Odchudzanie z dużej nadwagi start 2 01 2013

Ja dzis sobie odpuszczam (obiad) bo jest niedziela i się nie zaopatrzyłam :-( ale jutro ide po wagę, notes stos warzyw i chudego mięska i do dzieła :-). Polecam Wam bloga ankawell. Pisze jadłospisy na cały dzień mieszczącej się w 1200 kcal. Jak narazie pije po 3 szkl.zielonej herbaty oczywiście bez cukru +woda przekonałam się do jogurtów i otręb. Zrezygnowałam ze smażonych potraw i wieprzowiny.

Hej:) Ja już po ćwiczeniach....niby 25 minut na stepperku a jestem mokra jak świnka:) wieczorem też poćwiczę ale może włączę sobie skalpel...zobacze na co bede miała siłe:)

a zjadłam dzis tak: 9.00 2 kromki pieczywa pełnoziarnistego z buałym serkiem o smaku czosnku:) + kawka 11.30 300ml jogurtu brzoskwiniowego ok. 200kcl plus troche musli i pokrojony banan. na obiadek planuje podsmażoną bez oleju pierś z kurczaka + sałata lodowa z jogurtem naturalnym:) a dalej jeszcze nie wiem:)

ja tez sobie dzis odpuszcze cwiczenia a ten jadlospis co wczesniej napisalam to na jutro dzis zjem normalny jeszcze obiad a na kolacje jakis owoc i kefir :) od jutra normalnie cisne

Ja też piję zieloną herbatę,do tego dużo wody,nie jem smażonego i zobaczymyyyy...Wszystkie mamy podobną wagę;-)Rencik nie wiem czy dobrze robisz rezygnując z obiadku;-)No ale raz może nie zaszkodzi;-),Zielona5 a bierzesz jakies suplementy wspomagające odchudzanko?Jakie ćwiczonka wykonujecie?;-)

Ja też sie zaopatrzyłam w notesik tzn. gruby kalendarz na 2014 rok w którym przy każdym dniu mam rozpisane godziny i mogę sobie notować co i o ktorej jadłam, o której ćwiczylam, popisałam sobie w notatkach wymiary, cele itd Powiem wam że to pomaga:)

ja biore figura ekstraslim ale musze kupic bo nie mam, narazie bd brala ocet jablkowy w tabletkach

Ale juz wcześniej brałaś ten ocet w tabletkach?;-)Żabolinka;-)swietny pomysł z tym notesem...ja chyba też taki sobie zakupię i będę kontrolować ta moją walkę z samą sobą...;-)

Ja kupilam sobie ocet jabłkowy ale w płynie:) powąchałam go i mnie odrzuciło! Nie mam odwagi sie go napić bo chyba zwymiotuję...:( a czytalam że są po nim świetne efekty. Moze też kupie sobie ten w tabletkach:)

A ja chyba jednak skłonię się ku temu płynnemu,bo mam problemy z wątrobą więc nie bardzo bym chciała łykac tabletki...;-)sama już nie wiem...;-)Do wiosny nie zostało już tak wiele czasu,więc musimy dać radę;-).Ja mam w domu herbatkę figura detox,nie wiem czy ma ona takie działanie jak ta slim ale może też spróbuję;;;;-)

lila a ile ważysz i jaki masz wzrost bo jakos nie doczytałam?

Żabolinka mam 165 cm wzrostu i ważę 92 kg...;-)Rany masakra;-)Ale jestem sama sobie winna...dorobiłam się tych kilogramów w ciągu paru lat,kiedyś zawsze ważyłam w granicach 65,a teraz...;-)ale opamiętałam się...jak to mówią...lepiej pózno niż pózniej;-)

Mój jutrzejszy jadłospis Ok.220kcal śniadanie; 2 kromki chleba graham, plaster polędwicy drobiowej, żółtego sera i plaster pomidora Ok.180kcal 2 śniadanie; jabłko +jogurt naturalny Ok.240kcal obiad: leczo warzywne z piersią kurczaka Ok.150kcal podwieczorek: koktajl z banana i kefiru2% (100ml) Ok.280kcal Kolacja; omlet z 2 jaj z warzywami, herbata

Rencik jak dla mnie ok;-)

hej moge sie dopiac??

To zjem gotowane mięsko z rosołu z surówka z pora i jabłka na łyżce majonezu ;-) co do ćwiczeń to narazie po pół godz w domu plus godzinny spacer z synkiem ;-)a jak się ociepli wsiadam na rower.

Jasne,im więcej nas tym większe motywacje;-)

Lilaa77777 dzięki :-)

no oczywiscie ze tak :) jak chcesz podaj nam swoja wage, wiek wzrost :)

Właśnie wszamałam swój obiadek;-)idę może trochę poćwiczyć...;-)choć dziś mam takiego lenia,że szok;;;;-)A tak na marginesie skąd dziewczyny jesteście?;-)

a ja wszamałam właśnie omlet z 2 jaj z kawałkami piersi z kurczaka, miało być cos innego ale sałata lodowa z jogurtem naturalnym i piersia bedzie później a teraz jade po synka do mamy bo był u niej kilka dni:) Koniec laby:) Będe później pa

Ja też będę pózniej,bo zmykam poćwiczyć....pa dziewczynki;-)

Ja jestem z Cieszyna. A powiedzcie dziewczyny czy będziecie robić osobno obiady dla siebie a osobno dla reszty domowników?

Hej:) Ja już jestem, synka przywlekłam z powrotem do domku choć chciał jeszcze zostać:) maż zaraz wróci z pracy więc muszę mu podgrzać obiadek:) Ja kolacje już wszamałam miseczka sałaty lodowej polana jogurtem naturalnym plus pierś pokrojona w kostkę i podsmażona pycha:) poćwiczylam też na steperku słodyczy nie jadłam choć mamcia kusiła:) Dzień uważam za udany, oby tak dalej:)

Ja też już jestem...;-)Wiesz Rencik ja na początku myślałam,że będę swoim bliskim robić osobno obiadki,ale jednak mam to gdzieś...dwa razy robić robotę...ehh...stwierdziłam...niech jedzą to samo!Już po kolacyjce,a ja dziś zjem kaszkę manną jak dzidzi...;-)Jak się czujecie tak nie wiele jedząć?Nie kręci się WaM W GŁOWIE?;-)

Ja to się wogole dziwię że wytrzymałam już 2 dni bez słodyczy bo wcześniej codziennie coś jadła i codziennie piłam pepsi a teraz zgrzewka pepsi stoi w kuchni i nawet mnie nie kusi żeby ją rozpocząć:) jestem w szoku normalnie:) chyba w końcu moja motywacja zadziałała:) Ale powiem wam ze u mnie w pracy większość dziewczyn jest na diecie no więc i ja nie mogę być gorsza:D

Masz rację Żabolinko;-)ja też uwielbiam pepsi,ale teraz już tylko woda i herbatki ziołowe..;-)Możesz napisać jak Ci na imię,bo jakoś mi tak dziwnie się pisze...Co na jutro,jakie masz plany?

jestem d*****m

ja też daję d**y za talerz zupy :o

zielona co tam się stało??