Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamdosc123

wpadam w depresję...

Polecane posty

Gość mamdosc123

Witam wszystkich bardzo serdecznie! Może opowiem Wam w skrócie moją historię, która mnie doprowadza do braku ochoty na cokolwiek. Chodzę do liceum. Mam wiek o którym zawsze marzyłam, myślałam że to najlepszy czas, imprezy, znajomi, miłość. Nie mam z tym problemu - tylko brak ochoty. Od mniej więcej połowy gimnazjum zaczęły mi się się pojawiać na twarzy jakieś drobne krostki, jedna na dwa miesiące. Nie przejmowałam się tym, szybko schodziło. We wakacje miałam piękną cerę, nie malowałam się. Od października zaczął się koszmar. Miałam straszny wysyp. Przeraziłam się, nie wychodziłam z domu - nawet do szkoły! Dziś jest lepiej, ale wciąż siedzi mi w głowie obraz mojej pięknej cery, którą miałam zaledwie 4-5 msc temu... Dzisiaj pozostały mi po niej tylko małe obszary skóry, reszta jest w przebarwieniach... Nie mam już siły z tym walczyć. Patrzę do lustra i po prostu się nienawidzę! Nie znoszę swojego widoku, chociaż jestem ładną dziewczyną, sorry byłam. Próbowałam wszystkiego, dalej próbuję... Kiedy ostatnio dobrze się bawiłam? Nie pamiętam. Wstydzę się siebie. Są wieczory kiedy moja poduszka jest mokra od łez, tak jak dziś. To mnie wykańcza, szczególnie kiedy widzę, że inni mają taką piękną skórę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podbijaaaam
podbijam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×