Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość coOTymSadzcieProszePowazne odp

CO o tym sadzcie tak SZCZERZE Prosze o powazne odpowiedzi

Polecane posty

Gość coOTymSadzcieProszePowazne odp

Pare lat temu poznalam faceta ,mieszkam za granica on tez, w tym samym miejscu-panstwie ,ja polka on jest muzulmaninem z Maroka ,spotykamy sie klocimy ,cisza ,pozniej znow on wydzwania zmusza mnie prawie do spotkania ,wrecz wymusza...spotykamy sie znow sie na mnie denerwuje ,ze nie chce robic jak on chce.Bo ja robie to co chce, nie sucham sie jego i chodze po klubach czego on niecierpi,pozniej mnie wyzywa,obrazi sie cisza ,nie odzywa sie i pozniej znow wydzwania wysyla smsy zeby sie z nim spotkac -prosi ,ale ja nie odbieram telefow,nie odpisuje na jego zaczepne prowokujace smsy..,nawet nie zwaza na to ,ze skoro tyle czasu sie nie spotykalismy ,a moze ja mam juz faceta spotykam sie z kims? ...nadal wydzwania chce sie spotykac.. kiedy da mi spokoj ,odczepi sie od emnie? bo to juz pare lat trwa..i wkolko to samo.. Jakis czas mialam spokoj ,a pozniej znow wydzwania..wymusza spotkanie...ale tyle lat juz...Znam go juz prawie 4 lata... Strasznie szalu dostaje jak nie chce robic to co on chce,ze nie slucham sie jego,olewam..Pozniej obraza sie,cisza ,pozniej znow atakuje probuje ladnie grzecznie porozmawiac Anioł.... hehe smieszne to troche,zachowuje sie jak jakis chlopczyk ,majac 33 lata.. podam jeszcze pare jego dziwynch zachowan : Raz przyszedl do mnie ,chcial spac u mnie ,powiedzialam ,ze nie ,swoj domek ma 20 minut drogi stad,niech warca do siebie,uparl sie i nie wyszedl,dalam sobie spokoj ,bylam rowniez zmeczona i nie mialam ochoty na przekomarzanki..mysle dobra niech spi.... Spiac zaczal klasc rece na mnie ,tak jakby chcial caly czas miec kontakt ,ze jestem ...Zdezorientowany zaczal wkladac nogi miedzy moje nogi,ale po chwili odsuwalam sie zabieralam jego rece ...a ten znow po jakims czasie ,kladl na mnie reke ...nie wiem chcial czuc bliskosc spiac?... Pewnego razu ,tez przez jakis czas nie widzielismy sie ,wkurzyl sie ,ze odawialam mu spotkan...Zadzwonil sobie o godzinie 5 rano w sobote-pewnie warcal z jakies imprezy i mowi ,ze przyjdzie do mnie ,ze za 10 minut bedzie..Mowie ,ze" nie nie nie ma mowy Wykrzyknik " a on ze i tak przyjdzie ,rozlaczyl sie...I przyszedl ..zadzwonil do mnie ponownie,ze mam mu otworzyc drzwi ,bo jest juz pod dzwiami ,mowie zeby odszedl ,wrecz prosilam..a on NIE i juz ,mam otworzyc i zaczal sobie dzwonic do domofonu,przy czym rozmaawialismy dodatkowo przez telefon-proszac ,abym otworzyla,na poczatku milo,pozniej bardziej agresywnie....Jeszcze w tym czasie mieszkalam ze wspolokatorem moj wspolokator--,obudzil sie ,myslal,ze to ja dzwonie do domofonu..,wstal ,a ja mowie zeby nie otwieral, to taki moj kolega popil i chce wejsc ,ze zaraz go przekonam zeby odszedl...A ten moj Arabek ,dzwoonil ,chyba z pol godziny na domofon ,przy tym negocjujac ze mna dodatkowo przez telefon ,zebym otworzyla drzwi ...Moj wspolakator wkurzyl sie i mowi ze nie moze spac przez tego typa i podszedl do domofonu ,powiedzial mu,ze jak nie przestanie to zadzwoni na policje ...Po czym przestal ...A w telefonie zaczal mnie wyzywac ,ze mnie NIENAWIDZI...ze dlaczego taka jestem...itp... w koncu odszedl,na drugi dzien zadzwonil ,ale nie odbieralam telefonu,przewie chcial przeprosic,za tamta akcje... Nastepna akcja: Dzwoni nad ranem 8 rano i prosi ,czy moze przyjsc..prosi i prosi... mowie ze nie ,rozlaczylam sie ,znow dzwoni i mowi ,zebym to ja do niego przyszla,ze nawet mi zaplaci za to ,ale zebym przy nim byla tylko trzymala za reke ,zanim nie zasnie....odmowilam..prosil prosil,powiedzialam ,ze moge przyjsc na chwilke po poludniu ,ucieszyl sie i ze bedzie czekal...Przyszlam zaczal mi specjalnie wlaczac polska telewizje,zebym tylko siedziala...Po jakims czasie zadzwonil do mnie kolega -rozmawiailismy ,a ten moj kolega- Markokanczyl patrzyl na mnie z taka zloscia,zaczal specjalnie tv podglasniac...i rzucil mnie dlugopisem..i wzrok na mnie...po czym jak skonczylam rozmawiac z kolega przez telefon,zaczal mnie wyzywac ,ze" jestes dz.... zebym sie wynosila...krzyczal ze mnie NIENAWIDZI"....i nie odzywal sie pozniej dluzszy czas..