Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Gość gość
Dlugo trwa takie badanie i czy odrazu mi lekarz powie czy wszystko jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropla7_
U mnie trwało około 20 minut, ale byli studenci ( bo bylam na badaniu w szpitalu klinicznym) i lekarka im wszystko dokładnie pokazywała. Normalnie to pewnie parę minut. Powiedziała mi od razu, ze jest dobrze, ale ja miałam jeszcze test pappa, więc ostatecznie wyniki odbierałam tydzień później. Nie martw się, będzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam pytanie kiedy powiedzieliscie naj blizszym ze jestescie w ciazy u mnie dzisiak mija 12t.c i 4d.i procz meza nikt nie wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi___
evas już tydzień ma Twój maluszek, jak ten czas leci :) ściskam Was mocno kafe84 gratuluję. My podchodziliśmy prywatnie do ivf i zapłaciliśmy 900zł za witryfikację i przechowywanie 2 zarodków przez pierwszy rok. Koszty w następnych latach wyglądają tak: Przechowywanie zamrożonych zarodków, komórek jajowych (każdy następny rok) - 400 zł Przechowywanie zamrożonych zarodków (przez kolejne 3 lata) - 800 zł. Taki cennik ma nasza klinika W rządowym nie wiem jak to jest Bratek niestety nie pomogę, bo jak na razie miałam tylko jeden raz zgagę i nic nie brałam. Na szczęście :) Niedobrzyzna powiedz jak czułaś się po cc, jak mocno Cię bolało i po jakim czasie wstałaś, tzn mogłaś normalnie funkcjonować. Pytam się, bo czeka mnie cc i jestem przerażona :( gość9966 w mojej klinice podają dwudniowe zarodki, nie odpowiem gość (12:51) usg prenatalne w 12tc robione jest przez brzuch. Nie stresuj się, nie warto. Czekając przed gabinetem omal jajka nie zniosłam. Usg trwało ok 30 min i od razu miałam wyniki. Miałam test pappa gość (15:47) my powiedzieliśmy w 9tc. Nie ukrywam, że ciężko było ukryć, zważywszy, że byłam na L4, bo miałam plamienia i krwawienia i musiałam leżeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asinska
Gabi nie jest tak źle, ból nie jest taki wielki, przynajmniej u mnie najgorzej było ze wstawaniem z łóżka bo tak to w miarę funkcjonowałam tylko ten dyskomfort związany z ciągnięciem szwów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam was ponownie juz jestem po usg prenatalnym lekarz mowil ze wszystko ok ale nie bardzo jestesmy zadowoleni z mezem ten lekarz jakis dziwny nic nie tlumaczyl nawet nie wiem kiedy serduszko bilo jak sie zapytalam czy to serduszko to powiedzial nie to pani szmery. Za tydzien w piatek ide do swojego lekarza on mo wiecej objasni dostalam zdjecia i plytke z nagranym usg super nasze szczescie na poczatku usg nam odrazu pomachalo super maz widzial pierwszy raz wrazenia mega pozdrawiam trzymam kciuki za was wszystkie a rodzinie najblizszej juz powiedzielismy mega szczescie wrazen kupe na dzisiaj pozdrawiam was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ten gosc co dzisiaj pisze to ja Pati7700 nie moge sie zalogowac.na tel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pati7700 bardzo się cieszę, że wszystko ok, teraz tylko życzę spokojnych miesięcy do porodu. Ja swojego szkraba podejrzę we wtorek, mam wtedy usg i to już będzie prawie 23 tydzień. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzik87
Dzien dobry Babeczki;) Dzis moj ostatni dzien w domku i jutro rano do szpitala;) I mam nadzieje ze juz wróce z syneczkiem;) Ciekawe jak tam nasza Małpka? czy już urodziła?' Czekamy na wiesci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzik to dzisiaj chyba nocy nie prześpisz :) życzę powodzenia i wracaj szybko do domku z synusiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi___
asinska wielkie dzięki za odpowiedź bratek ja też we wt mam wizytę a na początku usg III trymestru Pati7700 najważniejsze, że z maluszkiem wszystko jest w porządku Andzik kciuki zaciśnięte, byście jutro tulili synka w ramionach i oczywiście czekamy na wieści Małpka pochwal się czy urodziłaś? czekamy z niecierpliwością Ciekawe co tam u Stefanii i Patuśki? Dawno nie odzywały się Moja mała rozrabiaka dziś w nocy buszowała. Liczyła moje żebra :) W ogóle jestem zmęczona i niewyspana, nie mogłam jakoś ułożyć się. Budziłam się często

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patuśka1987
Gabi jestem jestem :) nic nie piszę bo nie mam co :) czekam na małego a on nie chce wyjść. Jutro mam wizytę i zobaczymy co mi lekarz powie, ale chyba będzie jak u Andzik bo 1,5 tyg temu ważył 3,5 kg więc może być już za duży na poród naturalny. Ogólnie spać w nocy nie mogę jestem już zmęczona ciążą :) Andzik trzymam kciuki mocno :) Gabi malutka jeszcze nie raz da Ci w kość w nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stefania31
hej dziewczyny u nas ok, Termin mam na 7.11 wiec troche czasu zostalo. czy was tez tak swedzi skora? ja juz nie moge przez to w nocy spac,glownie plecy , brzuch i dlonie. juz 2 razy mialam badania w kierunku cholestazy i wyniki sa dobre, co to moze byc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość9966
