Moj syn dostal wlasnie w dupe za niejedznie

od dawna odmawia jedznie czegokolwiek co ja podaje.Zadnego miesa, warzywa, owoca. Cuduje od dawna, prosze, blagam, groze. Wymysli,m ze zje zupe krem z kuleczkami maslanymi.I Co ,z zrobilam - nawet sie nie tknął. Nie wytrzymalam i dostal po d***e, mam dosyc

i bardzo dobrze

Nie no biciem to nie wiem czy cos wskorasz,chociaz ja pamietam ze jak ja bylam mala tez bylam strasznym niejadkiem i zebym zjadla obiad tata wieszal na krzesle pasa i mowil,ze to jest jego pomocnik i jak nie zjem to on ze mna pogada :P Wpylalam wszystko az mi sie uszy tzresly nigdy nie dostalam lania tym pasem,ale jakos balam sie go jak nie wiem :)

bardzo dobrze zrobiłaś, bo widac ze ma zwykłe fochy i robi z Ciebie idiotke

kazdy teraz tylko nad dziecmi sie tzresie,a o rodzicach ktorzy sobie dla tego dziecka flaki wypruwaja nikt nie pomysli.Bardzo dobrze ze mu przlalas moze w koncu dotrze do niego,ze ma zjadac

pewnie, ze nic nie wkuram.Ale juz nie wytrzymalam, czlowiek gotuje , cuduje, kupuje co najlepsze a ten gowniacz nawet nie sprobuje....bo zeby jedna lyzke wzial do buzi i powiedzial, ze niedobre. Ale nie, jest niedibre bo w ogole jest!

A ile on ma lat

taak lej go dalej za niejedzenie a problem się jeszcze pogłębi.

Oj ja bym nie pisala takich rzeczy bo za chwile na 100% ktos napisze ze zglosi to na policje :-P

gościu powyżej,to samo chciałam napisać ;)

ma 4 lata

nie będzie lubił w ogóle jeść :D nawet w dorosłym życiu jedzenie będzie dla niego tylko potrzebą organizmu którą musi zaspokoić :D . tak samo "mądrzy" rodzice każą krzykiem i biciem dzieciom czytać książki :D nie dziwie się że potem takie wyrośnięte dziecko w wieku 30 lat nie przeczytalo ani jednej książki w życiu od podstawówki :D . a tak btw skoro nie masz cierpliwości do typowo dziecięcych zachowań, to po co rodziłaś dziecko?? trzeba było gadać z "równymi" sobie, którzy sami jedzą, sami gotują i sami po sobie sprzątają a nawet zarabiają! :D

nie zjadłby obiadu ale później nie dostałby kolacji. U mnie w domu zawsze był czas na śniadanie, obiad i kolację. Nie było później podgrzewania.

ale on nie zje ani sniadania ani obiadu ani kolacji, chyba ze chleb mu podam.A tak nie zje nic

tam wyzej sie ie smiej, bo on juz dawno nie lubi jesc,. Jakbys miala dziecko z wygladu chore, since pod oczami, wszystkie zebra widoczne to chcialabys zeby jadl. Mozna cudowac miesiacami

mam to samo chodzę kupuję zdrowy świeży chleb np. szynka świeża kanapki do szkoły co rano robię.Staram się a ten mi wiecznie przynosi do domu . On nie zjadł bo nie. Dziś się wkurzyłam powiedziałam mu nie dostanie obiadu puki nie zje tego chleba.

proponuje odrobaczyć dziecko i mowie tutaj serio

Autorko jak ja Cie doskonale rozumiem,mnie moj syn tez przez to swoje niejedzenie i kapryszenie do szalu doprowadza, nie tak dawno pytam co chcesz na obiad na co masz ochote to ten mowi ze na zupe pomidorowa z makaronem,poszlam do sklepu kupilam kawalek kurczaka ugotowalam zupe na rosole podalam mu a ten nie probujac nawet powiedzial ze zartowal i ze w ogole nic nie chce,nawet najspokojniejszy czlowiek by chyba wybuchl.Jedyne co by jadl to parowki i chleb z samym maslem NIC WIECEJ :(

sugerowalam pediatrze, ale powiedziala ze niemozliwe aby mial robaki

coż musi zreć między posiłkami, pewnie słodycze dostaje., Nie daj mu przez dobę jeść NICZEGO, to zobaczysz jak ci wyprzątnie talerz i zapyta o dokładkę.

