Moj maz sie nade mna zneca bije mnie mam dosc tego zycia

Mieszkamy w UK, mamy 4 letnia corke ktora widzi te ciagle awantury w domu. Maz czasem ma lepsze dni a czasem potrafi mnie skopac tylko za to ze np w pracy go ktos wkurzyl. Pluje na mnie,bije po twarzy,ostatnio mnie pchnal ze schodow na szczescie nic sobie nie zlamalam.Wiele razy grozil ze zabije mnie a potem siebie. Moja corka jest przerazona nie wie co sie dzieje,ciagle placze. Dzwonilam na policje kilka razy,spisali go i nic. Potem dostalam jeszcze wieksze lanie od niego. Nie wiem juz co mam robic :'(

a maz szanowny to z ciapatowa `?

zapisz sie na kurs samoobrony i znienacka wp*****l jemu ,więcej do ciebie łap nie wiciągnie ,sama tak zrobiłam i teraz ja jestem panią a on siedzi cicho jak mysz pod miotłą

do 08:46 a dlaczego miałby być z ciapatowa? Skąd wiesz czy jej mąż to nie Polak?

http://www.youtube.com/watch?v=PpL9WzwqE2U,mozesz sie nauczyc sama ,powodzonka i trzymam za ciebie kciuki,pomysl o córce

NIE WIEM do cholery !! Dlatego PYTAM a nie twierdze ! nastepna obrazona bo ma chlopa ciapka ?

Tak, mam męża z Indii i czuję się obrażona twoim generalizowaniem. Poza tym miejsce pochodzenia autorki męża chyba nie ma tutaj znaczenia. Ona jest maltretowana. Ale dla ciebie najważniejsze było od początku pytać czy "mąż z ciapatowa"? Bez komentarza.

mozesz sie czuc obrazona, co nie zmienia faktu, ze dla wiekszosci ciapkow kobieta jest zwierzeciem domowym :D

bo faceci z polakowa nie bija...zalosne myslenie glupich poleczek :o

coz polacy nawet zwierzeta domowe traktuja jak gowna wiec wniosek nasuwa sie sam...idiotko

Spakuj córeczkę i siebie, to co najpotrzebniejsze i w nogi. Lepiej nie bedzie, może byc tylko gorzej. Jestes odpowiedzialna za swoje dziecko i chociaż ją musisz uchronić od tego psychopaty

oho, juz odezwaly sie szmaciska ciapatych :D nie mowie, ze polacy sa najwyzszych lotow, ale na boga zywego, wszystko jest lepsze od ciapkow i czarnych :O co nie zmienia faktu, ze mam meza Fina :P

Co to znaczy dla "większości ciapakow"? Ilu Hindusów i ich zony poznalas w swoim życiu?

masz tego dość? To się wyprowadź od niego. Jest wiele instytucji, które mogą C***omóc trzeba tylko chcieć. Pomyśl o swoim dziecku jaką musi mieć już psychikę zniszczoną. Jak to się wszytko na córce odbija, jakie będzie miała w przyszłości kłopoty z funkcjonowaniem. Tu nic innego nie da się zrobić, jak tylko wyprowadzić się, uciec. A najlepiej wrócić do Polski i złożyć pozew o rozwód. Zostając z nim robisz bardzo duża krzywdę sobie jak i dziecku.

u nas w Austrii to takiemu "osobnikowi"policja,z miejsca,odbiera klucze do domu ma 20minut w ich obecności na spakowanie podstawowych ubrań i kosmetyków i arivederci!! w prezencie dostaje zakaz zbliżania się na 100metrów do ofiary przemocy i zakaz wstepu do mieszkania każde jego zbliżenie kończy się aresztowaniem kobieta idzie do sądu po 2tygod.przedłuża zakaz składa pozew o rozwód i żyje jak w niebie!skąd to wiem z życia wystarczyło jednorazowe zdarzenie!! kobieto powiedz na policji ze ci grozi że się boisz że Cię zabije!

jak sie ma miekkie serce dla smoluchow to trzeba miec twarda d**e

acha jeszcze jak ofiara zgłosi, że ten osobnik był w jej pobliżu zamieszkania czy ją nadszedł chciał wejść do domu dostaje karę 350e a jeśli policja zauważy czy dowie się ze ofiarą wypuściła oprawce do domu oboje są karani!! jest wiele instytucji co pomaga kobietą!