moze ktoras z Wasmiala taki przypadek... otoz mialam transfer 2 zarodkow,ale beta wskazuje ze raczej tylko 1 sie zagniezdzil, stad moje pytanie, jesliby tak rzeczywiscie bylo to co z tym drugim? mam czekac na jakies krwawienie i az tak sie tym nie denerwowac, bo widomo, ze organizm usunie ten zarodek, czy jak to bedzie? bo jak dla mnie to krwawienie to duzy stres, troche mnie dol brzucha pobolewa i nie wiem czy to normalne czy sie martwic, drugi zarodek jest bezpieczny nawet gdyby bylo plamienie z powodu tego, ktoey sie nie zagniezdzil? moze ktoras z Was miala transfer 2 a tylko 1 sie przyjal? bardzo prosze o odp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobrzyzna
Gabi, ja miałam cc o północy, o 8.00 rano mogłam podnieść głowę, potem przekręcić się z boku na bok i stopniowo usiąść. Ok 12.00 - 13.00 wstalam i poszłam się umyć zaraz po tym. Najgorsze są pierwsze dwie doby - szwy ciągną i chodzi się trochę przygiętym, ale grunt to się ruszac, bo każde lezenie to jakby krok w tył. I jak Cie będzie bolało to bierz przeciwbóle, wtedy szybciej się rozruszasz, nie ma sensu leżeć i się męczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzik87
Gabi jutro dopiero ide do szpitala a kiedy bedzie dzieciatko to trudno powiedziec. lekarze dopiero jak porzadnie pomierza malego to podejna decyzje co do porodu. bede w miare mozluwosci wad informowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi___
Patuśka dzięki za pocieszenie :) Jeszcze trochę i przywitacie synka Stefania mnie nie swędzi skóra, nie podpowiem Ci co to może być gość9966 ja miałam podane 2 zarodki, a w brzuszku szaleje kochana córeczka :) drugi wchłonął się sam. W sumie w I trym miałam kilka krwawień , ale czy któreś było efektem wchłonięcia się drugiego zarodka to nie wiem Niedobrzyzna wielkie dzięki za udzielenie informacji. Zastosuję się do Twoich wskazówek. Ściskam Was mocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie zaraz kazali się prostować jak wstałam właśnie żeby nie chodzić przygiętym ,także jak już wstałam i się wyprostowałam to nie było najgorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość9966
gabi dziekuje za odp,nie plamie ale boli mnie podbrzusze juz kilka godzin,nawet nospa nie pomogla , troche sie uspokoilam,na forach czytam zetakiesilnebole we wczesnej ciazy sa czeste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi___
Wielkie dzieki Asinska za podpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzik to powodzenia :) Ja właśnie chyba dostałam kolejnego ataku kolki nerkowej - od 2 godzin chodzę po ścianie z bólu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evas123
Gabi, co do cesarki - to tak jak dziewczyny piszą jak już wstaniesz to staraj się jak najwięcej chodzić ...nie będzie łatwo, mi się zdawało jak wstałam pierwszy raz, że to nie możliwe bym za dwa dni mogła wejść do domu na trzecie piętro...ale na szczęście wszystko się jakoś rozruszało i dzisiaj normalnie już wszystko, rozumie Twój niepokój, ale będzie dobrze. A mój Skarb rośnie pije mleczko z piersi:) Małpko odezwij się, jak będziesz mogła, pewnie już córcia z Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pati10
Dziewczyny czy któraś z Was miała bóle żołądka na początku ciąży? Od kilku dni mam mniej nasilone mdłości, ale strasznie zaczął mnie boleć żołądek, tak jakby ktoś chwytał mi go w dłoń i wykręcał, praktycznie non stop, nieważne czy coś jem czy nie. Doradźcie coś proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi___
Wielkie dzięki dziewczyny za odpowiedź. Wasza wiedza jest bezcenna. Kaska_83 jak się czujesz? Przeszła Ci kolka nerkowa? Evas na maminym mleczku maleństwo rośnie jak na drożdżach :) Pewnie jest już dużyyy :) Nie będę ukrywać, stres jest. pati10 ja nie miałam bóli żołądka, nie pomogę Ci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropla7_
Pati - mnie boli żołądek, ale chyba nie tak jak Ciebie. Ja mam od kilku lat problemy z żołądkiem, ale to raczej jak zjem coś ciężkostrawnego lub za dużo. Nie wiem co by mogło powodować takie ostre bóle żołądka, ale spróbuj diety trochę - jedz ryż, gotowane mięso i gotowane warzywa, w małych ilościach ale regularnie co kilka godzin. No i zapytaj lekarza, jeśli tak bardzo cię boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaska_83
Eva super ze maleństwo rośnie Malpka daj znać co i jak mnie też żołądek nie bolał najlepiej zgłoś ginowi a ja od 5 rano jestem w szpitalu kroplowka za kroplowka a mnie dalej trzyma :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bratek77
Pati mnie żołądek bolał i jelita, teraz już nie mam tych bóli, na jelita pomogły suszone śliwki, a ból żołądka pojawia się sporadycznie. Faktycznie trzeba lżej jeść i częściej, dieta lekkostrawna najlepsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bratek a długo tak Cię bolał żołądek? Mnie boli niezależnie od tego czy coś zjem czy nie, praktycznie non stop mnie "gniecie", a wczoraj wieczorem myślałam, że mi go wykręci. Gin powiedział, że mogę brać rennie, ale przecież nie mogę go brać co kilka godzin...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaska_83
Pati z domowych sposobów jeszcze siemię lniane (cale nasuona zalac wrzatkiem podgotowac****ić ten sluz) tylko gina się do pytaj czy wolno w ciąży bo ja tego używałam kiedyś dawno przed ciążą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pati Miało być (gotuje chwilkę całe nasiona, odcedzasz i ten sśluzowaty płyn pijesz) A ja mam kolejną noc z głowy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×