Ciąża po in vitro

Dziewczyny witam Was. Jesteśmy z mężem po wizycie, mamy jednak jednego zarodka, ma już 15 mm :-) Widzieliśmy i słyszeliśmy serduszko :-) Dziewczyny jeżeli pamiętacie, możecie napisać jakie tętno miały Wasze maluszki w 8, 9 tc, albo jakie są normy? Mam trochę schizy, bo w necie są strasznie wysokie wartości tętna podane, a nasz maluszek nie ma takiego wysokiego, ale doktor powiedział, że wszystko jest w porządku... Jak zwykle muszę znaleźć sobie jakiś powód do zamartwiania... Tak bardzo chcę, żeby wszystko było dobrze... Wczoraj zauważyłam, że brzuszek poniżej pępka zaczyna wystawać :-) Wygląda to jak połówka serca :-) Powoli ta ciąża staje się "namacalna" :-) Pozdrawiam Was kochane :-)

Aha; dziewczyny jak długo brałyście luteinę i estrofem (jeżeli któraś brała) i czy odstawiałyście stopniowo? Będę wdzięczna za odpowiedzi :-)

Witaj Pati :) tętno mojego szkraba 170/min w tym tyg co pytałaś , luteinę brałam do 13 tygodnia praktycznie od kilku dni jej nie biorę , w zastępstwo biorę duphaston pozdrawiam :)

Pati10 bardzo cię cieszę!! czy możesz mi przybliżyć co mówił twój lekarz o 2 zarodku?? czemu go juz nie ma jakie były szanse?? Proszę napisz mi coś więcej o tym , jak pamiętasz jestem w takiej samej sytuacji co ty do dzisiejszego dnia tylko, że ja czekam do 10 na wizytę. Encortom biorę tylko po połówce do jutra i mam odstawić, ale za to ciągle biorę 3x dziennie luteinę i 3x dziennie duphaston

Dziewczynki mam jeszcze do was pytanie, jeśli mam stwierdzoną ciążę co daje mi branie 3x dzienni luteiny i 3x dziennie duphastonu?? jak działa to na ciążę? Nie zapytałam lekarza bo byłam w szoku że pokazał się 2 zarodek. Dziewczyny komu jeszcze zdarzyło się jak Pati10 że drugi zarobek się "wchłonął " jakie są rotowania?

Pati, super ze maluszek rośnie :) nie mam swoich pomiarów ale normę widziałam ok 160 / min od 8 t , a Ty w którym dokładnie jesteś? Ale jak doktor mówi ze jest ok to nie panikuj normy są tylko normami. Ja brałam luteinę dopochwowo 600 mg / dobę do 12 t. potem powoli schodziłam z dawki (co 2 dni jedna tabletkę mniej) i zostałam na dawce 200 mg która biorę do dziś. trzymam kciuki :)

Lueinaa, duphaston to progesteron który przy naturalnej ciazy produkowany jest przez ciało żółte. przy in vitro i punkcji to ciałko moze sie nie wytworzyć lub być niewydolne. Do czasu rozwinięcia się łozyska (ok 12-13 t) podaje się wiec progesteron który ma utrzymać ciążę.

Dzięki dziewczyny. A co z estrofemem? Dzisiaj mam pierwszy dzień 9 tyg.

Pati jak przy krio nie miałam estrofemu, luteinę i duphaston brałam bodajże do końca 14 tc stopniowo potem odstawiając. Tętna nie pamiętam, wydaje mi się, że ok 160 ale potem w ciąży te pomiary były różne, średnio w przedziale 140 - 160.

Pati ja jestem w tym samym tygodniu ciazy,a nawet dniu!:) u mnie powodem zmartwienia po wizycie była z koleji wysoka wartość 178/m,ale po przeczytaniu tego artykułu dałam spokój,bo okazuje sie,że tak naprawdę bardzo rożnie to bywa:http://parenting.pl/portal/wysokie-tetno-plodu

