Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Matka powiedziała że mam się nie pokazywać w domu jesli

Polecane posty

Gość eeeeeeenoo
pozdrow mame i powiedz ze nie mogla zrobic nic lepszego dla cb ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze się zastanów,zanim to uczynisz.Moja koleżanka poszła na korektę nosa i wróciła z "kinolem" gorszym niż miała wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I ma rację! Dzieci umierają w Afryce z głodu, tyle biedy dookoła, a panienka wyda lekką rączką pieniążki bo jej się nosek nie podoba, no naprawdę wybacz ,ale ludzie mają o wiele wieksze problemy niż twój kinol i im bardziej by się należały te pieniądze, a ,że zarobiłaś wielka mi krzywda, niektórym do pierwszego nie starcza mimo ,że harują , na miejscu twojej matki też bym nie chciała takiego dziecka ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ Wiesz co, każdy ma takie problemy jakie ma. Wybacz, ale nie każdy chce żyć głodującymi dziećmi w Afryce i ludźmi umierającymi na raka. Dziewczyna jest w konkretnym punkcie swojego życia i ma konkretny problem, który chce rozwiązać. Ciekawa jestem, czy jak Tobie umrze ktoś bliski, to będziesz się "pocieszała" nieszczęściem kogoś innego, bo ma gorzej :/ Nie sądzisz, że to trochę płytkie? Jak z Ciebie taka społecznica, to wypieprzaj do Afryki pomagać! Rzuć robotę, nie kupuj ciuchów, żarcia. Po cholerę Ci nowe łachy czy smaczne jedzenie? Przecież inni mają gorzej i bardziej potrzebują pieniędzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I ma rację! Dzieci umierają w Afryce z głodu, tyle biedy dookoła, a panienka wyda lekką rączką pieniążki bo jej się nosek nie podoba, no naprawdę wybacz ,ale ludzie mają o wiele wieksze problemy niż twój kinol i im bardziej by się należały te pieniądze, a ,że zarobiłaś wielka mi krzywda, niektórym do pierwszego nie starcza mimo ,że harują , na miejscu twojej matki też bym nie chciała takiego dziecka ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ Wiesz co, każdy ma takie problemy jakie ma. Wybacz, ale nie każdy chce żyć głodującymi dziećmi w Afryce i ludźmi umierającymi na raka. Dziewczyna jest w konkretnym punkcie swojego życia i ma konkretny problem, który chce rozwiązać. Ciekawa jestem, czy jak Tobie umrze ktoś bliski, to będziesz się "pocieszała" nieszczęściem kogoś innego, bo ma gorzej :/ Nie sądzisz, że to trochę płytkie? Jak z Ciebie taka społecznica, to wypieprzaj do Afryki pomagać! Rzuć robotę, nie kupuj ciuchów, żarcia. Po cholerę Ci nowe łachy czy smaczne jedzenie? Przecież inni mają gorzej i bardziej potrzebują pieniędzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę Cię rozumiem, ale z drugiej strony rozumiem też Twoją mamę. Martwi się o Ciebie na pewno , poza tym pewnie uważa ,że te pieniądze mogłabyś przeznaczyc na cos innego ( nie mówię ,że na dzieci w Afryce ,ale na swoje inne sprawy typu wakacje, kurs języka itd). A może ten nos tak naprawdę nie jest problemem, ale Twoje nastawienie? Może problem siedzi w Twojej głowie? zastanów się nad tym , nie odradzam Ci operacji w żadnym wypadku, jeśli uznasz ,że faktycznie może ona zmienić Twoje życie to ją zrób, ale czy wtedy wszystkie kompleksy znikną? czy nie będziesz czuła potrzeby poprawiania sobie innych rzeczy? Znam kilka dziewczyn z duzymi nosami i są zadowolone z życia, mają facetów, mężów. sama przemyśl czy po tej operacji faktycznie Twoje życie się zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy moje życie się zmieni- nie wiem. Mam głęboko zakodowane w psychice, że bez mniejszego nosa nie mam co liczyc na szczęście. A podziękować za to mogę tylko i wyłącznie moim wspaniałym znajomym, ktorzy doprowadzili mnie do tego stanu gdy jeszcze bylam dzieckiem. Poza tym mam lustro i widzę, że nie jest dobrze, jest tragicznie. Mówi się, że wygląd nie jest najważniejszy. Byc może, ale tylko wtedy kiedy definitywnie nie odstajesz od społeczenstwa. Jest mi ciężko, naprawdę. Nie wiem czy operacja się uda, ale zamierzam zrobić wszystko, żeby chociaż spróbować zmienić wygląd a zarazem podejście do życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwrrr
