Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pucipucipu

Koleżanka do odchudzania :)

Polecane posty

Gość Owsianeczka11
No mam nadzieje, że się od tego uzależnimy;) Oj bieganie cięzko ale jak ktoś na prawde ma chęci to jak najbardziej ale ja w taka pogode nie dałabym rady może skuszę się jak będzie cieplej fajnie by było. No tak letnie ciuszki sa super ale jak ma się do tego ciałko bo jak wszystko wystaje to juz nie jest tak sympatycznie u mnie waga nadal stoi w miejscu a i dzis w koncu znalazłam miare więc juto podam wam swoje wymiary mam nadzije ze się nie przerażę. Pielęgniareczka super ze waga w koncu ruszyła mam nadzieje ze moja ruszy za twoja;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Owsianeczka11
No więc miałam się zmierzyc i to zrobiłam ah tragedia więc: biust 99cm talia 78cm, kałdunek ( kolo pępka 90cm, biodra( u połowie pośladków 100cm udo 58cm łydka 38cm Mam nadzieje, że niedługo to się zmieni a jak tam u was dziewczyny? Ja ide zrobic sobie owsiankę. Miłego dnia życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kawka i do pracy, ale wzielam sobie jedzonko. Nie jest zle po wczorajszym bieganiu, wiec dzis moze powtorka bedzie wieczorem. Pielegniareczka a ty co u gory do biegania zakladasz? Moze dzis wybiore sie do sklepu. Owsianeczka nie hest zle, spojrz na moje wymiary... biodra masakra! Jutro tesciowa przyjezdza, musze cos ugotowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rowniez dokonalam pomiaru:-) Talia 73, biodra w polowie posladkow 98, udo tuz pod posladkami 59..masakra:/ Ja do biegania ubieram sie tak-koszulka z krotkim rekawkiem,bluza z kapturem, ja mam taka cienka termiaktywna i na to kurtka,cieniutka- taka wiatrowka,i obcisle dresy ala leginsy,bo w takich mi cieplej,koniecznie szalik zeby nic mi nie wialo po szyji, czapka,rekawiczki,wczoraj jak biegalam to padal deszcz ze sniegiem i nie zmarzlam,:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz po kolacji, zrobilam salatke z makrela i mozzarella. Moj maz wlasnie zasiadl i ciasto czekoladowe wcina, troche mi zapachnialo...ale trwam i sie powstrzymuje! Czy wy cwiczycie codziennie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Owsianeczka11
przepraszam ale wprowadziłam was u błąd ponieważ źle zmierzyłam udo tak teraz już wiem mierzy się je w najgrubszym miejscu zaraz pod pośladkami no i wyszło 60cm oh odjęłam sobie dwa. Jestem dzisiaj jakaś bez sił nie przyłożyłam się dziś do dzisiejszych ćwiczeń nie miałam sił ale jakoś dałam rade. Dzisiejsze menu to owsianka z 1 kanapką z dżemem potem jogurt z połowa bółki na obiad surówka z kapusty ziemniaki i jajka w sosie musztardowym a na kolację juz nie miałam ochoty. Zrobiłam sobie dzisiaj długą gorącą kąpiel ah jak ja to lubie;) Pielęgniareczka widze ze jestes ładnie przygotowana do tego biegania i na prawdę podziwiam cie za to jakie ty w ogóle dystanse pokonujesz;) SmutnaLilja tak ja ćwicze codziennie bo jak robiłam to np 3 razy w tyg to za czesto sobie odpuszczałam i nic z tego nie było, heh mój mężulek też dziś mnie kusił krówkami ale podziękowałam choć ja je uwielbiam mam mu to za złe mógł się z nimi gdzieś ukryć;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was. U mnie z dietka to roznie ostatnio,przez stresy w pracy nie pilnuje sie tak bardzo,rano zjadlam salatke z lososiem plus kromka chleba do tego ( kurcze,mialam nie jesc chleba) nie mam jeszcze pomyslu na obiad...moj maz naszczescie jak sobie kupuje co slodkiego to zjada w drodze:-) Ja biegam 3 razy w tygodniu,7km,5km, i 13 km,wiecej nie dalabym rady,za szybko by mi sie znudzilo...podziwiam Was dziewczyny..mnie nikt nie zmusilby do cwiczen w domu,ale tak trzymac! Z cwiczeniami jest o tyle fajnie ze nawet