Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tasmanska

Dziecko rozbilo moj ulubiony perfum Z kieszonkowych byscie potracily?

Polecane posty

Gość Tasmanska
to było do postu z

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
Nie istotne jakie bo o gustach się nie dyskutuje ,ale chodzi o Calvin Klein

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty głupa, tępa strzało, pusta idiotko, NERWY???? bo flakon stłuczony z jakimś gównem???? Chyba nie miałaś w zyciu prawdziwego nieszczęścia, ciesz się, że wszyscy zdrowi i dziękuj za to komu tam chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tego co czytam autorko to jesteś okropną materialistką . jesteś żałosna poprostu rozczulasz sie nad perfumami jakbys kogos bliskiego stracila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie potrąciłabym. nawet jeśli wzięła je, żeby powąchać, czy się psiknąć, to przecież nie chciała, żeby spadły. co innego, gdyby w złości, jakiejś kłótni rzuciła nimi o podłogę - wtedy dostałaby karę. na marginesie: mi kiedyś też perfumy wyślizgnęły się z ręki i rozbiły o podłogę, a był cały flakonik, kilka dni wcześniej je dostałam od męża. nie tylko dzieciom się zdarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to do cholery jest ten perfum?! LITOŚCI! I daj dziecku spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro stac cie bylo na te ''drogie perfumy'' to kup sobie nowe materialistko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odmóżdżona larwa :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten drogi perfum! :D a co to za drogi perfum byl? Kate Moss czy Puma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olabogaa
dziecko bedzie karac bo zbilo cos, moze niechcacy. kup sobie nowe ukochane perfumy jak ci tak zal nie mecz corki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie jej córka pewnie. tylko jej faceta. Innego wytłumaczenia nie ma. Za co ją ten facet trzyma, pewnie mu dobrze daje :O Ale jak każdy , pewnie się z czasem znudzi i wtedy przyjdzie lepsza, taka która ma więcej klasy . (PERFUM hehehe)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz problem, mi moja siostrzenica stłukła okulary za parę stów i słowa jej nie powiedziałam, oczywiście nie celowo, wskoczyła mi do łożka i spadły mi , głupi przypadek, ale jeszcze nie pomyślałam żeby mi je odkupywała , bardziej się martwiłam czy sobie krzywdy szkłem nie zrobiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seriiooo
Tak dużo matek wychowuje dziecko bezstresowo? To super, aż się boję co będzie jak te wasze dzieci dorosną. Dzieci trzeba nauczyć tego, że za wszystkie swoje czyny trzeba ponosić konsekwencje, oczywiście adekwatnie do sytuacji. Jeżeli dziecko zepsuje jakąś materialną rzecz to powinno ponieść koszty finansowe - oczywiście jeżeli zrobi to umyślnie, albo gdy bawi się czymś czego nawet dotykać nie powinna (nawet jeżeli zniszczy tę rzecz niechcacy podczas zabawy). Jeżeli Twoja córka bawiła się tymi perfumami mimo że prosiłaś wcześniej aby ich nie ruszała to potrąciłabym jej z kieszonkowego. Ale jeżeli stukła flakon, bo zrzuciła go przypadkiem, to po prostu bym z nią porozmawiała. Postarałabym się uzmysłowić jej, że trzeba uważać na takie rzeczy. Jeżeli by przeprosiła, to bym ją przytuliła i skończyła temat, no i uważała żeby chować drogie rzeczy w bezpieczne miejsce. Z tego co doczytałam w Twoich postach, córka powiedziała Ci że zrzuciła je przypadkiem, nie bawiła się nimi. Ochłoń i pogadaj z córką, pewnie teraz jej przykro, że zniszczyła cos co lubisz. Wytłumacz ze zdenerwowałaś się samym faktem zniszczenia perfum a nie na nią. Pozdro!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od kiedy to tak trzeba tylkiem trzasc o Calvina? Jestem srednio zamozna, mam kilka takich perfum i nie trzaslabym tylkiem jakby mi ktos niechcacy stlukl. Dzieckiem sie przejmij a nie durnym zapaszkiem. Zeby zapach byl wazniejszy od dziecka. Ja jak bylam mala niechcacy wpadlam na regal i zrzucilam puszki z farbami o lacznej wartosci kilkuset zlotych. Nikt mi zlego slowa nie powiedzial bo wiedzial zw to niechcacy i o mnie sie martwili czy jestem cala i zdrowa. I nikt mi nic nie potracal. Ale ja mialam normalnych rodzicow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
05.02.14 Tasmanska czy ja pisałam o laniu, kilku karach i zabraniu pieniędzy ze tak postapilam? nie, to nie ja .Dotychczas byłam na tyle zla ,ze nic nie zrobiłam, mąż starał się złagodzić moje rozżalenie się z tego powodu i mnie udobr***** obiecując ,ze sam jutro kupi mi nowe perfumy . Z dzieckiem rozmowy żadnej nie przeprowadziłam oprócz tego jak to się stało i jaka jest jej wersja zdarzeń ##### Dziecko już zostało ukarane i to właściwie za nic - musiało/musi patrzeć na focha matki, dla której rozbita perfuma ważniejsza okazała się od uczuć potomka. Żal, kobieto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kiedyś zostawilam Tel.na lawie,chwila zapomnienia i mój 14 mies.syn mi go ugryzl..ekran pekl na calej dlugosci i teraz mam Tel.z pajęczyną.Nawet nie bylam zla, nie krzyczalam na syna,bo to moja wina..zostawilam w latwodostepnym miejscu a syn byl na etapie gryzienia wszystkiego. Powinnaś wzbudzić u corki wyrzuty sumienia ale skoro zrobila to niechcący to nie każ jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozbita perfuma :D przepraszam w jakim języku to jest napisane ?? haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"perfuma" jest napisana w języku autorki tego tego topiku, bo skoro się weszło między wrony... hehe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:46 dobre dobre :D ale 23:43 brawo za czujność :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym pouczyła dziecko, że w takiej sytuacji należy przeprosić i uważać na takie przedmioty...Z tego co widzę jesteś materialistką i koniecznie chcesz ukarać dziecko za coś czego nie zrobiło specjalnie. Jestem pewna , że ty sama jako dziecko coś stłukłaś bądź zepsułaś więc bądź wyrozumiała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justann
Heeh, skoro te perfumy są takie drogie, to pewnie firmowe i bardzo trwałe, więc powinno Ci śmierdzieć nimi w mieszkaniu przez dłuuuuuuugi czas i to powinno wystarczyć "za karę". Jakby mój ulubiony perfum się rozbił to chyba bym umarła, z nadmiaru zapachu:) Pomysł kary zabrania kieszonkowego głupi. Dziecko nie zrobiło tego specjalnie, będzie mu przykro, bo zostanie bardzo ukarane za nic. Proponowałabym jakąś łagodniejszą nauczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli ktoś mówi na perfumy perfuma nie zasługuje by je mieć, taka ironia losu wszystkie falkony będą zbite :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Calvin Klein drogi hahaha i ta perfuma wieś hahaha słoma z buciorów wyłązi biedne dzieci ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
Chciałam wszystkim wypowiadającym się oznajmić ,że już sytuacja opanowana na spokojnie. Dziecko bez żadnej straty finansowej, oddawac nic nie musiała Wczoraj miałam humor zly, emocje swoje zrobily, ale już wszystko w porządku bez gniewania się i złości. Temat zamknięty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×