Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego wszystkim tak zależy żebym rodziła SN

Polecane posty

Gość gość

Lekarz dął mi możliwość wyboru czy chce planowaną cc gdyż córcia waży już 4300 a jest to dopiero 37 tc, dodam że jestem drobna. Komukolwiek bym nie powiedziała to odradza mi cc i namawia na sn dodając kilka nieprzyjemnych szczegółów ze swojego porodu np. "mój też był duży, mnie nacięli i pękłam ale da się" albo "miałam ponad 20 szwów ale cieszę się że rodziłam sn", skąd to sie bierze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo zazdroszczą tobie że masz wybór a one nie miały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie słuchaj głupich opinii, Ty popękasz, dziecko nie daj boże się poddusi, a te wszystkie kwoki będą szczęśliwe, że kolejna się nacierpiała tak jak i one :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olej ich. masz wybor to wybieraj cc, chcesz zeby utknelo gdzies po drodze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życzliwa cesarkowa mama
bo teraz jest na to ciśnienie, jak na karmienie piersią. jeżeli masz możliwość rodz przez cesarskie ciecie. pozniej, jezeli tfu tfu! cos by sie stalo, to ci wszyscy beda dalej sobie zyc, a z cierpiacym dzieckiem zostajesz sama Ty. ja jestem z cesarki i sama rodzilam cesarką, polecam!! a jeszcze masz wskazania?! nawet się nie zastanawiaj! życzę ci wszystkiego co dobre, niech rozwiązanie będzie cesarkowo-książkowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość D25D
byc moze dlatego ze same sie musialy meczyc wiec troche ci zazdrosza. bo dlaczego niby ty masz miec łatwiej. a moze dlatego ze jak juz jest po wszytkim to sie docenia fakt ze juz kilka godz po porodzie mozesz wstac, a po cc meczysz sie kilka dni. ja osobiscie rodzilam sn ale mniejsze dziecko i wiem ze cc na pewno nie chialbym miec własne z tego wzgledu. chociaz jakbym uslyszala ze bede miec duze dziecko to nie wiem. jak czujesz ze dasz rade to wybierz normalny porod, ale jak juz jestes przerazona to moze lepiej idz na "łatwizne".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobieto twoje dziecko może ważyć nawet 4,8 -5 kg - rozerwie cię we wszystkie strony już nie wspomnę o ryzyku dla dziecka!!!!!!!! nie słuchaj nikogo, patrz na siebie i olej resztę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo cc to powazna operacja. Moja koelzanka jakies lat temu maial cc , lekarz rozcial jej pecherz moczowy, potem dostala strasznej goraczki a oni ja zbijali lekami. Teraz niestety jest warzywkiem zdanym na laske i nielaske opeikunek. A w domu maz z 3 dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co z tego, że twoja koleżanka coś tam... mało kobiet umarło przy sn? ja urodziłam dwójkę dziec**przez cc, zdrowe, szczęśliwe, wszystko jak najbardziej ok. podobnie jak większość znajomych kobiet. mikrouszkodzenia mózgu, podduszenie, porażenie mózgowe - do tego wszystkiego może prowadzić sn zbyt dużego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no własnie zgadzam się co z tego że twojej koleżance cc nie poszło, moja najbliższa kuzynka po sn, długim, cięzkim, kleszczowym miała tak rozwaloną vaginę i o***t że 2 lata dochodziła do siebie i musiała mieć nawet coś tam poprawiane operacyjnie... do dziś popuszcza i ma mega hemoroidy na które ciągle bierze leki. Dzieciątko juz jest zdrowe ale tez przeszło długą rehabilitację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życzliwa cesarkowa mama
rozcial lekarz przy cesarskim cieciu babie pecherz moczowy?! ja pierdziele, to w garażu ten lekarz po pijaku to robił? ona może od niego teraz mieć takie odszkodowanie, że głowa mala. gdzie to takie cuda, czy wyssałaś to z palca fanatyczko naturalnego rodzenia? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja rodzilam sn ale gdybym miala wybor to nawet zaplacilabym za Cesarke !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jej maz prowadzi bloga, niestety nie moge go teraz znalesc Co jej z odszkodowanaia skoro ona nie ma kontaktu ze swiatem jest jak szmaciana lalka. Nie jestem fanatyczka sn :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem w 36 tc****owiem szczerze, że ogólnie chciałabym rodzić sn, ale jakby mi teraz lekarz powiedział, że dziecko juz waży 4300 i mam do wyboru cesarkę to bym się zdecydowała. też jestem drobna i pierwszy syn ważył 3400- szczerze? wątpię, żebym większe wypchnęła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sranie w banie i tyle:) Moja mama powiedziala mi, ze jakby miala mozliwosc, to wzielaby cc, bo jej porody to byla masakra. Bylysmy z siostra duze, ale lekarz prowadzacy uparl sie na sn. Bylo to ponad 30 lat temu. Moja dzieci byly ulozone posladkowo i mialam cc niejako "z urzedu". Po cesarkach szybko do siebie doszlam. I ja, i mama, jestesmy drobnej budowy. Nie warto sie meczyc dla zasady i brac pod uwage opinie innych. Moja madra mama powiedziala mi dawno temu, zebym nie zwracala na to uwagi i, jesli bede miala mozliwosc, brala cesarke. Gdyby czlowiek bral pod uwage to, co o nim inni mowia, to by zwariowal;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście ze lepiej cc
