Co byscie zrobily gdybyscie dowiedzialy sie, ze maz...

ma konto pocztowe, ktore przed wami ukrywa? Oboje mamy po dwa konta (jedno do pracy, drugie na spam) i znamy do nich swoje hasla. Dzisiaj sie dowiedzialam, ze moj maz ma trzecie konto pocztowe, ktore trzyma przede mna w tajemnicy i do ktorego ma nieznane mi haslo. Nie wiem co mam zrobic, ale zle sie z tym czuje. Boje sie, ze on cos przede mna ukrywa. Co byscie zrobily w takiej sytuacji?

mój chłopak ma konta które ukrywa przede mną, nie wiem co robić

gdybym była na jego miejscu a miałabym kobietę wysokich wymogów :D niepracująca ,a taka która niewątpliwie lubi sie pokazać z każdej strony szczególnie w wykwintncych szatach, to zapewne ukryłabym 10 innych kont i nie tylko pocztowych :D i spamowych :D

Moim zdaniem to niechybny znak, że Twój chłopak jest normalnym człowiekiem, który potrzebuje odrobiny prywatności. Powinnaś z nim niezwłocznie zerwać.

A sorki - mąż. Czyli nie zerwać, tylko się rozwieźć.

ja wlasnie dostałam dane do skypa krorego nifdy w zyciu nie miałam i teraz kusi mnie żeby czytac co mój facet tam wypisywal i co ma za ludzi w znajomych

bo jesteś matroną , a tu nie o to chodzi

Ale skad wiecie ze to tajemnica? moze po prostu było mu potrzebne to założył Tez mi sie zdażyło ostatnio zalozyc konto dodatkowe zeby zarejestrowac się na youtubie,a drugie po to żeby"dokarmiac zwierzaki przez strone internetową Jest 21 w.kilka kont jest potrzebnych każdemu, i nie wyobrazam gdybym się musiała komus tłumaczyc

Tak jest. Kontrola najwyższą formą zaufania :)

Nie jest mi do smiechu, bo kiedys moj maz utrzymywal kontakty, ktore mnie sie nie podobaly i byly nie na miejscu u mezczyzny w stalym zwiazku, niby z tym skonczyl, ale teraz mi zaswitalo, ze byc moze wcale tego nie zaprzstal tylko teraz to robi z tego swojego trzymanego w tajemnicy konta... :-o

Ja rozumiem, ze jest XXI wiek i kazdy ma mase kont do p*****l, tylko dlaczego on to konto trzyma w tajemnicy przede mna? Przeciez gdyby to bylo cos niegroznego, to nie ukrywalby sie tak z tym. To mnie martwi.

A o każdej wizycie w toalecie też Cię informuje?

Kobieto puknij się w głowę!!! co z tego że ma konta o których nie wiesz? czy to konto na portalu randkowym NIE, każdy chce mieć odrobinę prywatności! ja mam chyba z 4-5 kont pocztowych i NIGDY moje dziewczyny tam nie zaglądały... bo i po co?

Czyli co, jesli moje podejrzenia sa prawdziwe to mam mu bezkarnie pozwalac mnie oszukiwac? Niby czemu? Wy byscie chcieli zeby wasi partnerzy czy partnerki utrzymywali niestosowne kontakty za waszymi plecami?

Chyba nikt nie zasluguje na bycie oszukiwanym. Moj maz z jakiegos powodu ma potrzebe miec przede mnatajemnice. To normalne, ze zastanawiam sie dlaczego...

Kobietki, pomozcie. Zadna sie nie wypowie, nie podpowie mi czegos madrego, tak z damskiej perspektywy?

mój mąż ma z 3 konta i jakoś nie zaglądam na żadne (przypadkiem znam hasło do jednego, ale po co mam wchodzić?), ja mam 3 i mąż też zna hasło do 1go i mi nie szpera po kontach..

