Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dsfsfssffs

Uczucie wygasło, czy można je przywrócić?

Polecane posty

Gość dsfsfssffs

Rozstałem się z dziewczyną jakiś czas temu. Były różne powody, które doprowadziły do tego, że moje uczucie do niej wygasło. Po rozstaniu zmieniła się na lepsze, jednak to nie pomogło. Oświadczyła, że jest skłonna na mnie poczekać (a z jej ust taka deklaracja to naprawdę "coś"). Mam mętlik w głowie, i sam nie potrafię ocenić tej sytuacji. Czy ta iskra z mojej strony może jeszcze wrócić? Jeśli macie jakieś doświadczenie w tym temacie proszę o sugestie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dobra była w łóżku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie może

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfsfssffs
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze jestem tego przykladem, a to co piszesz - to tylko motylki w brzuchu ktore niestety nie trwaja wiecznie. :O I powiedz mi ile byliscie razem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym ludzie często zrywają bo nie ma już iskry.. jednak Ona wciąz jest uwierzcie, w koncu za to ją pokochałeś. Mam doswiadczenie w tej kwestii, i jesli cos do niej czujesz lepiej wróć bo bedziesz żałowal jak ja do konca zycia. Tylko, ze Ona juz mnie nie chciala..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie i jeszcze raz nie. to, co nazywasz "iskrą" jeśli się nie przerodziło w "miłość", to znaczy, że było tylko chwilowym zauroczeniem. nie może się odnowić z tą samą osobą w takiej postaci w jakiej była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może, jestem tego przykladem jak mowilem - zerwalem, mysalelm ze to jednak nie to, nie chcialem jej, mialem dosc - ale codziennie o niej myslalem, nie moglem jej wyrzucic z umyslu, brakowalo mi czegos w niej, myslalewm ze nie nada sie na moja partnerke zyciowa roznilo nas 8 lat. nie weim czego, wiem, ze zlamalem jej serce, skrzywdzilem..obudzilem sie za pozno, to byla jednak ta..a bylem pewien niemalze na 100 procent , ze nie.. ale Ona czekala rozpaczala a ja? Mialem to w d***e. Wolalem chlanie i kumpli. Jak sie obudzilem to bylo juz za późno. bo niestety wygrzebala sie z tego. Ma męża, dziecko a ja w kazdej nowo poznanej szukam jej .. i tak juz bedzie zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfsfssffs
Co ma wpływ na to, że iskra przeradza się w miłość? Czy iskry nie można powtórzyć? Czy jeśli kobieta była dla mnie nie w porządku (a jak się okazało, nie było to działanie celowe, i już nie ma miejsca) to mogło to przeszkodzić w przeistoczeniu się iskry w miłość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem faktycznie moze nieprzerodzic sie w milosc ale tylko w przpyadku gdy tojest zauroczenie, ja np po kilku miesiacach bycia razem ( ok.4) wyznalem jej milosc, kochalem ją.. i myslalem, ze przestałem..no ale nie, a teraz mam z****** zycie bo zachcialo mi sie nie wiadomo czego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogło, ale wyznales jej kiedys juz milosc?? mowiles ze ja kochasz? czules to ? bo to moze byc chwilowe zagubienie, zwątpienie, czasem tak bywa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poza tym pytasz czy mozna je przywrocic? to jednoznaczne , ze chcesz akurat JEJ zalezy Ci na niej. Przeciez gdybys mial w d***e szukalbys innej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najkrócej mówiąc, niedopasowanie. ale i tak jeśli chcesz to próbuj, wtedy nie będziesz żałował i zastanawiał się co by było gdyby i sam znajdziesz odpowiedź na to pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
upupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda, że mój ukochany nie uważa tak jak jeden Pan tutaj, że jestem dla niego tą jedną jedyną...Bo on dla mnie jest tym jedynym i zawsze będzie. Nic tak nie boli jak brak uczuć ze strony tego, którego kocha się prawdziwie. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie tak... mam tę samą sytuacją. Kocham go nade wszystko, on poszedł dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to jesteśmy dwie. Bo ten mój się niestety nie obudził jak ten Gość z początku tego wątku. Szkoda, że Jego historia nie ma szczęśliwego zakończenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie tęsknijcie, oni po kilku dniach już są w nowym związku. Z ich jedyną i właściwą :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałabym nie tęsknić, ale go kocham. I żaden inny nie jest nim. Choć pewnie nie jest wart tej tęsknoty, ale uczucia najtrudniej wykasować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
można przez sztuczne oddychanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyobraź sobie, że Ty nic dla nie znaczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie muszę sobie tego wyobrażać. On mi to już pokazał swoim milczeniem dostatecznie, że nic dla niego nie znaczę. Żeby to tylko tak nie bolało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozstałam się z miłością mojego życia po 7 latach….. Czułam się tak tragicznie że jest to wręcz nie do opisania… trzeba to przeżyć… Koleżanka dała mi namiary na pewnego rytualistę (strona o ile pamiętam to http://urok-milosny.pl) nigdy nie wierzyłam w magię, ale byłam zdesperowana i postanowiłam spróbować. I jak się okazało było warto. Wrócił do mnie po 6 tygodniach od zamówienia uroku. Teraz znowu czuję szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×