Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ślubobierka 2014

ZAPROSZENIE nie wiem co napisać

Polecane posty

Gość ślubobierka 2014

Dziewczyny, tak się zastanawiam i nie wiem co robić... ponieważ mamy już z mężem ślub cywilny, wzięliśmy go w grudniu 2013, zaprosiliśmy tylko rodziców i świadków. Teraz robimy ślub kościelny z weselem i będzie już cała rodzina. Ale jest problem z zaproszeniem - ponieważ, po pierwsze mamy już wspólne nazwisko i zastanawiam się czy na zaproszeniu napisać : na uroczystość zaślubin zapraszają Anna i Jan Kowalscy ? Czy użyć swojego panieńskiego nazwiska? (nie śmiejcie się, ale takie propozycje już usłyszałam) A druga rzecz to to, że moi rodzice pomagają nam finansowo w weselu, a rodzice męża nie dokładają ani złotówki, czy zatem pisać, że zapraszamy my wraz z rodzicami ? Nie chcemy, alby rodzina męża myślała, że jego rodzice się dołożyli skoro nic nie dali... i podobnie ma się sprawa co do prezentów dla rodziców. Podziękowania będziemy wygłaszali tylko do moich rodziców, ale zastanawiam się nad małym dużo skromniejszym prezentem dla teściów, aby nie było już bydła na weselu... żeby nie pojechali i się obrazili. Nie wiem co robić.... Doradzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po co pisać na zaproszeniu nazwisko panieńskie....skoro panienka z Ciebie żadna ;) A co do podziękowań,prezentów dla teściów - odwalicie chamówkę. Zupełnie nie rozumiem dlaczego Twój mąż się na to godzi :o Twoi rodzice będą wyróżnieni,jego nie.Dziwne :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślubobierka 2014
mój mąż nie lubi swoich rodziców- nigdy nic mu nie dali, nie zapewnili mu nawet mieszkania w okresie studiów mimo tego że mają 4 i każde wynajmują. Nie pomogli mu w niczym... na ślub też grosza nie dadzą bo mają taki kaprys... nie możemy na nich w ogóle liczyć.. za co im więc dziękować ? Będą podziękowania dla rodziców, poprosimy ich o wystąpienie, ale ja będę dziękować tylko swoim rodzicom za wszystko co dla Nas zrobili, mąż powiedział, że także podziękuje tylko moim rodzicom za pomoc, bo traktuje ich bardziej jako rodziców niż swoich. To jest w gruncie rzeczy bardzo przykre.. Moi rodzice dostaną wielki kosz z kwiatami i upominkami, a rodzice męża tylko skromne bukiety z kwiatami. A i tak uważamy, że to za dużo jak na nich.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zróbcie tak jak moi znajomi - podziękowania dla rodziców, czyli tylko kwiaty, a po weselu pojechali tylko z jednymi rodzicami (tymi którzy dali na wesele) na urlop :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na weselu podziekujcie tak samo a twoim rodzicom dajcie po weselu prezent i im wyjasnijcie czemu tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślubobierka 2014
tzn, ale my nie chcemy udawać i robić szopki, że dziękujemy im tak samo bo tak nie jest. Dlaczego rodzina męża ma myśleć, że nam COKOLWIEK pomogli, skoro nic nie zrobili? Mało tego, oni nawet nie zapytali jak sobie radzimy i jak przygotowania... NIC! zero zainteresowania, a więc przepraszam bardzo za co mam im dziękować ? Moi rodzice ciągle gdzieś jeżdżą, załatwiają, wydają mnóstwo pieniędzy i dlaczego mam im za to nie podziękować? Dlaczego mam ich nie wyróżnić, tylko dlatego że rodzice męża są do bani ? Mąż nawet chciał, żeby im nic nie dawać nawet tego kwiatka, ale ja akurat go do tego przekonałam, żeby już nie wyjść na skąpców... Nie może być tak, że ktoś bezkarnie całe życie ma dziecko gdzieś... nie kupi mu nowych butów, tylko wszystko z lumpeksów, ale na swoje najnowsze torebki z galerii po 500zł już ma pieniądze. Mojego męża przez całe życie dotykała niesprawiedliwość... rodzice mieli pieniądze, ale dla siebie.. na dziecko już nie było... wszystko go omijało- wycieczki, urodziny, nowy prezent, nowe buty WSZYSTKO! Jak skończył 18 lat to go z domu wyrzucili, musiał wynajmować pokój za pieniądze które gdzieś dorobił i jednocześnie się