jak znależć dobrze sytuowanego faceta

No różnica, dlatego ja mówię tylko o sponsorach. Taaak, biedni faceci są naiwni i trzeba ich naprowadzić na dobrą drogę, no bo kurczę, jakaś bezczelna k***a wpycha im się do łóżka i jeszcze żąda za to kasy! weź zrób jakąś kampanię bo w końcu twoi bracia są w potrzebie i potrzebują oświecenia nie ma nic gorszego niż facet z podejściem - taka kobieta to k***a a mężczyzna jest normalny hipokryzja na całego

a i nie będę przed tym miśkiem ukrywać - bo fak że facet nie ma problemów z kasą m in mi imponuje i wydaje się męski

Często nie do zachcianek, a po prostu do normalnego życia, bo studiując i zarabiajac 500 zł trudno się utrzymać.

No właśnie: wazektomia... Mam udane małżeństwo, dogadujemy się w każdej kwestii - każdy zajmuje się swoją działką, tak, aby żyło się nam wygodnie. Problem, to antykoncepcja. Nie chcemy ciąży, ale antykoncepcja to moja sprawa, Wspomniałam o wazektomii, to mąż aż się wzdrygnął na samą myśl, to nic, że nie mogę brać tabletek, spirala się nie sprawdziła, a prezerwatywy, to dla mnie tragedia, a nie zabezpieczenie - dlaczego to ja mam się co miesiąc martwić o ciążę? Bo mam macicę?

Ja akurat jestem przeciwko aborcji, jeżeli za coś się bierzesz to ponosisz tego konsekwencje a już w ogóle nie znoszę twierdzenia jakiego kobiety używają(skrobanka itp)bierzesz się za seks to ponosisz tego konsekwencje logiczne.. Druga sprawa jeżeli chodzi o autorkę to rzeczywiście dość prostackie podejście. Ja wychodząc za mąż kierowałam się przede wszystkim uczuciami bo nie zamierzam się męczyć z facetem na, którego nie mogłabym nawet patrzeć ale kłamstwem byłoby gdybym mówiła, że kwestia finansowa nie była dla mnie ważna. Fakt mój mąż nie jest bogaty, jak się spotykaliśmy zarabiał grosze ale miał swoje plany(byliśmy bardzo młodzi) dopiero 4 lata po ślubie zaczęliśmy mieć więcej kasy. Szukając potencjalnego partnera na całe życie tez kierowałam się finansami. Dla mnie było jasne, praca, dom, mąż i dzieci. Więc nic dziwnego, że kobiety maja takie podejście przecież to normalne, że nikt nie chce ciułać od 1 do 1 każdego miesiąca. Uważam, ze kobieta również powinna pracować. Mój mąż szukał pracy parę dni ja natomiast szukałam rok więc ktoś musiał nas przez ten cały czas utrzymywać. Kiedy syn się urodził siedziałam 4 lata w domu więc de facto też mąż musiał nas utrzymywać ale to była wspólna decyzja. Ale szukanie bogatego faceta tylko dlatego, że ma mi kupować ciuszki, kosmetyki to troszkę k***wskie podejście. (jak suka nie da to pies nie weźmie)

żadne k***wskie tylko bardzo inteligentne podejście jak ktoś chciałby życie przeżyć komfortowo a nie w stresie, poniżeniu, niezbyt dobrych warunkach.

Musisz go jakoś przekonać.. powiedz, że jak cię kocha, to to zrobi, to dla twojego dobra śmieszni są faceci, ja pierniczę, jakby im z penisów wylatywała krew co miesiąc, bolało ich wszystko przed nim, jakby oni byli w ciąży i potem rodzili, to facetów byśmy nie mieli w ogóle, bo zbiorowe samobójstwa by popełniali! śmieszni jesteście, boicie się nie wiadomo czego, jak średniowiecze, nawet do zwykłego internisty nie pójdziecie bo 'ja jestem męski i sam sobie poradzę'. Naprawdę to stado troglodytów, a mieć normalnego faceta to skarb :)

Samemu wziąć się za robotę ,inteligentny facet z kasą ,nie poleci na idiotkę, która nie reprezentuje sobą nic ponad wygląd ,o ile go ma .

Chcesz być bogata to się bierz do roboty a nie szukaj jelenia.

"żadne k***wskie tylko bardzo inteligentne podejście jak ktoś chciałby życie przeżyć komfortowo a nie w stresie, poniżeniu, niezbyt dobrych warunkach." x x Dla małych ludzi liczą się tylko pieniądze. A jak ktoś chce żyć komfortowo, a nie w stresie, poniżeniu i niezbyt dobrych warunkach to niech się BIERZE DO ROBOTY a nie oczekuje ze ktoś mu to zagwarantuje. Królewny wielkie, żyć to by chciały ale pracować na to już nie.

i na koniec : Do roboty - rzekł bezrobotny od ponad pięciu lat - i tym optymistycznym akcentem.....:)

"a i nie będę przed tym miśkiem ukrywać - bo fak że facet nie ma problemów z kasą m in mi imponuje i wydaje się męski" x x Tylko wiesz, w życiu różnie bywa. Koniunktura jest zmienna, biznesy nie zawsze idą dobrze. Jak przyjdzie kilka lat chudszych to co zrobisz? Odejdziesz do innego?

Należy się zastanowić po co inteligentny, zaradny facet miałby się wiązać z pustą materialistką jeżeli mógłby się związać z kobietą na swoim poziomie? Chyba tylko po to aby sobie kupić żywą zabawkę i pobawić się póki się nie znudzi

po co te złośliwości Stróżyk co ? żal d**ę ściska że cie nie chciałam i olałam ? :D

i gdyby nie schiza też nic z tego by nie było :::::::D Pa popracuj troszkę :D

kto to jest "Stróżyk"??