Miliiiiiicjaaaaaaaa! :P

nie je slodyczy, pije tylko herbate, wode z sokiem

Sobie yebnij w ten głupi kaczy łeb.Współczuję dziecku matki.

Wyobraz sobie ze moj syn nawet slodyczy nie je bo tez nie lubi,dziwne nie? A jesli chodzi o przeglodzenie to wierz mi probowalam,potrafil nic nie jesc caly dzien i nawet na drugi dzien sie nie upomnial ze glodny

przekaze mu wspołczucia moj tez przeglodzony dalej nic nie je, ale nie probowalam wiecj niz 2 dni

jak dbasz tak masz-NO Twoj wpis to tylko o Tobie zle swiadczy

tez mam 4latka i tez wydziwia z jedzeniem. ciagle tylko czekoladki wola...ja rozumiem ze nie wszystko lubi wiec robie to co zazwyczaj mu smakuje. dzisiaj np zamiast calego obiadu zjadl tylko pieczone ziemniaki i takie wlasnie zrobilam dlatego ze wiem ze on je lubi. jak nie chce nic zjesc to mu mowie ze jesli nie zje to slodyczy tez nie doastanie. wtedy zazwyczaj placze przez godzine i w koncu cos tam zje. do szkoly staram mu sie lunch szykowac zroznicowany np pol kanapki, kawalek serka dla dzieci, batonik muesli i sok jablkowy. przewaznie zjada wiekszosc lub chociaz jedno z tych rzeczy. nie wymysla tylko przy sniadaniu. od dluzszego czasu je platki ryzowe z mlekiem.

przegłodzić dzień-dwa zamiast gotować kremy z gównianymi kulkami albo nadwyrężać sobie ręce dawaniem w d**ę? po dwóch dniach głodówki postawić michę najparszywszego (byle ciepłego) żarcia w razie potrzeby powtarzać myślę że po paru razach załapie

Oj autorko jeśli chodzi o niegadkowanie (skrajne) to ja mogę się do klubu zapisać . Wiem ,że gdy dziecko nie che jesc a jest mizerne, wychudzone z niedowagą człowiek jest na skraju załamania totalnego. Owszem kilka razy sama miałam ochotę potrząsnąć dzieciakiem kiedy całkowicie stawalo okoniem i zaciskalo usta na 5 spustów, ale tym sposobem wiem ,ze nie dość nie zachiecilabym do jedzenia, apettu by nie nabralo poprzez moje i swoje nerwy to jeszcze by kojarzylo z awanturami i karami. Tylko pogorszyć idzie Ja w takich sytuacjach po prostu nie pierdziele się bo na to sil nie mam się , nie chce ,wiec out od stolu , nie będę odwala balu murzynów i jakies cuda niewidy odstawiać. Krótka pilka- nie je= do widzenia i nie wkurzaj mnie marudzeniem ( dziecko zazwyczaj szczęśliwe wystrzela jak z procy od stolu) Napisz ile mały wazy? Moja ma 4 latka i wazy 12.5 kg . jest niziutka bardzo ,ale i tak malutko je i wazy ,bo kruszynka .Wygląda o poltora roku mlodsza. Katastrofa z tą cholera, lecz nie choruje i to mnie podtrzymuje na duchu . Dopóki dziecko nie jest podatne na choroby ani anemii brak tak wiec wstrzymaj się z panikowaniem

Świetnie :) teraz na pewno jedzenie będzie się dziecku przyjemnie kojarzyć :o