kawa oczywiście, że możesz się dopisać. To nie ja zrobiłam taką piękną listę, każda z nas może ją na bieżąco aktualizować i dopisywać się Andzik gratuluje syneczka, ściskam całą rodzinkę Przez chwilę pomyślałam, że przyśniło mi się, że Małpka pochwaliła się córeczką. Widziałam jej wpis naprawdę :) Uff nie mam zwidów haha. Nie straszcie dziewczyny haha kafe ja tak nie miałam, nie podpowiem Ci. Lutinus czy duphaston jest na podtrzymanie ciąży. Ja miałam podane 2 zarodki z czego jeden wchłonął się. Był widoczny przez kilka tyg. kropla cieszę się, że po wizycie wszystko ok i gratuluję syneczka Małpka a może przejdź sie do pielęgniarki laktacyjnej jeśli mi pomogą metody opisane przez dziewczyny pati10 gratuluję maluszka, niestety nie pamiętam jakie wówczas było tętno. Chyba ginka powiedziała, ze jest ok. To co zapamiętaliśmy z pierwszego usłyszanego tętna to jego bicie, takie głośne i szybkie. Chwile bezcenne. Lutinus brałam 3x1 do 10tc, bo złapałam infekcję i musiałam odstawić. W zamian brałam duphaston jakoś do 14-15tc xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Uaktualniłam naszą listę Tere79 - TP maj 2014 bliźniaki dwóch chłopców, poród maj 2014; Alanek 2740g a Ksawi 3370g Siacha - TP 6 sierpień 2014 -dziewczynka EMILKA, poród 8.08.2014; 3090 g i 52 cm Moncia81 - TP 30 sierpień 2014- dziewczynka Natalka, poród 25.08.2014; 3460g i 56cm Asinska - TP 25 wrzesień 2014 - dziewczynka, poród16.09.2014 Oliwia; 3250g i 57 cm Niedobrzyzna - TP 12 październik 2014 - chłopiec, poród 14.10.2014 Tymek; 4070g i 57cm Małpka - TP 26 październik 2014 - dziewczynka; poród 24.10.2014, Zuzia 3660 cm i 57cm Ewas123 - TP 26 październik 2014 - chłopiec, poród 15.10.2014 Karolek; 3800g i 58cm Patuśka1987 - TP 2 listopad 2014 Andzik87 - TP 2 listopad 2014 - chłopiec, poród 29.10.2014 Leon; 3640g i 55cm Stefania - TP 7 listopad 2014 - bliźniaki, chłopczyk i dziewczynka billu - TP 4 grudzień 2014 Gabi - TP 19 grudzień 2014 - dziewczynka goscmilutka1 - TP 6 styczeń - dziewczynka Julia Lila 78 - TP 13 stycznia 2015 - chłopiec Kaśka83 - TP 18 styczeń 2015 - bliźniaki dwóch chłopców bratek77 - TP 28 luty 2014 - chłopiec kropla7 - TP 22 kwietnia 2015 Alika2014-Tp 28.04.2015 LaBrise - Tp 06.05.2015

Gabi bardzo dziękuję za odp.

Pati ja nie wiem jak bilo serduszko mojego dzidziorka w 9 tyg. Lekarz powiedział, ze wszystko dobrze, a ja byłam taka wzruszona, ze nie pytałam. Luteine brałam jakoś do 11 tc, a duphaston do 13, pod koniec powoli zmniejszalam dawkę. Brałam jeszcze medrol, też do 13 tygodnia, to był steryd, żeby organizm nie odrzucał zarodka. Dzisiaj polazilam pogrobach i lekko czuje brzuszek. Jutro będę leniuchowac. A rodzina traktuje mnie jak świętą krowę, to jest trochę zabawne a trochę irytujące :)

Hej kochane. Pati u mojej malej tętno bylo tak od 149-170 na wizytach. Kryzys minal. Jestem taka szczęśliwa. Sutki bola mniej, mam dużo pokarmu i mals na nowo ciagnie tylko z cycka, a ja odcisgam juz tylko raz dwa razy dziennie. To mleczko podaje tatus, jak ja wyjdę na zakupy czy do siostry na kawusie :)) a malutka jest cudowna . Spi bardzo dużo, a w nocy budzi sie tylko kolo 12i 5. Jestem wyspana, szczesliwa i czuje sie cudownie...moja mama tam na górze czuwa nad nami. Wiem to :)

Małpka oby tak zostało.Niestety dzieci bardzo szybko po powrocie ze szpitala zaczynaja swoje diabelkowanie:-)

Dziewczyny podpowiedzcie, bo nie wiem co to oznacza. Dzisiaj trzeci raz czuje ból jajników jakby na miesiączkę. Jestem w 33tc. Leżę cały dzień, nie brałam no spy i innych tabletek przeciw bólowych. Po kilku/kilkunastu minutach przechodziło

