Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Boje sie. :(

Polecane posty

Gość gość

Witam mam 15 lat. O od paru miesiecy przechodze kosznar. Zaczelo sie tak bolala mnie glowa przez pare tygpdni, poszedlem do lekarza i mu powiedzialem ze sie boje ze to guz. Zrobil badania i wszystko pozytywnie powiedzial ze nic tam nie ma. Po trzech dniach po wizycie przypomnialo mi sie ze od jakiegos roku mam gulke z tylu szyi po lewej stronie najpierw pomyslalem ze to rak albo znowu cos, poszedlem do lekarza a on powiedzial ze to wezel, nie calkiem powiekszony. Wystraszylem sie i odrazu pomyslalem czy to chloniak on mi powiedzial ze nie bo by byl powiekszony i tez inne wezly by sie powiekszyly jeszcze dodal ze jak by to bylo cos powaznego to bym mial iinne objawy juz. Ale ciagle sie stresuje tym. Czy mam sie niepokoic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Węzły powiększają się nawet przy zwykłym przeziębieniu. Wydaje mi się, że za bardzo się przejmujesz. A stres tylko pogarsza Twoje samopoczucie. Jeśli nie uspokoiła Cię diagnoza jednego lekarza idź do drugiego. Moim zdaniem nic Ci nie jest. Jeśli wciaż męczą Cię bóle głowy zgłoś się do neurologa, ale przede wszystkim uspokój się i nie wierz komentarzom w stylu "to może byc rak"... Naprawdę nie warto tracić nerwów niepotrzebnie. Już bardziej prawdopodobne jest, że cierpisz na migrenę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wlasnie zapomnialem dodac ze te bole glowy byly od mojego wzroku wlasnie ide dzisiaj odebrac okulary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A i jeszcze jedno ten wezel to musze naprawde przycisnac zeby go wyczuc a jak go zlapie to czuje jakby to byla jakas tkanka taka miekka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś znerwicowana, do psychologa idź, bo to raczej nie o guz się rozchodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bylem znowu u lekarza i to jest cysta ktora zostala. A mam pare lekko powiekszonych od przeziebienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale skad takie silne lęki u Ciebie???przeciez nic sie złego nie dzieje..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No moze i tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak. Bylem wczoraj u lekarza na szczepionce spytalem sie o to jeszcze raz i ona powiedziala ze to cysta. Aprawdzila mnie iwykryla ze mam lekko powiekszone na szyi wezly bo teraz jestem przeziebiony dodala ze nie ma potrzeby na badania ani dalsze wizyty. Wiec juz sie troche uspokoilem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tak to nie byłes spokojny???musiała ci jakas baba nagadac.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No musialy nawet dwie bo pierwszej nie wiezylem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co teraz juz dwóm wierzysz???ja bym był pewniejszy przy dziesieciu bab

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale o co ci chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jak to o co,ze jak ci ktos nagada jakas obca baba to ty nagle zdrowy :) smieszne to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie obca tylko lekarze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to co ze lekarze,a to jakas Twoje rodzina rozumiem.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zle rozumiesz. Bylem u lekarza normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalnie u lekarza??zapytac lekarza o zdrowie czy jak???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak o moim zdrowiu i powiedziala ze wszystko ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak ,jasne a ona to juz wie,nie jest przeciez Bogiem, Bóg tylko wie wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ty jestes porabany/a ? To jest lekarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest tylko lekarz niestety,a ty jestes porabany???ze zadajesz takie pytania???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie lekarz ktory sie zna na takich rzeczach. Widac ze ty musisz isc do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
He he lekarz sie niestyty nie wiela zna na takich rzeczach dlatego do zadnych lekarzy nie chodze...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.02.14 [zgłoś do usunięcia] gość A to Ty sobie tak w głowie zakładasz,ze lekarz powinien sie znac i jak cos c****ernie to jest swiete :)i zaraz czyjesz sie swietnie bo lekarz piernał ,hmmmm,no ciekawe załozenie,ale skoro tak działa na ciebie ok ,kazdy sposób jest dobry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu bo cie nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co czemu??czego tu nie rozumiesz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tego co ty mowisz. Lekarz jest specjalista jakby sie nieznal to by nie byl lekarzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakim specjalista jest lekarz??jest dystrybutorem firm farmaceutycznych i tak jest szkolony,dlateko czesto jest nazywany lekarzem,ale to biznes,a nie leczenie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×