uczył!;/ na studia też musiał sam zarobić, chociaż miał dzienne ale bardzo angażujące... całe życie był sam i nie miał w nich oparcia... teraz zakłada swoją rodzinę i również w niczym nie pomogą. ZA CO MA IM DZIĘKOWAĆ? i udawać, że są wspaniali i dużo mu dali ? Dlatego nie mamy zamiaru udawać i chować się z prezentem dla moich rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale by mi było wstyd, ja pierdzile!!!!!chociaż by rodzice męza nie dali ani złamanego grosza, nigdy bym nie zrobiła takiej wiochy. widze ze dla ciebie tylko kasa się liczy, nic poza tym!!! Po ch*j ich w ogóle zapraszasz??? jak by mnie tak własne dziecko potraktowało to bym was olała ciepłym moczem a spadek byście zobaczyli jak świnia niebo, na państwo bym zapisała a nie takim niewdzięcznikom!!!! mogę się założyć ze to ty jesteś taka inteligentna i to wymyśliłeś. jak bym była twoim męzem to bym cie tak z****** ze szok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślubobierka 2014
przeczytaj moją ostatnią wypowiedź - tu nie chodzi o pieniądze, ale o ich stosunek do mojego męża. Jak się dowiedzieli, że robimy wesele - to powiedzieli mężowi, że jeszcze nie wiedzą czy przyjdą, bo żal im pieniędzy dawać... wy to pojmujecie?, bo ja nie...!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to nie zapraszajcie, ale problem, jak nie wiedzą czy przyjdą to znaczy ze nie przyjdą, ja bym nie zapraszała i spokój,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepsze wyjście jedyne i słuszne nie zapraszać ich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jako gość nie wtajemniczony w sprawy rodzinne czułabym się zażenowana taką sytuacją. To tak jakby wciągać w wasze problemy wszystkie osoby postronne to bez ich zgody. Moze jeszcze sie pokłóćcie publicznie na tym weselu i wygarnijcie wszystko rodzicom - wtedy napewno cała rodzina sie dowie jacy oni są... a że nikt nie bedzie z powodu tej wiedzy szczęsliwy to juz nie ważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też sądzę, że skoro sądzicie, że są tacy źli, to lepiej ich wcale nie zapraszać, a nie robić publicznie szopkę z mniejszymi czy większymi bukietami kwiatów. Wtedy to wy wyjdziecie na wieśniaków a nie oni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślubobierka 2014
tzn, my ich zaprosimy to oczywiste, ale wcale się nie popłaczemy jak nie przyjdą. Nigdy ich nie było w życiu mojego męża, więc jak nie będzie ich teraz to podejrzewam, że będzie mu to już obojętne. A co do spadku - to jak przyszło na świat ich 3 dziecko, to zrobili testament że wszystko przepisują na kościół parafialny w ich miejscowości, ponieważ jak to powiedzieli " aby darmozjady się nie nachapały zawczasu" czy to normalne? Czy rodzice tak mówią o dziecku? Czy rodzice przepisują spadek na kościół ? Czy rodzice odmawiali Wam wszystkiego, a dla sobie nie oszczędzali ? Czy rodzice kiedykolwiek wam powiedzieli, że " nigdy Cię nie chcieliśmy, ale jak już wpadliśmy to trzeba było urodzić" ... szkoda gadać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
możesz mi powiedzieć po co ich zapraszacie skoro ich nienawidzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli to nie prowokacja, a cos mi się wydaje ze jest, to na bank ich nie zaprosiłabym, jeśli ich zaprosicie i dacie jakiś mały bukiet to z siebie zrobicie kretynów, ja jako gość czułabym się zażenowana takim zachowaniem pary młodej. najlepszym rozwiązaniem nie zapraszać ich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślubobierka 2014