Ee, tobie trzeba psychologa, nie operacji. Nie uwazam, ze kazdy, kto robi taka operacje jest chory, bynajmniej, ale widac po twoich postach, ze masz cos w glowie nie tak: robisz operacje plastyczna, zeby byc kochana (twoje slowa). I nie mysl, ze cie nie rozumiem bo jestem ladna, sama mam duzy, garbaty i zagiety nos, ale nie rozwazam operacji, glownie dlatego, ze wiem bardzo dobrze, ze milosc duzo wspolnego z wygladem nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zgodzę się, że miłośc nie ma nic wspolnego z wyglądem. Zeby kogoś zainteresować swoją osobą trzeba najpierw odpowiednio się zaprezentować w szczegolności wizualnie. Tutaj nie chodzi nawet o znalezienie faceta. to nie jest moim głównym priorytetem. Poprostu bardzo źle czuję się w swojej skórze, nie chodzi tylko o nos, ale jest on głównym i podstawowym defektem decydującym o mojej nieatrakcyjności. Co z tego, że ładnie się odpicuję i wyjdę z kolezankami na miasto skoro ciągle jestem świadoma swojego wielkiego nochala, ktory w moich oczach dyskfalifikuje mnie jako dziewczynę godną uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co ci to pomoże, przecież w genach i tak będziesz miała tą kichawę z jaką się urodziłaś, żal mi ciebie dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co mnie geny obchodzą? dziecka nie chce bo nie chcę żeby cierpiało tak jak ja. Twój komentarz był conajmniej dziwny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka znajoma z innego posta. mówi sie, ze mama ma racje. niekoniecznie, ale moze po prostu marwi sie, porozmawiaj z nia na spokojnie. pamietaj tez, ze z pieknym noskiem po operacji nie wyjdziesz. to operacja i ty potrzebowac bedziesz wsparcia opieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
natury znienić nie możesz, żebyś nie wiem co robiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam zamiar zostać 2 tygodnie po zabiegu w hotelu w Polanicy. Może po tym czasie choć trochę dojdę do siebie. wiem, że nos kształtuje się ponad rok. Szczerze to zadowolę się nawet odrobinkę krótszym i mniej garbatym nosem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale Pier*dolisz. Jak nie może zmienić natury? po to wymyślono operacje plastyczne. laska nie mowi o zmianie swojego genotypu ale o normalnej w swiecie korekcie nosa. nie filozofuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w hotelu, sama? wszystko jest zatkane, opuchniete. scieka. potrzebne jako takie wsparcie w słowie i czynie. ale powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piersze 3 dni jestem w klinice, potem po wyciągnięciu setonów dam sobie radę. Decyzji nie zmienię, żeby nie wiem co. Do samej polanicy bede musiała dostać się...autobusem. chyba że ukradnę komuś samochód. Jest dużo problemow, ale tak jak sobie obiecalam, sfinalizuję to co zaczelam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powodzenia wklej moze fote nosa tutaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama chcesz byc po operacji w hotelu? No nie wiem czy to taki dobry pomysl. Dla wlasnego komfortu psychicznego powinnas kogos miec ze soba, zeby lepiej sie czuc no i czs bedzie plynal szybciej. Nie masz fajego rodzenstwa, kolezanki czy kuzynki ktora moglaby z tabz przynajmniej w ciagu tych pierwszych paru dni zosatac z taba? Radze C***omysl o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma rodzeństwa, przyjaciolki mam tylko 2, jedna nie może się wyrwać z domu, druga wyjeżdza za granicę na ten czas. Zostaję sama, niestety. myslę, ż jakoś dam sobie radę fizycznie. co do psychiki, raczej ni będzie problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurcze, jak tak zaczynacie mowić o poważnym dyskomforcie w hotelu, zaczynam się powoli martwić. Może rzeczywiście będzie tragicznie? boję się, że coś z operacją nie wypali (termin się zmieni, dostanę okres, autobus mi nie dojedzie) i będę musiala odłożyć ją na następny rok... a tak bardzo chcę mieć nowy nos przed studiami i nowym startem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrób to a zobaczysz, że poczujesz się o niebo lepiej. W końcu pozbędziesz się kompleksu i nikomu nic do tego. Jesteś pełnoletnia i sama decydujesz o swoim zyciu. mama, tata ani żadna ciotka nie przeżyje go za ciebie. Jedź do tej Polanicy i zmieniaj wygląd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×