To prawda z ta Praca a raczej jej brakiem szczegolnie w Londynie

Tymczasowa, za najnizsza, na czesc etatu... Gorzej niz zle !

Wariatka psycholka i jej wielokropki w reaktywacji! Ludzie strzezcie sie bo dzis nas zaleje kilkunastoma topikami o braku pracy! :D :D :D

ale mam takie samo zdanie wrocilam do Londynu ponownie 4 lata temu przyjechalam pierwszy raz z dobrym angielskim i zdanym CAE znalazlam prace po 6 dniach na recepcji teraz szukam juz 2 miesiace i nic nie moge znalezc pracuje dorywczo przez agencje ale z tego wyzyc sie nie da na dluzsza mete ludzi co maja prace i siedza w Londynie od wielu lat i nie opuszczali go dluzej niz na kilka tyg na urlop nie wiedza obecnie jaka jest naprawde sytuacja i niech sie lepiej nie wypowiadaja skoro pracy obecnie nie poszukuja to tyle z mojej strony

A ja chetnie zapytam Ciebie i osob, ktore niedawno wyjechaly. Co Was ciagnie do UK? Kraj ma coraz wieksze problemy gospodarcze, kiedys dalo sie zyc za najnizsza nawetw Londynie, teraz sie nie da, a jest tyle innych, fajnych miejsc. Np bardziej nietypowych. Moja kolezanka wyjechala na 9 msc do oracy na Gran Canarie :) dostawala ten 1000 € misiecznie plus mieszkanie i wyzywienie a i w kazdy weekend wylegiwala sie nad oceanem. Nie lepiej? Ja sama mieszkam w Danii, praca jest, placa fajna, bezrobocie ponizej 5% a w Norwegii podobno nadal oscyluje ok 0. Po co UK?

Jak to po co UK? Większe benefity dają w UK :D myślisz ze ktoras z gromadka dzieci pojedzie na gran canarie skoro one nawet nie wiedza gdzie to leży na mapie ;) no i tam zapewne nie ma słynnego child benefit i housing benefit :D do UK zjeżdża sama patologia licząca na kasę z funduszy państwa ;)

a ja bym nie pojechala na gran canarie bo nie znam biegle hiszpanskiego i musialabym od poczatku zaczac sie uczyc a nie usmiecha mi sie isc do pracy gdzie nie jest potrzebna znajomosc jezyka bo co to za praca by byla jakas badziewna??