jak jesz normalnie i nie jestes chudzielcem to to cialo jest takie bardziej apetyczne:-) :-) takze pilnujcie dziewczyny cwiczen bardziej niz diety:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja na razie przerwa z ćwicxeniami. Mój test pokazał mi drugą kreseczke. Jest jasna ale widiczna. Bije się strasznie. Tak bym chciała aby to była fasolka. Ale myślę,że raczej to jakiś błąd. Jutro mam do lekarza. Ale wątpie aby mi coś powiedział. Kurcze tak się boję. Trzymajcie za mnie kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marlenka gratulacje, jak jest kreska to chyba to musi byc prawda! Super!!! Lekarz to za bardzo ci nic nie powie, chyba ze pobierze ci krew. Pielegniareczka ja robie ten peeling tylko jak pamietam, moja cora sie patrzy na mnie jak na wariatke;) Mama kawa sie smaruje..hi hi Tesciowa przyejchala. Nie pomyslilam sie...worek wedliny, worek slodyczy i 2 pudla pierogow. Super...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem ale ja się boję,że to jakiś torbiel. Nie mam żadnych objawów ciążowych. Test zrobiłam bo okres mi się spóźnia. Czytałam,że torbiel daje wynik dodatni. A mnie boli jeden jajnik i tyle. Nie jest to taki straszny ból i ciągły ale jest i mnie to niepokoi. Lekarz powie mi. Jak to torbiel. Jak zrobi usg to będzie widział. Boję się ale co zrobić. Nie mogę żyć. W takiej niepwenośc*****erwszą ciąże straciłam. Miałam. W tedy ból brzucha i piersi. Teraz nic więc wątpie aby tp fasolka. Jak na razie nie ćwiczę. S koda bo pójdą wszystkie efekty i będę musiała zaczynać od początku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jak usg zrobisz to powie, trzymam kciuki Marlenka! Ja stracilam 2 ciaze, a jedna w 4 miesiacu, takze wiem jak sie boisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam zakwasy po tych moich 1 biegach...Peilegniareczka ty to smigasz, tyle km :) Podziwiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscniedzielny
Marlenka gratulacje!!:D Zainspirowalyscie mnie i ...Muszę się Wam przyznac ze dzis po pracy pierwszy raz "pobiegałam" o ile mozna to tak nazwac, bo wiecej było marszu niz tego biegania. I chyba jestem w stanie zrozumiec, ze moze sprawic to przyjemnosc. Czuje kazdy miesen i przez pół godziny bardziej sie zmeczyłam niz przez godzine na fitnesie:) SmutnaLilja- no i co Ty teraz zrobisz?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosc niedzielny-juz powiedzialam, ze slodyczy nie jem :) Pirogi moze ze 2 sprobuje, no ale moze raczej w poludnie niz wieczorem i nie smazone :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscniedzielny
hahaha:D twarda babka z Ciebie, super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosc ja chodze dzis jak pokraka po tym bieganiu ;) Ale czulam sie swietnie po, takiej enrgii nabralam,a bylam purpurowa jak juz dochodzilam do siebie w domu :) Tez robilam naprzemiennie bieg z marszem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Owsianeczka11
Mam nadzieje, że to nie torbiel i ze nie będziesz sie odchudzać tylko jeść za dwoje;) Lilja ja jakoś nie mogę odważyć sie na to bieganie nie dałabym rady po 1km padłabym gdzieś na poboczu heh ale już po tym skalpelku widze pierwsze rezultaty już nie mam takiego wzdętego brzucha i ogólnie jem już mniej żołądek mi się trochę skurczył mam nadzieje ze mi tak zostanie. Gość fajnie, że złapałaś bakcyla mam nadzieje, że z nami zostaniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Owsianeczka11
Smutna lilja pare pierożków ci nie zaszkodzi a i te wędlinki może nie są aż takie tłuste i będą smaczne;) powodzenia na resztę pobytu teściowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscniedzielny
