Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wiadomość od eksa

Polecane posty

Gość gość

po 1,5 mies odkąd zerwał : hej, i jak u Ciebie? 2 tygodnie temu bylo: jak się czujesz? po co on sie to pyta? skoro nie jestesmy razem to nie mogę się z nim dzielić swoimi sprawami, mam rację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może myśli, że włosy rwiesz z rozpaczy, że już nie jesteście razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na początku byłam w zlym stanie,ale miał to w tyłku, więc teraz co,ma poczucie winy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powinnam cos odpisać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polucja Donnikova
tak, odpisz: dzięki, wszsytko OK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak chciałam, że nie musi się mną martwić i ma zająć się sobą. bo on po zerwaniu tez mi pisał,zajmij się sobą i swoim życiem... albo wcale nie odpisze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odpisz ze oprocz tego ze ci go czasami brakuje, to po za tym wszystko jest oky

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieki wszystko ok bd idealne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Absolutnie nie pisz ze Ci go brakuje. po co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chcialabym mu napisać,ze mi go brakuje,ale to bez sensu, pomyślę kilka dni nad odpowiedzią,bo jak piszę odrazu to potem czesto żaluję...niedługo mam tez urodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzisiaj nawet myślałam o tym,zeby cos mu napisać,widocznie on tez o tym myślal i sam sie odezwał, ale z drugiej strony nigdy o nim nie zapomnę, no i przeceiz nie mozemy byc teraz tylko przyjaciółmi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale o co chodzi ? Chcesz żebyście byli znowu razem czy nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisz mu zeby przyszedl i cie przerznal na maksa bo juz nie wytrzymujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaa aaa
Po pierwsze dlaczego zerwal? Ja 1,5 mc temu zerwalam z moim, bo oszukiwal. Ale zero kontaktu. Boli to ale coz- widocznie nie byl mnie wart! Narazie nic nie pisz! Ewentualnie jak w urodzinki Ci napisze- podziekuje i tyle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie chciałam się rozstawać, on zerwał,bo miał dosyć związku na odleglość,stwierdził,ze to bez sensu,ze czuje się obco w tym związku i przywyczaił sie,ze mnie nie ma, i ze nie pasujemy do siebie...zastanawiam się czy odpisać czy nie, najchetniej to bym napisala coś wrednego,za to,ze mnie tak zranił....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaa aaa
To tym bardziej nic nie pisz! A tym bardziej wrednego! Tez mialam takie cos,ze chcialam mu nawyrzucac jaki to klamca itp. ale odpuscilam. Piszac do niego wrednie utwierdzisz go ze cierpisz, a tego lepiej by nie wiedzial. Niech wie,ze dobrze ci bez niego mimo ze jest zle. Wiem przez co przechodzisz przechodze przez to samo. Boli jak cholera. Narazie nic nie pisz, jak napisze w twe urodziny- grzecznie podziekuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego to życie musi być takie skomplikowane i niesprawiedliwe,on teraz nie ma zmartwień,zyje sobie wolny,a ja ciągle sie zadręczam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaa aaa
Bo wiesz, my dobre kobietki oddajemy cala siebie staramy sie itp.a widocznie oni tego nie chca. Teraz doszlam do wniosku,ze lepiej byc zolza! I ja kochana sie zadreczam. A on w najlepsze zyje. Korzysta z zycia. Mimo ze to ja zerwalam bo ostatnie pare mc klamal, ale jak mogl 2 lata zapewniac o uczuciu, planowac. Twoj przynajmniej pisze. Moj milczy nawet nie przeprosi nie zawalczy- widocznie mu nie zalezy. A ja cierpie. Twoj ewidentnie chce kontaktu przyjazni- ale jak mozna sie z kims przyjaznic kogo sie kocha a temu nagle o tak odwidzialo sie. Dlugo byliscie razem? I wazne,ile lat macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie chce jego przyjaźni, jeśli by był moim przyjacielem to nie zranił by mnie tak...3 lata, ja 22 on 27 pewnie pisze,zeby zagłuszyć wyrzuty sumienie albo poczucie winy,a to jest jeszcze gorsze niz jakby sie nie odzywał,bo ja nie chce litości zwłaszcza od niego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaa aaa
To ten moj jak z nim zerwalam prosil o przyjazn, ale nie nie ma szans. Boli. Boli,ze tak oklamywal. Ja mam 29 lat, on 32. Jaka odleglosc was dzieli? Chamsko postapil oswiadczajac Ci tak- ale nie martw sie, nie Ty jedna cierpisz. Starasz sie jakos czas teraz zorganizowac by nie myslec nie zadreczac sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest za granicą, i zerwał ze mną będąc tam. zaczelam ostatnio pracę, staram się zajmować sobie czas wolny, ale jestem zmęczona bardzo ciągle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaa aaa
I ta swiadomosc- ze on tam moze spotykac sie z innymi, tak latwo mu to rozstanie przyszlo. Moj juz zaczal oglaszac sie na internecie. Nic tak nie boli faceta jak brak kontaktu, a kobiety jak kontakt ukochanego ktory wciaz pisze dzwoni by zapytac co u nas itp.a nas to boli. Czas leczy rany, musisz zapomniec jak i ja. Trudne to jest ale damy rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chciałabym,zeby juz minął rok...wiesz,jak on zrywał to pisał,ze chciałby mieć kontakt i móc się kiedyś spotkać od tak,ale po co? o czym bedziemy gadać,jak ja mu spojrzę w oczy, takie spotkanie to by bylo porażką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaa aaa
Tez bym chciala by juz bylo rok albo ponad od naszego rozstania. Ja sie nie zgodzilam na jakikolwiek kontakt. To boli. Przetrwasz ale lepiej bedzie jak wgl nie bedziecie sie kontaktowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczlala
Mój też po rozstaniu chciał się ze mną "przyjaźnić". Nie odpisywałam wcale albo odpisywałam tylko jak automat. Żenada z jego strony. Tym bardziej, że zostawił mnie dla innej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pomaraczlala---pewno tys sie lepiej dymala i obcagala,a tamta go olewa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczlala
Niewykluczone. :) Tzn. ja wiem, że się lepiej dymałam, ale też z tamtą już dawno skończone (rzuciła go :classic_cool:), a teraz jest jeszcze inna. Próbował się ze mną skontaktować i za czasów tej, co po mnie i tej obecnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie wiem czy on kogos ma, mówił,ze nie,ale kto to wie, tak nagle mu sie odwidział związek ze mną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego widać, że facet namawiał cię żebyście razem zamieszkali. Więc miał co do ciebie uczciwe zamiary, ale ty jak widać po twoich wpisach, chciałabyś ale wahasz sie. Wiec nie wieszaj psów na chłopaku tylko na sobie. Teraz też zamiast napisać co i jak to walisz smuty na forum. Jak będziesz tak myśleć to za chwilę okaże sie że facet stracił nadzieję i wtedy obudzisz się z ręką w nocniku. A te co ci doradzają :nie pisz" to też takie głupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odpisz draniowi,nie ufaj juz mu wiecej,daj mu kare za to ze cie olal....a g***o* CIE TO INTERESI CO U MNIE SLYCHAC I JAK LECI;;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×