Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pożyczka na akt urodzenia dziecka

Polecane posty

znowu ja :) w każdym temacie, a ty widać też jesteś w każdym temacie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale masz jakąś walnięta teściową ale takie już są mamusie synusiów odpierdziela im na starość....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka2
ja bym wcale się nie zdziwiła gdyby chciała sprawdzić czy Jej syn jest ojcem dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daga a ty masz jakies życie osobiste? bo zaczynam mieć wątpliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie masz rację jako daga_jaga mam przerąbane tu, ale teraz przemieniam się w gościa jak ty i dalej będę wylewać swoje mądrości tylko, że już się nie przyczepisz lemingu trollowaty :) nara!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka2
dajcie spokoj kobiecie ! to forum jest dla kazdego i kazdy moze wylewac swoje madrosci, a ja nie pytam o madrosci Jej tylko zadalam konkretne pytanie a wy sie juz jej czepiacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małą kamilka
skąd wiesz, że nie ma życia? jak ją tu widzisz to znaczy, że też tu siedzisz, a ja jej tu dobry tydzień nie widziałam :) przyznaję, śledzę wszystkie wątki :P ale nigdy się nie zaloguję nie jestem naiwniaczką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro są małżeństwem, to w akcie urodzenia mąż musiał być podany jako ojciec, więc strzeliłyście jak kulą w płot. :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka2
więc co albo polisa albo meldunek? co na moim miejscu byście zrobiły? dałybyście ten akt czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka2
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dawaj. Nie wiadomo co babie strzeliło do głowy, tym bardziej, że nie chce ci nic powiedzieć. Oby to był tylko debilny pomysł ze sprawdzeniem, czy twój mąż jest ojcem dziecka. Teściowe są porąbane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taki podwójny meldunek można łatwo zrobić, szczególnie jak mieszkacie w innych miejscowościach to przecież urzędy się ze sobą nie kontaktują, nikt tego nie sprawdzi, teściowa złoży fałszywe oświadczenie i już. A tyłek przed eksmisją uratuje, przynajmniej na jakiś czas - o ile o to chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
ja tez bym nie dala zwlaszcza ze nie chce powiedziec o co chodzi a jak ktos juz napisał to nie jest taka sobie kartka tylko wazny dokument i mozesz miec potem jakies nieprzyjemnosci.gdyby chciala załozyc polise albo cos takiego to by powiedziala. wogole ona nie ma prawa ządać ani nawet prosic o cos takiego przeciez dziecko jest wasze a ona tak wlasciwie neiwazne ze jest babcia-prawnie nie ma zadnych praw do tego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka2
No tak, ale ona mieszka w domu swojej siostry więc wątpię czy to eksmisja, boję się raczej, że tu chodzi o jakieś pieniądze, że powiedzmy zamelduje i dostanie jakieś świadczenie czy coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może chce złozyć wniosek do sądu o ustalenie kontaktów z wnuczką? pozwalasz się jej widywać kiedy chce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka2
ale czy to w ogóle można tak? no ona nie chciała się widywać z wnuczka, to ja zabiegałam o jakiekolwiek kontakty, mamy problemy z córka w sensie ja jestem na świadczeniu pielęgnacyjnym i córka ma orzeczenie o niepełnosprawności no i jak to stwierdziły ze swoją córką to moje problemy moje sprawy i one nie będą nas wspierać, często jej nie ma bo pracuje w Niemczech i raz na jakiś czas przyjeżdża, ale i tak nie chce się widywać, bo to zawsze ja wychodzę z propozycją zaprośmy ją czy pojedźmy do niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka2
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co chcesz wiedziedziec jeszcze aurotko tesciowa gdyby miała dobre intencje powiedziałaby c**** co ten akt a tak to absolutnie jej nie dawaj nie mam pojęcia do czego moze to wykorzytsac ale lepiej nie dawac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka2
po prostu nie wiem co myśleć, teściowa przed chwilą dzwoniła i zażądała aż tego aktu urodzenia natychmiast :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic z tym aktem nie zrobi jedynie dziecko moze u siebie zameldowac,przepisac cos lub zalozyc polise tak jak dziewczyny pisza,zadnej pozyczki nie moze wziac ani nic z tych rzeczy.Ale ja i tak bym nie dala dopuki by mi nie powiedziala po co jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uważaj na jędzę
Jak dziecko ma orzeczenie o niepełnosprawności to na bank teściówka chce jakiś zasiłek wyciągnąć. Nie dawaj jej nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka2
no dobrze, ale wszystkie zasiłki są na mnie, więc co może wyciągnąć babcia na podstawie orzeczenia skoro to ja jestem prawnym opiekunem? Cholera już nie wiem w co ta kobieta gra :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty co na to? weż zadzwoń do męża teraz i powiedz że cię jego mamusia nęka telefonami i kobieto schowaj dobrze te akt żeby czasem go nie znalazłą jak będzie u ciebie.... masz sejf? co ta stara kwoka kombinuje nie wiem ale coś mi tu śmierdzi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uważaj na jędzę
Może sfałszować twoje podpisy, wypełnić za ciebie oświadczenia, takie jędze są zdolne do wszystkiego. Uważaj na nią, a najlepiej zerwij kontakty zupełnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka2
akty są bardzo dobrze schowane, dzwoniłam do męża, ale niestety nie mógł odebrać, fakt może panikuję, ale po prostu nie wiem co jest grane :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na pewno meldunek hahaha babcia sobie jeszcze zniżki weźmie, co za teściowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka2
dobra nie straszcie mnie, bo już nie wiem co myśleć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
współczuję Ci autorko takiej teściowej, to, że nie chce powiedzieć po co jej ten akt urodzenia już daje do myślenia, jeśli mieszkacie daleko od siebie, może być tak, że chce zameldować wnuczkę u siebie w domu, a co za tym idzie uzyskać dodatek mieszkaniowy czy coś podobnego skoro "zamieszkuje" w tym domu osoba niepełnosprawna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doradźcie coś :( ona mi caly czas wydzwania, mówi, że jeśli nie dam jej tego aktu to pożałuję,że mąż się od nas odwróci, dlaczego tak desperacko może jej zależeć na tym :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×