Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Basiuniuniunia

kochani teściowie

Polecane posty

Gość gość
Oj tam oj tam , nie wszystkie teściowe to potwory i nie wszystkie synowe to anioły . U nas tez tak było ulitowalismy sie nad synowa bo syn za granica pracuje , a u synowej awantury i pijaństwo i nie było warunków to zgodziłam sie i przyszła do nas. Mamy spore mieszkanie 4 pokojowe i mieszkam tylko ja i maz , ponadto syn mnie prosił zeby ona u nas pomieszkala z wnukiem przez kilka miesięcy . Niestety okazała sie fleja, brudasem potrafiła zostawić wnuka mówiąc , ze wyjdzie na godzinę a wracała następnego dnia rano .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do basiuni, ja nie chcac mieszkac z zadnymi z rodzicow wybralam wynajem. zyjemy sobie z mezem w spokoju oni zrzedza ze laduje kase komus do kieszeni ale ja to mam w d... mam cisze i spokoj. nie jestem u kogos tylko u siebie. nie musze sluchac niczycich gderan ty niestety musisz , bo nie jestes u siebie, twoj maz tez nie jest u siebie bo to dom tesciow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 12:12 tak właśnie robią rozsądni ludzie nikomu na karku nie siedzą i sami decydują o sobie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, bardzo chętnie kopnęłabym cię w mordę za stawianie wielokropków. Uznania, dla ludzi, którzy podjęli się zadania przeczytania tego bełkotu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 12:12 tak właśnie robią rozsądni ludzie nikomu na karku nie siedzą i sami decydują o sobie smiech.gif xxx dziekuje:) stwierdzilam ze nikt mi nie bedzie mowil jak mam zyc. Nie jestesm malym dzieckiem, tylko dorosla kobieta, cenie sobie spokoj i niezaleznosc. Dlatego tez nie rozumiem osob ktore pakuja sie w taki uklad a pozniej tu zrzedza. Chcialy miec taniej?, to maja, ale cos za cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariolka z większego miasta
Jezu... jaka ja jestem szczęśliwa, że moja ukochana babcia zostawiła mi kawalerkę w spadku. Skończyłam studia, podyplomówkę, pracuję na państwowej posadzie za 1500 zł. Do pracy dojeżdzam 40 minut autem (męża), dochodzi mi więc jeszcze paliwo. Mąż pracuje za 2500 zł (na rękę) i cieszy się, że ma umowę na stałe. Mieszkamy na lubelszczyźnie, tutaj naprawdę ciężko o przyzwoitą pracę. Mąż dostał pracę po znajomości - inaczej zarabiałby tak jak ja. Dziękuję mojej babci za to, że dostałam od niej mieszkanie i nie muszę mieszkać u rodziców ani u teściów. A teściowe, co ciekawe, bardzo by chcieli, byśmy się do nich przeprowadzili. Mieszkają na wsi i teściowa twierdzi, że chcą na męża przepisać kiedyś gospodarstwo. Jak zechcą, to przepiszą. Ja się cieszę, że mieszkam u siebie i nikt mi w garnki czy do sypialni nie zagląga i nikomu obcemu nie muszę się wywdzięczać za łaskę mieszkania u niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze to swoja kawalerka, ale jak na rodzinę to chyba za ciasna. Ale łatwiej zamienić na coś większego :) Wiecie co, to też kwestia charakteru. Ja lubię być sama i miec swoje terytorium. Bardzo ciężko byłoby mi mieszkać z teściami lub rodzicami. Ale już moja siostra jest inna, ona lubi jak jest w około dużo ludzi. Jej by to nie przeszkadzało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 13;49-mam tak samo, musze mieć przestrzeń dla siebie, Od czerwca wprowadzam się z córką do teściów bo u nas będzie generalny remont i już mnie trzęsie na samą myśl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak cie trzęsie to idź mieszkać do swojej mamusi lub do hotelu , tam będziesz miała wystarczająca przestrzeń :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Acha i powiedz to teściowej hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje teściowa przyszła "na gotowe" do domu teściów, z jedną walizką i pez posagu (Jej rodzice podobno nie wyrażali zgody na małżeństwo - siostra męża mi o tym powiedziała). A teraz teściowa wielką panią na włościach udaję, że niby taaaką łaskę chce zrobić i pozwolić nam (mnie i przyszłemu mężowi) mieszkać u siebie w jednym pokoju :-0 Nie wie, biedna, że planujemy wyjazd za granicę :) Nie będzie miała kim rządzić, ani kim dyrygować. No i przed ludzmi nie będzie mogła zgrywać wielkiej, biednej matki poświęcającej się dla dobra syna i niewdzięcznej synowej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty pracujesz, maz tez, wiec wynajmijcie mieszkanie. Ja i maz tak robimy-wole to, niz mieszkac w domu tescia, rok mieszkalismy, sporo kasy wladowalismy w pietro, ale wiecznie bylo zle. wiec sie wyprowadzilismy, wynajmujemy i zaczynamy nawet cos odkladac, by miec na wklad wlasny do swojego mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Największe zołzy wsród teściowych to te, które same przyszły na gotowe, mieszkały u kogoś, a teraz wielkie gospodynie i dobrodzijki udają. Zapomiał wół, jak cielęciem był! Synowe złe, bo za mało bogate i robotne? To niech sobie przypomną, jak same małżeństwo zaczynały!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja obecnie poszukuje mieszkania do wynajęcia, ale powiem Wam że ceny odstępnego to jakiś kosmos i tragedia. Za 2pokojowe mieszkanie malutkie bo ma ledwo 33m :o odstępnego właściciel chce 800zł plus czynsz 440zł i media wiadomo. Sporo, a mieszkanie nie daje się by wejść i zamieszkac bo je oglądałam i sciany są brudne podłoga to jakaś drewnopodobna wykładzina. Niestety ciężko jest znaleźć coś fajnego,ale to i tak lepsze rozwiązanie niż u kogoś, jak gówniarze pod dyktando.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieszkanie z teściami/rodzicami po ślubie powinno być prawnie zabronione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×