grozny... Monika pieknie sie trzymasz z dieta i cwiczonkami, oby tak dalej! Nadal walczysz z ciemnym pieczywkiem? Ja dzis na 21 zapierdzielam na silke.. Zakladaj facebooka i daj znac co i jak. Buziaki xoxo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grazynka z klanu
Nie chce byc zlosliwa ale pzrczytalam caly temat i uwazam, ze sie wam nie uda :( Problem polega na tym , ze wiekszosc z was nie ma kompletnie planu odchudzania , nie potraficie skomponowac odpowiednio zbilansowanej diety a z konsekwencja tez u was nienajlepiej. Pisze to wszytsko z perpektywy kobiety ktora 2 lata temu byla o 20kg ciezsza. Teraz jestem lekka i szczesliwa :) Dziewcyzny skorzystajcie z pomocy dietetyka, trenera personalnego na silowni bo inaczej to wszytsko bedzie tylko zrywem ktory i tak nic nie da , no moze oprocz kosmicznego jojo i plus jeszcze pare kg . Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooooooooznaprzeciez
Wiecie co dziewczyny, cos mi sie dzieje z tym forum... raz widze swoje wpisy raz nie :/... moze zalozyc ta strone na facebooku ? Bedzie wygodniej :) zalozcie sobie fikcyjne konta i podajcie "imie i nazwisko" lub jak chcecie swoje realne. Gdy zrobie ta stronke to pozapraszam was. Ok? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola6x
grazynka.... Po co wchodzisz na takie fora i marnujesz czas na czytanie, skoro jestes lekka jak piorko? Zanim zaczniesz swoje wywody i demotywowanie ludzi, pomysl ze moze nie kazdego stac na trenera i dietetyka. My na tym forum sobie pomagamy i dzielimy sie wiedza. Najwazniejsze jest to, ze probujemy cos poprawic, mamy jakis cel i dazymy do niego. Bo podazajac za Twoja rada to chyba siadlabym na d***e i zarla wiecej, no bo jak mnie nie stac na dietetyka i trenera, top w najlepszym wypadku jojo mnie czeka... wiec po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiekszosc kobiet ma nadwage i otyłosc bo sa bezmozgimi kretynkami ktore na rozkaz tzw autorytetów rodza stado dzieci, co powoduje biede otylośc i bezzębnośc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola6x
Ja tam leje na grazynke, wczoraj swoje zrobilam, na silowni bylam trening + basen. Po tym wrocilam do domu i zjadlam piers z kurczaka z brokulami (Uparowane). Bo mnie trener nastraszyl ze jak nie zjem to orgaznim bedzie spalal miesnie, nie tluszcz :) Dzisz owsianka i 1szy litr wody za mna :) Zakwasy i chyba w piatek kolejna sesja na silowni :) A Wy jak sie trzymacie? xoxo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bezmozgie kobiety wola posluszeństwo tzw autorytetom wegetacje w nędzy, otyłosć bezzębnośc niz wybranie malej liczby dziec***przez antykoncepcje, godny byt ,szczuplośc i zachowanie wlasnych zebów jak najdłużej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolcia12122121
Ja jakoś mam jedno dziecko, nie przymieram głodem i jakoś mam problem z wagą po ciąży zostało mi 10 kg i co mam zrobic co chwile stosuje jakoś dietę. Znam kobiety, które maja 3 dzieci i jakoś są szczupłe więc twoja teza upada, ze to od rodzenia dzieci i nie pisz takich głupot bo sie wierzyć nie chcę, że takie ograniczone osoby jeszcze tutaj są. Pomimo tego, że nie przymieram głodem to nie wynajęła bym trenera czy dietetyka bo jeżeli mam schudnąć to i tak schudnę. Dodam, ze może nie każdego na to stać i ludzie muszą sobie radzić a jeżeli mają silną wolę to będzie ok a to forum mam motywować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tzw autorytety zakazuja kobietom odchudzania sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooooooooooznaprzeciez
Witajcie kobitki :) założyłam fikcyjnego facebooka i wydarzenie ,no więc podajcie swoje "imiona i nazwiska" realne lub fikcyjne i Was pozapraszam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki.. :) dzisiaj mija dokładnie 30 dni odkąd zaczełam moją walkę o nowe ciało... :) waga wskazuje na dzień dzisiejszy 64 kg czyli znów 1 kg mniej...:) udo zmniejszyło sie o 1cm:) jestem bardzo zadowolona...:) Powodzenia dziewczynki..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×