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś głupia. To szczera odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podziel to na czesci zeby lepiej sie czytalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dajesz dymać się bez mydła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdyby był indianinem z plemienia Bororo to zupełnie inna sytuacja, ale tak to nie wiem już co o tym myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coOTymSadzcieProszePowazne odp
Pare lat temu poznalam faceta ,mieszkam za granica on tez, w tym samym miejscu-panstwie ,ja polka on jest muzulmaninem z Maroka ,spotykamy sie klocimy ,cisza ,pozniej znow on wydzwania zmusza mnie prawie do spotkania ,wrecz wymusza...spotykamy sie znow sie na mnie denerwuje ,ze nie chce robic jak on chce.Bo ja robie to co chce, nie sucham sie jego i chodze po klubach czego on niecierpi,pozniej mnie wyzywa,obrazi sie cisza ,nie odzywa sie i pozniej znow wydzwania wysyla smsy zeby sie z nim spotkac -prosi ,ale ja nie odbieram telefow,nie odpisuje na jego zaczepne prowokujace smsy..,nawet nie zwaza na to ,ze skoro tyle czasu sie nie spotykalismy ,a moze ja mam juz faceta spotykam sie z kims? ...nadal wydzwania chce sie spotykac.. kiedy da mi spokoj ,odczepi sie od emnie? bo to juz pare lat trwa..i wkolko to samo.. Jakis czas mialam spokoj ,a pozniej znow wydzwania..wymusza spotkanie...ale tyle lat juz...Znam go juz prawie 4 lata... Strasznie szalu dostaje jak nie chce robic to co on chce,ze nie slucham sie jego,olewam..Pozniej obraza sie,cisza ,pozniej znow atakuje probuje ladnie grzecznie porozmawiac Anioł.... hehe smieszne to troche,zachowuje sie jak jakis chlopczyk ,majac 33 lata..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coOTymSadzcieProszePowazne odp
podam jeszcze pare jego dziwynch zachowan : Raz przyszedl do mnie ,chcial spac u mnie ,powiedzialam ,ze nie ,swoj domek ma 20 minut drogi stad,niech warca do siebie,uparl sie i nie wyszedl,dalam sobie spokoj ,bylam rowniez zmeczona i nie mialam ochoty na przekomarzanki..mysle dobra niech spi.... Spiac zaczal klasc rece na mnie ,tak jakby chcial caly czas miec kontakt ,ze jestem ...Zdezorientowany zaczal wkladac nogi miedzy moje nogi,ale po chwili odsuwalam sie zabieralam jego rece ...a ten znow po jakims czasie ,kladl na mnie reke ...nie wiem chcial czuc bliskosc spiac?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coOTymSadzcieProszePowazne odp
Nastepna jego akcja Pewnego razu ,tez przez jakis czas nie widzielismy sie ,wkurzyl sie ,ze odawialam mu spotkan...Zadzwonil sobie o godzinie 5 rano w sobote-pewnie warcal z jakies imprezy i mowi ,ze przyjdzie do mnie ,ze za 10 minut bedzie..Mowie ,ze" nie nie nie ma mowy Wykrzyknik " a on ze i tak przyjdzie ,rozlaczyl sie...I przyszedl ..zadzwonil do mnie ponownie,ze mam mu otworzyc drzwi ,bo jest juz pod dzwiami ,mowie zeby odszedl ,wrecz prosilam..a on NIE i juz ,mam otworzyc i zaczal sobie dzwonic do domofonu,przy czym rozmaawialismy dodatkowo przez telefon-proszac ,abym otworzyla,na poczatku milo,pozniej bardziej agresywnie....Jeszcze w tym czasie mieszkalam ze wspolokatorem moj wspolokator--,obudzil sie ,myslal,ze to ja dzwonie do domofonu..,wstal ,a ja mowie zeby nie otwieral, to taki moj kolega popil i chce wejsc ,ze zaraz go przekonam zeby odszedl...A ten moj Arabek ,dzwoonil ,chyba z pol godziny na domofon ,przy tym negocjujac ze mna dodatkowo przez telefon ,zebym otworzyla drzwi ...Moj wspolakator wkurzyl sie i mowi ze nie moze spac przez tego typa i podszedl do domofonu ,powiedzial mu,ze jak nie przestanie to zadzwoni na policje ...Po czym przestal ...A w telefonie zaczal mnie wyzywac ,ze mnie NIENAWIDZI...ze dlaczego taka jestem...itp... w koncu odszedl,na drugi dzien zadzwonil ,ale nie odbieralam telefonu,przewie chcial przeprosic,za tamta akcje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coOTymSadzcieProszePowazne odp