bardzo chciałabym, żeby to była prowokacje i żeby relacje męża z rodzicami były zupełnie inne...ale niestety tak nie jest, to co napisałam tutaj to czysta prawda.. dla mnie nie do wyobrażenia i podejrzewam, że dla wielu ludzi z normalnych rodzin także... ale nie wszędzie jest kolorowo.. mój mąż miał bardzo ciężkie życie, a mimo to jest naprawdę wspaniałym człowiekiem.. Codziennie mi powtarza ze łzami w oczach, że nie zaznał w życiu od nikogo tyle miłości, ile ja mu dałam... mi też się chce płakać jak to słyszę, bo naprawdę nie uważam żebym była jakaś nadzwyczajnie wspaniała, ja po prostu kocham go całym sercem. Wiem, że jemu zależy na tym, żeby mimo wszystko rodzice przyszli, mi mimo wszystko też, ale nie chcemy ich celebrytować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli koniecznie chcesz zrobić cyrk na własnym weselu? Chcesz poniżyć rodziców faceta, tak żeby wszyscy to zobaczyli. To lepiej od razu wygłoś przemowę i powiedz wszystkim "To wesele jest dzięki MOIM rodzicom, którym dziękujemy. Rodzice męża nie dali nawet złotówki i zawsze mieli go w d... Bawcie się dobrze"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślubobierka 2014
nie nie zrobimy tak - ale podczas przemowy wszystkie słowa będę kierować bezpośrednio do moich rodziców - nie będę mówić ONI NIC NIE DALI- ale powiem - dziękuje Ci mamo i tato za wszystko co dla mnie zrobiliście. Każdy będzie wiedział, że odnoszę to do swoich rodziców. Wszystko będzie subtelnie ukryte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PROWOKACJA i tyle,takich gupich ludzi nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale po co? koniecznie chcesz wszystkich mieszać w wasze życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślubobierka 2014
a jednak są... A uważasz, że g****icieli, pedofilii, zabójców też nie ma, bo nie znasz nikogo takiego ? Różni są ludzie, nawet nie wiesz jak bardzo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tym "takich gupich ludzi nie ma " to chodziło o ciebie autorko, a ty piszesz, że są :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślubobierka 2014
no trudno, skoro uważasz, że to ja jestem głupia :) Każdy ma prawo do swojego zdania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwrrr
''Podziękowania będziemy wygłaszali tylko do moich rodziców, ale zastanawiam się nad małym dużo skromniejszym prezentem dla teściów, aby nie było już bydła na weselu...'' Moim zdaniem wiocha. Gdybym byla w takiej sytuacji, nie robilabym zadnych smiesznych podziekowan w trakcie wesela, a rodzicom podziekowalabym prywatnie. Widocznie tobie jednak bardziej zalezy na demonstracji. Swoja droga dziwactwo jakies, najpierw cywilny, teraz koscielny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślubobierka2014
wiesz, dla Ciebie dziwadło, a dla Nas nie :) każdy ma prawo wyboru tak ? Ale jeżeli Cię to tak bardzo interesuje, to mieliśmy datę ślubu kościelnego łączonego na lipiec 2013, ale wcześniej zaszłam w ciążę :) Myśleliśmy, że mimo to uda się wszystko zorganizować, ale niestety w lipcu byłam już w 7 miesiącu ciąży i miałam zagrożenie wcześniejszego porodu, dlatego 3 ostatnie miesiące ciąży spędziłam na patologi ciąży w szpitalu i musieliśmy przesunąć ślub. A cywilny wzięliśmy od razu jak wyszłam z dzieckiem ze szpitala - tzn. nie od razu, bo na wszystko się czeka - po miesiącu. Tak chcieliśmy i to nasza decyzja, nie Tobie ją oceniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co braliście ten cywilny? Jaki miał sens?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bylam na takim weselu gdzie przy podziękowaniach dla rodzicow para mloda poprosila rodzicow panny mlodej i matke pana mlodego,a ojca juz nie mimo iż byl na weselu,mlody mial do niego o cos tam zal i powiem ci ze goscie byli zniesmaczeni ich zachowaniem,bo to jednak ojciec, uwazam ze nie powinnaś robić szopki,wciagac wszystkich w wasze żale, tym bardziej ze reakcja jego rodzicow tez moze was zaskoczyc i Np.zaczna jakieś chamskie gadki i dojdzie do klotni.chcesz tego? Jeżeli nie zależy ci na ich obecności nie zapraszajcie ich, a jeśli już koniecznie zapraszasz to pokazcie klase i zachowajcie sie na rowno,ewentualnie daj takie same bukiety a slowa swoje skieruj do swoich rodzicow,ale nie róbcie szopek z mniejszymi prezentamu itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×