Purpura..to piekne i delikatne określenie hahaha:D Fakt, energii jest wiecej, zobaczymy jak bedzie za 2 godziny;P SmutnaLilja jak długo juz biegasz? Jakie dystanse? Jak długo? Owsianeczka11 dzięki, zobaczymy jak długo bede trzymac tego bakcyla, bo słomniany zapał posiadam do kwadratu. Trzymaj si dalej Mój chłop uwaza, ze przesadzam ( troche to miłe) i nie mam co sie odchudzac- a sam no nie wiadomo dlaczego;) chodzi na siłownie !Ech... Dlatego dobrze ze tu jestem:) Pytanie z innej beczki- palicie/paliłyscie papierosy?Ja ruciłam poł roku temu i chyba dlatego tez przybrałam. Jak ćwicze to czuje jak jeszcze te cygarety siedza mi na pucach, blee. Wkrecam sobie,że to przez nie moja wydolnosc jest prawie zerow, chciaz i tak chyba lepsza niz kiedys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosc ja nie pale, a z bieganiem dopiero zaczyna. To byl moj pierwszy raz w tym roku :) 40 min bieglam naprzemiennie z marszem a i tak zakwasy mam. Nie wiem jaki to dystans...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Owsianeczka11
ja właśnie zaliczyłam skalpel i ide się wykapać to strasznie sie spociłam i jestem cała czerwona;) ale tak siej fajnie czuje się z tym dobrze na sumieniu. Smutnali i tak bardzo dobrze jak na pierwszy raz ale chyba sie przeforsowałaś i musisz troszeczke odpocząć. gość ja kiedyś popalałam i czasem do drinka lubie sobie zapalić ale po tym jeszcze z dwa dni czuje je w buzi i żałuje, że zalaliłam ale do nastęnej okazji;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutnali,trenuj takie przebierzki,a ani sie obejrzysz a zrobisz 5 km w tri mig:-) Bieganie jest fajne bo nie jest nudne,zawsze cos w terenie sie dzieje...mysle zena pczatek 3 razy w tyg spokonnie wystarcze zeby sie szybko nie zniechecic...a i polecam ci fajna aplikacje na tel endomondo wpisz sobie w google na tel i pobierz,swietan sprawa,za pomoca GPS oblicza trase kalorie i czas-dobra motywacja:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej chyba jednak do Was wracam hehe. Dziś wizyta u lakarza a później muszę zacząć ćwiczenia. Zrobiłak kilka dni przerwy w tym tygodniu. Będę musiała jakoś to nadrobić. Dziś rano robiłam drugi test i noestety niegatuwny:-( jednak to nie fasolka lecz torbiel. Muszę walczyć dalej. Ja tradycyjnie dzień zaczynam od wody z cytryną i imbirem. Na śniadanie parówki z 2 tostami. Później praca i pewnie na pbiad znów coś przekąsze w biegu. Na kolacje dopiero będę mogła zjeść coś konkretnego:-) teraz już zmykam bo muszę do pracy iść. Ciężki dzień mnie czeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam wszystkie kobietki ! :)) ja tez dzisiaj zaczęłam dietke. Mam nadzieję ze mi sie udaaa zrzucic parę kilo.. Jestem na diecie kapuścianej. Była kiedyś którąś z was na tej diecie ? :)) póżniej mam zamiar przejść na 1000 kcl :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Gosc! ja bylam raz w mlidosci na tej diecie, ale po 1 dniu przerwalam bo mi bylo slabo i nie moglam nawet wachac tej zupy kapuscianej...jesli to ta dieta! Marlenka- jeszcze bedzie fasolka, zycze ci wszystkiego naj w tej sprawie!! Ja wczoraj sie nie zlamalam, nie zjadlam ani slodyczy, ani pierogow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzis mam wolny dzionek, cora pod opieka tesciowej wiec moze pojde na miasto kupic sobie bluze do biegania i jakas cienka czapke. Dzis wazenie, powiem wam pozniej!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Owsianeczka11
Hej u mnie dziś waga wykazała 68,4kg nic się nie dzieje ale widze po swoim brzuchu, że jest trochę mniejszy poczekamy jeszcze z tydzień i zobaczymy. Marlenka mam nadzieje, że w końcu doczekasz się tych 2 kresek. Ja się dziś biore za pożądki więc trochę się poruszam. Miłego dnia życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×