czy opierdolenie pracownika i zagrożenie zwolnieniem przy innych pracownikach

to normalne zachowanie ze strony przełożonego? czy tylko mi się wydaje, że NIE?

to zależy co pracownik zrobił. Jak ciągle nawala, miał już kilka ostrzeżeń, a mimo to jest bez zmian, to przełożonemu też może się cierpliwość skończyć.

batożyło się przy innych . Teraz sie tylko o******la wiec się ciesz .

Moim zdaniem normalne, o ile szef miał rację...a szef ma zawsze rację :p poza tym to jedna firma, więc co tu ukrywać :o

wcześniejszych ostrzeżeń nie było

Naganne i nie powinno mieć miejsca, ale w niektórej sytuacji mogą puścić nerwy, na przykład gdy pracownik naraził pracodawce na dużą szkodę, albo uchybił swoim obowiązkom w sposób tak karygodny, że święty by nie wytrzymał. Niestety wiem z doświadczenia, że są ludzie, którzy nigdy nie czują się winni.

Na pewno nie. ale niestety w wielu zakładach pracy tak się dzieje. na szczęście w moim tego typu człowiek nie jest już na kierowniczym stanowisku. mało tego że wyżywał się słownie na pracowniku to potrafił poza jego plecami obgadywać go do innych.

Ja nieposłusznych pracowników chłoszczę publicznie penisem po twarzy

a ja łiłą :)