czy 30letni kawaler to źle

sporo tu stereotypowego myslenia i zastanawiam sie czy majac 30 lat, dobra prace, dobre auto jestem postrzegany jako potencjalny rozwodnik, nieudacznik czy idealny kandydat na partnera?

dla mnie to 3, a ja mam juz 31 :(

w tym wieku jak masz kase to ****aj studentki ile wlezie

Nie to dobrze , ja mam 29 lat ( jestem kobietą ) i bardzo dobrze Cie postrzegam.

nieudacznikiem jest ktoś bez ambicji, jak masz dobrą pracę, zainteresowania, zycie prywatne calkiem ciekawe a nie tylko przed tv/kompem z piwkiem w lapie to wszystko w porządku :)

3 czyli idealny kandydat na partnera?

to nie problem wieku.problemem jest to że jesteś kretynem, jesteś kretynem bo zadajesz kretyńskie pytania.

Idelany kandydat na partnera -;) To miłości życzę !

Tylko frajer wiąże się z kakusem na całe życie, normalny facet co chwila puka inną.

mam za soba kilka nieudanych zwiazkow, kobiety traktuje powaznie, wiele pasji, telewizora nie mam, nudziarzem to ostatnie co mozna o mnie powiedziec, jestem otwarty na ludzi, na brak kasy tez nie narzekam. podrozuje kiedy moge, weekendy zawsze spedzam poza domem. piwko wypije 3 razy w miesiacu moze, nie interesuje mnie sport w tv, wole go uprawiac.

tak 3 czyli fajny kandydat, pozdrawiam 31

wiesz co, w sumie to moglbym co chwile pukac inne, bo urody mi nie brakuje, jednak w tym wieku wydaje mi sie ze czas myslec o kolejnych 30 latach bardziej konstruktywnie.

Jeżeli piszesz prawdę to poprawiłeś mi humor - że jeszcze są fajni faceci w tym wieku -;) Miłej nocki - pozdrawiam

gosc spadl kamien z serca, bo juz naprawde zaczynalem sie zastanawiac nad presja czasu. lata leca, wolnych kobiet coraz mniej a czlowiek chcialby jeszcze cos zrobic kreatywnego zanim przyjdzie osiasc na d***e :)

20:44 -;) Tak latka lecą - ja jestem kobietą -;) Ale w końcu trafimy na swoje drugie połówki -;)

samotna już milo :) mysle ze fajni faceci jeszcze sa, pochodza z ukrycia lub nieudanych zwiazkow z nieodpowiednimi kobietami. ale wydaje mi sie ze nie przesiaduja na necie, gdyz maja ciekawe zajecia. chociaz o tej porze mozna pozamulac przed kompem, to jednak za dnia tacy ludzie po prostu zyja ciekawie.

Na necie to na pewni nie przesiadują -;) To to wiem-;) Pozdrawiam , poprawiłeś mi humor

a czy to prawda że 30 latkowie oglądają się i chętnie pukali by 10 lat młodsze 20stki ?

20:44 ja wciaz w to wierze, bo fajni ludzie powinni byc szczesliwi. ale im dalej z zyciem tym bardziej zaczynam w to watpic i mysle ze po prostu wezme co mi zycie przyniesie. choc nie ukrywam zawsze jednak ogladalem sie za ladniejszymi kobietami, nie ukrywam iz uroda ma dla mnie znaczenie, co moze byc jednak utrudnieniem. z ladnych ludzi piekne dzieci :) ale zobaczymy co czas przyniesie, troche lat jeszcze zostalo

Ale sukasz 20 ? czy 30 za stare _

samotna juz poprawilem humor czyli wzbudzilem jakas iskre wiary w przestrzeni zwatpienia? tylko sie cieszyc :)

Pytam bo moi znajomi 30latkowie tak maja

20:44 -;) Młodzi jeszcze jesteśmy przecież -;) Całe życie przed nami -;) Grunt to pozytywnie myśleć i cieszyć się życiem , a miłość odnajdzie się w odpowiednim momencie-;) A ,że oglądasz się za atrakcyjnymi kobietami - z punktu psychologicznego całkowicie normalne zachowanie u męźczyzn -;)

jak na razie nie szukam, ale nie usypiam swojej czujnosci. kiedys bym powiedzial, ze wiek nie ma znaczenia, jednak wiem ze taka 20stka nie wie jeszcze czego chce od zycia, chociaz zalezy od umyslu. nie wszystkie sa takie same. ale to fakt, ogladamy sie z jakiegos powodu za 20stkami, wydaja nam sie atrakcyjne, mlode, piekne, latwiejsze do zdobycia w kategoriach 'explore' or 'one night stand'. 30stki chcialyby stalego zwiazku. z roznych jednak wzgledow wydaje mi sie iz szukalbym rowniesniczki. choc milo jest byc takze czyims mentorem czy przewodnikiem po zyciu. mlodsze kobiety to kreci.

Tak -;) Na pewno - muszę się otrząsnąć po ciężkim związku....wiek ok. 30 , na szczęście ślubu nie było więc nic nie dzieje się bez przyczyny co innego mi pisane ...tylko myślałam ,że koło 30 nie ma już wolnych facetów....

20:44 E tam drodzy panowie , ja tam prawie 30 na karku i czuje się ze sobą super -;) Wiem czego chce od życia i wcale tak źle z 30 nie jest -;)

są tylko po co szukać? samemu aż tak źle nie jest. bywało gorzej

a ja myślałem, ze koło 30stki trudno znaleźć interesujacą i wyjatkową kobietę. jest mnostwo wolnych facetow w tym wieku, naprawde, jednak niewielu zasluguje na uwage. brak pasji, nieumiejetnosc radzenia sobie z podstawowymi czynnosciami zyciowymi jak zakupy, gotowanie czy sprzatanie i nudziarstwo, to chyba najwieksze wady obecnych 30latkow. aha, zapomnialem dodac niezdarnosc w lozku czyli ja doszedlem wiec wszystko jest cacy, ide spac :D i mi pewnie zajmie troche otrzasniecie sie po ostatnim zwiazku, dlatego zajme sie swoimi planami i tworzeniem czegos co przyniesie mi satysfakcje. to najlepsze lekarstwo chyba

nie

czyli jesteś jednak zwykłym kretynem, żegnam