Masz prawo być niespokojna. Jeżeli jednak chcesz go sprawdzać, to tak by się nigdy nie dowiedział. Niektórzy mężczyźni naprawdę nie zdradzają i nigdy by tego nie zrobili, ale w życiu robią różne rzeczy, o których żona nie musi wiedzieć.

Prosze kobietki o porade ,od wczoraj zaczelam mu tez majtki obwachiwac myslicie,ze to mi pomoze w rozwiklaniu tej zagadki?

Pozostalych jego kont nigdy nie sprawdzam, bo nie mam takiej potrzeby. On nigdy nie ukrywal do nich hasel i nie mial nic przeciwko temu bym np. czasem cos tam dla niego sprawdzila. Dlatego wiem, ze tam nie ma nic niepokojacego. Myslalam, ze nasze malzenstwo opiera sie na szczerosci i otwartosci, a tu nagle wychodzi na jaw, ze on ma jakies tajemnice. Smuci mnie i niepokoi to. Nie wiem jak rozwiac czarne mysli, moge go tylko wprost o to zapytac.

wachaj majtki jasne a co, ogladaj koszule swetry czy nie ma obcych klakow, przede mnie nic sie nie ukryje, teraz mam faceta co nic nie moge znalezc a jestem w tym najlepsza, chyba jest w porzadku haahah,

wszystkie pieniadze w malzenstwie sa wasze wspolne i przykro jest gdy cos sie kobieta dowiaduje takiego, wiesz moj w tajemnicy kupil sobie motor a nawet nie mamy mieszkania, wynajmujemy i pomysl jak ja sie poczulam jak taka nieodpowiedzialnosc, motor ukryl, odkrylam to w jego sms ze kupil motor, a ajeszcze miala pretensje ze jego smsy czytam, podlosc

Ja bym Go spytała o to konto, a najlepiej żeby przy mnie na nie wszedł skoro nie robi nic złego. Tak, stanowczo bym poprosiła o wyjaśnienie. Tym bardziej, że wcześniej się to nie zdarzało.

Zosija, dzieki za porade. Wiesz... Wlasnie to mnie martwi, ze gdyby tam nie bylo nic zlego to dlaczego by to trzymal w tajemnicy? On zawsze twierdzi, ze ma dwa konta tylko, jak widac wcale nie... :(

Ale problem Oo Ja mam ze trzy konta, mąż nie wiadomo ile. Haseł swoich nie znamy i żyjemy

Kurcze, tylko jak to rezegrac? Naprawde chce miec zaufanie do mojego meza, nie jestem dumna ze swoich podejrzen, ale przez jego zachowanie je mam, on nie jest bezwinny.

No tak..., spytaj czy chciałby, abyś Ty miała przed nim takie albo większe tajemnice? - proszę bardzo, ale wiadomo, że to do niczego dobrego nie prowadzi, więc jeżeli chce schrzanić zaufanie, którym Go darzysz to niech tak postępuje dalej :-(

Dla mnie to problem, bo ja oczekuje od meza uczciwosci, a jesli on jej nie wykazuje, to ja nie chce z kims takim zycia budowac. Brzydze sie oszustwem.

Jakich Wy sobie powybierałyście facetów, że trzeba ich tak pilnować? Albo jakie macie kompleksy, żeby mieć taką potrzebę wp*****lania się w każdy aspekt życia partnera i być żałosną, zazdrosną istotą? Współczuł bym Waszym kolesiom, ale sami sobie Was wybrali, więc niech cierpią z godnością :)

Doskonale Cie rozumiem, bo mialam identycznie! Mąż najpierw nadużył mojego zaufania, a teraz dziwi się że czasami przejdzie mi przez głowe mysl, ze nie jest uczciwy... Nie chce się doszukiwać rzeczy, których nie ma, ale tak samo jak Ty autorko, nie chce być oszukiwana... chce tylko wiedzieć z kim żyje...