Gabi Ja niestety nie pomogę ,nospa może nie zaszkodzi. Tere79 - TP maj 2014 bliźniaki dwóch chłopców, poród maj 2014; Alanek 2740g a Ksawi 3370g Siacha - TP 6 sierpień 2014 -dziewczynka EMILKA, poród 8.08.2014; 3090 g i 52 cm Moncia81 - TP 30 sierpień 2014- dziewczynka Natalka, poród 25.08.2014; 3460g i 56cm Asinska - TP 25 wrzesień 2014 - dziewczynka, poród16.09.2014 Oliwia; 3250g i 57 cm Niedobrzyzna - TP 12 październik 2014 - chłopiec, poród 14.10.2014 Tymek; 4070g i 57cm Małpka - TP 26 październik 2014 - dziewczynka; poród 24.10.2014, Zuzia 3660 cm i 57cm Ewas123 - TP 26 październik 2014 - chłopiec, poród 15.10.2014 Karolek; 3800g i 58cm Patuśka1987 - TP 2 listopad 2014 Andzik87 - TP 2 listopad 2014 - chłopiec, poród 29.10.2014 Leon; 3640g i 55cm Stefania - TP 7 listopad 2014 - bliźniaki, chłopczyk i dziewczynka billu - TP 4 grudzień 2014 Gabi - TP 19 grudzień 2014 - dziewczynka goscmilutka1 - TP 6 styczeń - dziewczynka Julia Lila 78 - TP 13 stycznia 2015 - chłopiec Kaśka83 - TP 18 styczeń 2015 - bliźniaki dwóch chłopców bratek77 - TP 28 luty 2014 - chłopiec kropla7 - TP 22 kwietnia 2015 Alika2014-Tp 28.04.2015 LaBrise - Tp 06.05.2015 kawa34-Tp 30.06.2012r. poród 22.05.2012r

Gabi, może to nie jajniki, tylko coś innego, rozciągająca się macica lub jakieś skurcze? Jajniki podobno w ciąży nie pracują, wiec nie powinny bolec chyba.

Nospe możesz brać.

Cześć Mamusiom przyszłym i obecnym :) Pati ja luteinę brałam praktycznie do 21 tyg, ale to tez chyba ze względu że macica robiła mi się twarda, estrofen bardzo krótko, zaraz po stwierdzeniu serduszka zmniejszałam dawkę i zupełnie odstawiłam. Każdy lekarz ma swoje metody i trzeba im zaufać. Kropla7 z tą "święta krową" to masz racje ja w sobotę byłam na gościach to skakali wszyscy nade mną, aż głupio się czułam. Dziewczyny czy wy tez tak macie, bo jak mnie dopadła kuzynka i wygłaskała mój brzuch, choć to delikatnie powiedziane "wygłaskała", to omal jej nie wypaliłam z czymś, nie cierpię tego, ja jej ani nikogo nie obmacywałam. Mogła by się chociaż spytać :)

dziewczyny ja dalej w dwupaku :( i nic się nie dzieje żadnych skurczy ::( a na brzuchu skóra mi popękała codziennie coraz więcej rozstępów a skóra strasznie boli :(

kafe84 U mnie też tak było że do 7 tc byłam w ciąży bliźniaczej a potem jeden zarodek się wchłonął lub go poroniłam bo plamiłam kilka dni i leżałam w szpitalu. Pati Luteinę brałam bardzo długo praktycznie do 34 tc ponieważ szyjka mi się skracała co groziło przedwczesnym porodem.

bratek77 Ja też lubie głaskać ciężarne brzuszki ale zawsze pytam o pozwolenie. Mojego mało głaskałam, lekarz mi zabronił głaskac, smarować, masować żeby nie wywołać skurczy.

Patuśka Trzymam kciuki,już niedługo dasz radę.

Patuska a dziś rano patrząc na nasza listę zastanawiałam się co u Ciebie, współczuję tego czekania i tych rozstępów, widać i smarowanie nie pomoże jak mają wyjść.

Ja gdybym nie mogła mieć dzieci to z meżem chcieli byśmy zapłodnienia przez obcego faceta w obecnośći meża.

Patuska to teraz jest nasza kolej. Tobie zycze szybkiego rozwiazania a ja się modle zeby wytrzymac do piatku. Wczoraj caly dzień miałam skurcze i już myślałam że rodze, bylismy w szpitalu, ale szyjka zamknieta. Musze przelezec w domu do piatku i mam nadzieje doczekać. Z tymi rozstepami to Cię rozumiem , mi wyskoczyly miesiac temu i to w ciagu paru dni- też mnie bolalo. Trzymaj się! Pytanie do tych co urodzily-czy przed samym porodem dziecko bylo aktywne w brzuchu czy raczej mniej aktywne?

Bratek smarowalam peelingi robiłam ale mi ciaza poszła mocno w brzuch .

Stefania czemu masz wytrzymać do piątku ? Na kiedy masz termin? Dziecko przed porodem jest mniej aktywne podobno ale ważne żeby sprzedało kopniaka raz na 4 godz. U mnie w sobote i niedzielę bardzo słabo się ruszał a od poniedziałku.szaleje

Stefania jestem w szoku.Ciaze bliźniacza rozwiązuje sie w 37-38tygodniu.Zycze Ci zeby to sie skończyło dobrze.