musisz,iść sama na policję go zgłosić donieść bo tak oni tylko przyjadą poucza go i tyle.Co innego jak pójdziesz do nich

autorke tylko na tyle stac zeby usiasc do kafeterii i sie wyzalic jakby kafeteria byla niebieska linia. nie zrobi NIC, to ofiara i tak jej dobrze. a ze dziecko bedzie mialo spaczona psychike to ma to gdzies. dziecko tez znajdzie takiego tyrana i bedzie pisac do kafetrii sie zalac na swoj los. Kolo sie zamyka, zawsze.

co sobie wybrałaś to masz. gdzie miałaś oczy przed ślubem?

mnie jak maz walnal to po 10 minutach bylam na policji a nie wlaczalam kompa :)

"co sobie wybrałaś to masz"- dopóki nie znajdziesz się w takiej sytuacji to g***o wiesz. I nawet nie zdajesz sobie sprawy jak nie którzy potrafią ukrywać swoje prawdziwe oblicze, które dopiero po ślubie wychodzi. Nikt nie zasługuje na takie traktowanie, dlatego powinna odejść, bo przyjdzie taki dzień, że mąż zrobi z niej kalekę, albo po prostu zabije. Tylko czekać, aż córkę pobije

Kazda z was rowno j******a. Agresja i chamstwo nie zalezy od koloru skory a od czlowieka idiotki. A wasi mezowie to co? Krolewicze z bajki?

fin? omg tozto najgorsze s****wa...: D

agresja nie zależy od koloru skóry, ale mentalność i sposób wychowania już tak. popatrz sobie na uprzedmiotowiane kobiety w islamie. w kraju gdzie zgwałcona kobieta jest winna a nie jej oprawcy. takie kolorowe bydło rozlewa się po świecie i trzeba być maksymalnie zaślepioną/naiwną kobietą aby wierzyć że akurat mój partner będzie lepszy. w każdym obudzi się nutka pana. w KAŻDYM.

kolejna, ktora mysli, ze Islam to kraj...Poczekajmy na autorke, zaloze sie, ze maz jest jednak Polakiem. Udzielam sie na pewnym forum, gdzie pisza kobiety zza granicy i zdziwilybyscie sie ile z nich ma pieklo na ziemi z Polakami wlasnie. No, ale wedlug niektorych Polak nawet jak bije, jest nadal lepszy niz taki np ciapak, ktory nie bije.

Moj maz jest Polakiem. Co najlepsze mamy sasiadow z Indii ktorzy mi pomogli kilka razy w tej chorej sytuacji. Wzieli moja corke do siebie na pare godzin, zadzwonili pp policje bo lepiej mowia po angielsku niz ja a w dodatku ten sasiad teraz mysli ze kazdy Polak tak traktuje swoja zone. Nie kazdy. Chyba tylko ja trafilam na damskiego boksera. Nie chce sie uczyc karate i sie z nim bic. Chce normalny dom ale czuje sie slamszczona od srodka.moja psychika lezy a corki juz powoli siada.jak mnie okladal to corka poleciala do tych sasiadow i po polsku mowila im ze tata bije mame po glowie.pozniej sama to opowiadala. Ja sie boje odejsc od niego bo powiedzial ze jak to zrobie to nas zabije.... na policje juz nie dzwonie bo lanie dostaje wtedy 3 razy mocniej. Tak sie tylko chcialam wyzalic bo czuje ze nie moge. Moja tesciowa mi nie wierzy. Mowila ze klamie a jej syn to zloty chlopak.nikt mi nie wierzy bo on w towarzystwie umie sie zachowac.moi rodzice niczego nie wiedza. Jedynie ja, corka i ci sasiedzi wiedza jak jest naprawde... Niewazne.zapomnijcie ze pytalam. On sie teraz obudzil, slysze jak chodzi po sypialni.ja musze isc zrobic mu teraz sniadanie bo nie chce go zdenerwowac. Tak moke zycie wyglada.

dlaczego gdy on jest w pracy nie spakujesz sie i nie wrocisz do polski do rodzicow? nie rozumiem takich kobiet. wiem, ze sie boisz, ale przeciez to kiedys musi sie skonczyc. albo cie zatlucze, albo ty uciekniesz. twoj wybor.

Ja nie wierzę w to że przyjechali w uk. Tylko go spisali i koniec:D W tym kraju tak łatwo nie jest jak mąż cię bije szczególnie jak masz dziecko:D

gdyby to ode mnie zależało obojgu bym prawa odebrała do dziecka!!!! co z CIEBIE za matka!!!!pozwalają żeby mała cierpiała!!!!brak mi słów,na ciebie! córka ci się kiedyś odwdzieczy nie zdziw się ze nie będzie chciała mieć z wami nic do czynienia!! ona od was się wyprowadzi a ciebie mąż n*******lal do usranej śmierci!!!