Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiak759

Porzucona bez słowa

Polecane posty

Witaj/cie Mnie rzucił Facet jak byłam w 9tygodniu,z dnia na dzień,wcześniej cieszył się że zostanie tatą,wszystkim się chwalił,dbał o mnie i tu nagle nie ma go bez żadnego wytłumaczenia dzień przed zniknięciem pisał że beze mnie zginie i dał mi do zrozumienia że jestem tą jedyną...Tel wyłączony,nikt nie wie co się z nim dzieje.Niby jakieś 2 tyg temu odezwał się do siostry żeby mi przekazała że żyje,że tak ogólnie wyszło,że musiał wyjechać i wesprze mnie finansowo,a do mnie się słowem nie odzywa smutas.gif Sama muszę na nowo odbudować świat który On zniszczył.Ja nie mam wsparcia od rodziny całe życie zdana byłam tylko na siebie,ale teraz czuję że nie dam rady,psychicznie jestem wyczerpana smutas.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamiętaj, że dziecko bez taty znaczy więcej i jest droższe aniżeli tata z dzieckiem. Jak nie chcesz dziecka daj znać. Pomogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asceza i umartwienie 91
masakra, dlatego ja jestem cierpietnicą samotną i nie narażę się na cos akiego, wspolczuje, ale moze on wroci gdy sie dziecko juz urodzi, przyjmiesz go?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chcę tego dziecka,mimo wszystko wychowam je jak będę umiała,Kocham je z całego serca,ono trzyma mnie przy życiu. Jeśli wróci jak się urodzi to nie przyjmę go.Jakby teraz się odezwał mogłabym się zastanowić,ale nie tak szybko! Musiał by się dużo namęczyć żeby przede wszystkim odzyskać moje zaufanie.Liczy się teraz Moje dzieciątko a nie On...Ciężko mi jest bo muszę szukać pracy.Przez ostatni okres mieszkałam z nim i pracowałam na czarno pod Warszawą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"wcześniej cieszył się że zostanie tatą,wszystkim się chwalił,dbał o mnie i tu nagle nie ma go" rzucił Cie w 9 tygodniu, to ile w sumie sie tak cieszył i o Ciebie dbał? 2 tygodnie? ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od samego początku się cieszył - czyli ile dokładnie trwała jego radość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale z niego dzieciak i nie dojrzaly :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok, widzę, że nie rozumiesz - w którym tygodniu powiedziałaś mu, że jesteś w ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fakt,szkoda że tego nie zauważyłam na samym początku teraz dziecko nie będzie miało taty :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to długo trwała jego radość - max 4 tygodnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On sam zauważył,bo miałam objawy ku temu,ja nigdy nie byłam w ciąży a On już ma 3letnią córeczkę z inną Kobietą która go zostawiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bajka takie zmartwienie to nie problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawciągana 91
gośc jes t chory, ze tak pisze,a jaka rodzine mial ten facet?pelna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wychowywała go Matka,jego Ojciec zginął w wypadku samochodowym,po tym Matka jego się rozpiła,nie miał w niej wsparcia,tylko widziała jego wady.Znam to bo ja mam identyczną matkę.Z tym że Moja wybrała Fagasa a mnie odizolowała..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość-to jest nienormalne co piszesz,jak nie wiesz jak się wypowiadać adekwatnie do tematu to nie pisz wcale! Błazna z siebie robisz i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No co to za zmartwienie? jakbyś miała mój problem to byś już biegiem szukała sznurka i pod most.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawciągana 91
no i wszystko jasne, koles musi isc na terapie! problemy u zrodla-wadliwy system rodzinny, odezwe sie jeszcze pozniej , a Ty sie jakos trzymaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawciągana 91
gosc pewnie ma taki problem,ze nie ma kasy :O albo ma nadwage 100kg :O albo ma zagrozenie na semetst :d pewnie to gimbus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chce mi się pracować nie mam pieniędzy a i tyle by było no nie mów że malo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty to masz problem ze sobą,nie sądze żeby ktoś Ci tu pomógł...zginiesz w puchu marnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość-gdzieś mam Twoje denne komentarze idź na inny temat bo tutaj nie jesteś mile widziany i to nie tylko przeze mnie.Znachor się znalazł! Nie każdy związek to jeden schemat.Wszystko co chciałam C***owiedzieć,Twoje komentarze będą przeze mnie ignorowane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
misiak jakaś ty naiwna... Przecież ten koleś to zwykły roochacz jest, zwykłe zero, a ty go bronisz jak głupia. A swoją byłą której zrobił dziecko to pewnie on ją zostawił jak szmatę, a nie ona jego. No mysl logicznie kretynko :D Która baba w ciąży by zostawiła faceta, wtedy gdy go najbardziej go potrzebuje? TO ON WLASNIE ZOSTAWIL SWOJĄ BYLĄ JAK JEJ ZROBIL DZIECKO, ZOSTAWIL JĄ JAK ZUŻYTĄ SZMATĘ, DOKLADNIE TAK SAMO JAK POSTAPIL TERAZ Z TOBĄ. Jest takie mądre powiedzonko: historia lubi się powtarzać. A skoro ty poszłaś do wyra z 25 letnim bydlakiem co ma już dziecko i matkę dziecka porzucił, to niestety tylko siebie możesz winić za głupotę. Od takich typków trzyma się z daleka, bo skoro porzucił eks to z tobą zrobi tak samo jak mu się znudzisz. Ja bym ciążę usunęła, no chyba że jesteś bogata i będzie cię stać na samotne wychowywanie dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja Ciebie nie wyzywam-kultury trochę! Ona go rzuciła jak dziecko było na świecie,nie bronię go piszę co mówił nie potrafisz tego oddzielić to Twój problem. Nie potrzebuje Twoich rad!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak się składa że znam powód dlaczego Ona go rzuciła,ale nie będę wtajemniczać w to tak dennej osoby.Dziękuje za uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×