Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Franek61

Czy zakończyć ten związek?

Polecane posty

Gość Franek61

Mam taki problem moja dziewczyna cześciej jak wychodzi na miasto to towarzystwie mężczyzn tzn sa tam jakies kolezanki ale wiecej jest facetów, mi sie to nie podoba i nie chce zeby tak wychodziła, ale ona nie widzi w tym problemu! Jak z nia rozmawiac ze zrozumiała mnie!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z czym ty masz problem?przeciez na smyczy jej trzymac nie mozesz.Bedzie chciala to i tak znajdzie innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franek61
bo nie podoba mi się ze wychodzi z innymi facetami, a ona nie widzi w tym problemu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieta jest jak pies, zawsze wraca do błędów, wystarczy, że jej się to tylko podoba. A, facet jest jak małpa, byle banan go zadowoli. Poszukaj innego banana, a jej daj spokój. Ugrzęźnie jak się zakocha. Teraz tylko jest głupia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
franek masz przeszło 50 lat, ale nie myslisz logicznie. jak wychodzi, to wychodzić będzie pewnie lubi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franek61
Bo nie wiem czy nie przesadzam z tym, ale widze że "mortifer" się ze mną zgadza!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do autora: a możesz to bardziej po polskiemu napisać bo kurwa nic nie kumam!?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franek61
Chodzi mi o to że nie podoba mi sie jak moja dziewczyna wychodzi na miasto w towarzystwie facetów ( z przewagą), zaprosza ja jacyś z pracy i ona idzie i nie widz w tym nic złego! a moim zdaniem w zwiazku chyba takich rzeczy sie nie robi! Czy Waszym zdaniem sie mylę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franek61
do zwolenniczniku konkubinatu: czemu Twoim zdaniem się mylę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie związki bywają winne, ale ludzie. Ona odbierze związek luźny, że może coś z każdym kiedy tylko zechce... ale przecież luźny znaczy "zaufany". Wyjeb ją. lepsze starcze życie samemu, aniżeli leki na uspokojenie i sztab lekarzy powtarzających, że "TO NORMALNE - w jej wieku"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franek61
Wiesz ona chce żebym jej ufał, tylko nie wiem czy moje zachowanie nie jest ograniczające ja nie normalne bo powinniem jej pozwalac na wszsytko!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwrrr
Jesli ci to naprawde przeszkadza, a ona nie chce tego zmienic, zakoncz. Najwyrazniej nie jest to jakis strasznie powazny zwiazek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo co ona takiego strasznego robi? Że wyjdzie po pracy z kolegami i koleżankami na piwo?? Sam piszesz, że nie chodzi z samymi facetami, są tam też jej koleżanki. Gdzie Ty masz problem? Bo ja nie rozumiem, naprawdę! Ja czasem idę w przerwie na lunch na kawę z kumplem z roboty- co w tym złego na Boga??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mortifer ma rację. To szmaciara. Dajesz sobą pomiatać. Jej koledzy mają z ciebie beke. Myślisz, ze nie? Nie wisz co faceci o takich laskach gadaja? Jej sie wydaje, ze to jej koledzy :) Jasne... Koledzy co chetnie by ja w******** albo ja ****aja, a tak naprawde jak kazdy facet maja ja gleboko w d***e. Twoja laska jest niedowartosciowana, jestes dla niej kolem zapasowym, ot tak, zeby nie bylo, ze ona nikogo nie ma. Owszem ma, ale z kim innym woli sie bawic. Frajer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwrrr
Haha, ale doglebna analiza. Teraz to juz nawet puszczac sie nie trzeba, wystarczy miec kilku kolegow i jest sie szmaciara :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale bzdury gadacie nie ma nic zlego w wyjsciu ze znajomymi a wczesniej przeciez nikt nie bd robil listy obecnosci czy bedzie wiecej facetow czy mezczyzn. Ja jednak sie zastanawiam czy ty po prostu nie mozesz isc z nia? oczywiscie nie za kazdym razem ale chyba mozecie czasami pojsc razem i zobaczysz co sie dzieje na takich spotkaniach itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro twoja dziewczyna woli spedzac czas w towarzystwie innych facetow to znaczy ze cos tu nie halo.. pogadaj z nia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może po prostu lepiej się dogaduje z facetami? a wyjść jej zawsze wolno. A ty nie spotykasz się z kobietami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znam takich facetów, którzy myślą, że mają dziewczynę na wyłączność... Nie powinna już wychodzić sama, tylko razem. Bo przecież wypicie piwa w innym towarzystwie=zdrada...:( ech. Zakończ ten związek, bo zal mi Twojej dziewczyny. To jest Twój problem, że Ci przeszkadza, że ma znajomych a Ty siedzisz na forum i żalisz się obcym. ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Agniecha1989: "znam takich facetów, którzy myślą, że mają dziewczynę na wyłączność. Czyli jak chodzę z dziewczyną, to nie mam jej na wyłączność? Kto jeszcze może ją mieć? To po co mi dziewczyna? Skoro chłopak jest zazdrosny widocznie ma podstawy. Dziewczyny w męskim towarzystwie zachowują się czasami bardzo prowokująco, kokietują, flirtują a rozochoceni faceci opowiadają sprośne dowc**y i rzucają dwuznacznymi tekstami. Wiesz co ci koledzy myślą o takich kobietach? Że to szmaty, że mimo, że mają chłopaków to flirtują z innymi. Wiem o tym dobrze, bo nieraz z kolegami podrywaliśmy, wygłupialiśmy się z cudzą dziewczyną. Ona oczywiście zachwycona, bo jest podrywana, a my myślimy swoje. A myślimy, że może jeszcze trochę bajery i da d**y. Myślimy też, że jej facet to frajer i generalnie żal nam typa. Więc goń chłopie w p**du ta szmatę, niech się dyma z tymi kolegami. Wszystkie tu takie święte, tylko skąd się biorą te zdrady? No skąd? Właśnie takimi sytuacjami się zaczynają. A najlepiej to znajdź sobie laskę na boku i tyle, jak ci zacznie ta twoja fikać, to ją puścisz kantem i będziesz miał miękkie lądowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×