CZY SA OSOBY W POLSCE KTÓRE ZARABIAJĄ PONAD 100 TYS ZŁ ??miesięcznie

jak sadzicie?

myślę, że znalazłoby się kilka osób, właścicieli dużych przedsiębiorstw eksportujących na cały świat, albo właścicieli dużych obiektów...

no masz racje ale mi chodz jako pracownik a nie pracodawca

Nie sadze ze w Polsce sa ludzie ktorzy na etacie zarabiaja ponad 100 tys zl miesiecznie.Wlasciciele lub wspolwlasciciele roznych biznesow czy jacys dyrektorzy, prezesi etc byc moze ale zwykly pracownik etatowy nie ma szans tyle zarabiac.

W moim mieście jest duży zakład przemysłowy a jego prezes zarabia ponad 100tys/m-c i ma do tego służbowy samochód warty z pół bańki itp. Mój ojciec zna też faceta który zarabia ok 100tys/mc jest prezesem banku w mieście wojewódzkim. Mój kumpel (taki dalszy) z technikóm ma żwirownie (odziedziczył dużo ziemi po dziadku) i zarabia 50tys/m-c...

W moim mieście jest duży zakład przemysłowy a jego prezes zarabia ponad 100tys/m-c i ma do tego służbowy samochód warty z pół bańki itp. Mój ojciec zna też faceta który zarabia ok 100tys/mc jest prezesem banku w mieście wojewódzkim. Mój kumpel (taki dalszy) z technikóm ma żwirownie (odziedziczył dużo ziemi po dziadku) i zarabia 50tys/m-c... ----------- skąd masz takie informacje? tata mojej przyjaciółki jest prezesem firmy eksportującej na cały świat (a więc teoretycznie jest na etacie, ale jest pierwszą osobą pod właścicielem bo jest też w zarządzie) i zarabia 25tys miesięcznie.

*technikum oczywiście :D

W moim mieście jest duży zakład przemysłowy a jego prezes zarabia ponad 100tys/m-c i ma do tego służbowy samochód warty z pół bańki itp. Mój ojciec zna też faceta który zarabia ok 100tys/mc jest prezesem banku w mieście wojewódzkim. Mój kumpel (taki dalszy) z technikóm ma żwirownie (odziedziczył dużo ziemi po dziadku) i zarabia 50tys/m-c... ----------- skąd masz takie informacje? tata mojej przyjaciółki jest prezesem firmy eksportującej na cały świat (a więc teoretycznie jest na etacie, ale jest pierwszą osobą pod właścicielem bo jest też w zarządzie) i zarabia 25tys miesięcznie. ----------- wszyscy w moim mieście wiedza ile ma prezes tego zakładu bo to nie są tajne dane! 3/4 mojego miasta tam pracuje, właściciel to jakiś milioner który ma np. kopalnie diamentów i wiele innych biznesów. Mój kumpel co ma żwirownie to sprzedaje ten żwir czy tam ziemię pod budowę autostrad w całej Polsce i widziałem jego pit-a (sam mi pokazał) i ma dochód ponad 50tys na miesiąc

a ja pracuje w aptece, moja szefowa ma męża lekarza dentystę i ona ma z 25 aptek, takich całodobowych, non stop kolejka i obsługują w każdej min. 3 kasjerki-farmaceutki, myślę że ze 100 tys na miesiąc to ona ma spokojnie, jej mąż tez trzepie kasę ma wypasioną przychodnię dentystyczną w centrum dużego miasta, nie wiem ile wydał na jej wybudowanie ale myślę że milion to mało.