Skoro sam lekarz to poponuje to oczywiście że lepsze jest cc! Jakby dziecko było małe, Ty byś miała szeroką macicę, była po szkole rodzenia, gdzie nauczyliby Cię ćwiczyć mięśnie kegla to co innego. Ale jeśli masz wąską miednicę- nie ma nic wspólnego z ogólną "drobnością", to powinnaś wybrać cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodziłam niestety tylko siłami natury więc nie potrafie doradzć na podstawie własnych przezyć co jest lepsze, ale gdybym miała rodzić ponownie chciałabym cc ponieważ to rodzenie sn wcale nie jest takie obojętne dla organizmu. Ja zawsze byłam okazem zdrowia a po porodzie już nie A to nadżerki a to torbiele a to rozregulowane receptory pęcherza a to jeszcze inne cuda. Podejżewam że gdyby mi to dziecko(4kg) wyjeli przez cc to byłoby tak samo zdrowe jak dziecko mojej koleżanki które rodziło się w tym samym czasie przez cc właśnie a ja nie jęczałabym z powodu nietrzymania moczu na przykład. Nie wiem ale tak mi się zdaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na twoim miejscu bym nie słuchała innych. Chcesz tak peknac ze ci tyłek rezerwie? To duże dziecko i lepiej nie próbuj. Moja koleżanka 5100 urodziła i nawet sie nie zastanawiała nad naturalnym. Bała sie ze przeżyje traumę i potem nie bedzie chciała mieć drugiego dziecka przez to, a planowali z mężem rok po roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak juz lekarz proponuje cc to bierz to cc i wiecej z nikim na ten temat nie dyskutuj, twoja ciaza, twoj pord, twoje dziecko, twoje decyzje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smarkule kochane
a mnie dziwi twoja postawa,po co opowiadasz wszystkim na okolo jak zamierzasz rodzic??polska to dosc mocno zacofany kraj i nie widze potrzeby by sie komukolwiek tlumaczyc czy cc czy sn czy karmienie piersia czy to i tamto.Po co wogole opowiadacie na prawo i lewo o tak intymnych sprawach jak wiecie,ze panuje jeszcze w tym kraju sredniowiecze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justann
Też się dziwię skąd to parcie w Twoim przypadku na poród SN. Gdyby lekarz mi powiedział, że dziecko jest już takie duże, to pewnie bym się decydowała na CC. Znajomym i rodzinie proponuję powiedzieć, że lekarz Ci zalecił taki poród. Może autorytet lekarza zamknie im buzie na głupie komentarze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życzliwa cesarkowa mama
a ja nie ukrywałam nigdy, że miałam cesarke na życzenie i tego jak karmię. raczej bawiły mnie reakcje strudzonych naturalnym porodem, zgorszonych moją decyzją mam-męczenniczek. a najgorsi byli ich partnerzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyslalam
A co kogo obchodzi jak będziesz rodzić lub karmić? W jakiej pozycji dziecko zrobiliście też opowiadasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życzliwa cesarkowa mama
chyba jeszcze nie rodziłaś, bo wiedziałabyś, że między młodymi mamami to temat główny i przewodni - jak się rodziło, dlaczego, po co, czym, ile, co później... itd. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życzliwa cesarkowa mama
się tak nie denerwuj, bo ci te wodomierze na rurkach nie pomogą! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyslalam
Mylisz się mam 2 dzieci, ale jest coś takiego jak intymność i asertywność. Jak mnie ktoś pytał jak rodziłam, to odpowiadałam, że to jest tylko moja sprawa. To że ktoś pyta nie znaczy, że trzeba odpowiadać. A z koleżankami miałam inne tematy do rozmów, jak się spotykamy, to raczej unikamy tematu dzieci, wolimy porozmawiać o tym co w pracy, jaką książkę ktoś przeczytał, na jakim filmie był, na jakim koncercie itp. Ale rozumiem, że jak się nie ma innych tematów, to jedyny zastępczy to temat dzieci :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyslalam
Ja się nie denerwuje, bo nie mam czym. Śmiać mi się chce z takich "cielaków" jak autorka. A jakby ktoś zapytał jaki ma PIN do karty to też powie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie wszystko jedno jak urodzisz :P ważne by wszystko było ok ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli sa wskazania do cc, to bym sie nie zastanwiala. rodzilam sn bez zzo, bo chcialam i uwazam, ze tak jest najlepiej, ale moje dziecko wazylo ledwie 3 kg. przy takiej wadze, jak twoje, bralabym cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciąza i porod to nie choroba tylko fizjologia, najnormalniejsza sytuacja zyciowa. CC wykonuje sie , jesli jest zagrozenie - po to jest, to operacja i jak kazda niesie za soba rozne konsekwencje. Po co dobrowolnie skazywac sie na zabieg? zakladac, ze cos ma byc nie tak? Rozwalaja mnie stwierdzenia,ze kobiety rodzxa sn, bo je nie stac na cc zazdroszcza itd . To jest ich WYBÓR. Gdyby Sn bylo z zalozenia zle, wiadomo,ze kobieta stanelaby na głowie,zeby tego uniknac. Nie robi tego, bo tak ona, jak i lekarze nie widza potzreby. Gdyby byla to koniecznisc, to co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×