Paski wybielające!!

Jakiś czas temu siostra dała mi swoje ostatnie 4 paski wybielające ponieważ była w tym okresie w ciąży a nie chciała aby się zmarnowały, 4dniowa kuracja dała widzialne skutki. Po 2 latach postanowiłam zadbać o swój uśmiech i poprawić swoją biel. Kupiłam na allegro paski wybielające, dzisiaj postanowiłam je przetestować. Kiedy robiłam te paski mojej siostry na zębach zostawała mała delikatna warstwa żelu. Natomiast w tych duża ilość została mi na zębach, jest to dość gęste i ciężko się tego później pozbyć. Nie wiem czy jest to tak powinno wyglądać czy nie. Nie moge w tej chwili powiedzieć czy działają bo to pierwszy dzień ale jestem dobrej myśli. Czy ktoś może wie czy powinno zostawać dużo czy mało żelu po upływie więcej niż 30 min? Albo co zrobić aby wszystko się wchłonęło?

Ogólnie to powinna zostać taka niewielka ilość środka (bo to właśnie on wchodzi w reakcje ze szkliwem). Na http://wybielajace-paski.pl to dokładnie opisali (plus poruszyli sporo kwestii związanych z samą fizjologią zęba, więc warto byłoby poczytać). Wszystko też zależy od rodzaju pasków i tego czy nie były przypadkiem... przeterminowane?

Ja z tematem wybielania zębów wolę jednak iść do lekarza. Na https://fachowydentysta.pl/ znalazłam świetną klinikę, a że niedawno przeprowadziłam się do stolicy, na pewno tam się przejdę.