Nastepna akcja: Dzwoni nad ranem 8 rano i prosi ,czy moze przyjsc..prosi i prosi... mowie ze nie ,rozlaczylam sie ,znow dzwoni i mowi ,zebym to ja do niego przyszla,ze nawet mi zaplaci za to ,ale zebym przy nim byla tylko trzymala za reke ,zanim nie zasnie....odmowilam..prosil prosil,powiedzialam ,ze moge przyjsc na chwilke po poludniu ,ucieszyl sie i ze bedzie czekal...Przyszlam zaczal mi specjalnie wlaczac polska telewizje,zebym tylko siedziala...Po jakims czasie zadzwonil do mnie kolega -rozmawiailismy ,a ten moj kolega- Markokanczyl patrzyl na mnie z taka zloscia,zaczal specjalnie tv podglasniac...i rzucil mnie dlugopisem..i wzrok na mnie...po czym jak skonczylam rozmawiac z kolega przez telefon,zaczal mnie wyzywac ,ze" jestes dz.... zebym sie wynosila...krzyczal ze mnie NIENAWIDZI"....i nie odzywal sie pozniej dluzszy czas..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość7
porażka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on jest psychicznie chory.....OMG..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i na co my tu niby mamy odpowiadać? 1. że spotykasz się z psychopatą to jasne 2. godzisz się na to wszystko zamiast całkowicie się od gościa odciąć - to jasne Wniosek: albo nie masz rozumu, albo nie jesteś zbyt rozgarnięta, albo masz jakiś problem ze sobą dziękuję, żegnam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pisz, pisz dalej, ku przestrodze dla mlodych, naiwnych dziewczat. Mimo ze ogolnie rasizm mnie bardzo drazni, faceci z krajow muzlumanskich w ogole mnie nie interesuja. Pamietam z czasow studenckich z kolezanka rozmawialysmy na czatach miedzynarodowych, i oni zawsze tacy namolni sie wydawali, jak ten twoj zalosny obrzydliwy przyjaciel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo on jest biednym psychicznie chorym czlowiekiem,a pewnie na codzien udaje niby milego normalnego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w koncu dobry temat !! pokazujacy prawde ! z zycia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
KAZDA Kobieta powinna to przeczytac !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zachcialo się bunga bunga to takie skutki są..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No co kobieta samotna za granica,a polacy za granica to idioci kompletni -nic ciekawego,to sie skusila chociazby na sex z innym..ZYCIE..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zabawny jest nawet w tym co robi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniollll
Ciezka sprawa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zachcianki polek
zachcialo ci sie z nim sexu ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty masz naście lat czy jakiąś niepełnąsprawność umysłową? Poproś jakiegoś dobrego kolege żeby poudawał Twojego chłopaka/narzeczonego i po kłopocie jak sama niepotrafisz . też mi "problem".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coOTymSadzcieProszePowazne odp
I mylsisz,ze da spokoj ,raz powiedzilam mu ze mam chlopaka,a on to nie szkodzi on nic nie powie mu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest jakis WARIAT !!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolekklkkkkk
NO co chciala sprobowac sexu ,jak to jest z nim i miala prawo!,ale ze gosc niereformowany to inna para kaloszy !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To rzescie jej poradzili..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coOTymSadzcieProszePowazne odp
a tak powaznie ,to co sadzcie o tym czlowieku ,dlaczego tak sie zachowuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pogon go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poważnie to on się tak
zachowuje, bo ma nad Tobą władzę, a poczucie wyższości nad drugą osobą i możliwość manipulowania nią to bardzo przyjemne uczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coOTymSadzcieProszePowazne odp
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×