Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ćwiczenia, zakwasy, ból

Polecane posty

Gość gość

Hej. Ostatnimi laty nie ćwiczyam, nic a nic. Jedynie co to dużo chodziłam, codziennie spacer, do pracy na pieszo ale żadnych skłonów, wymachów , przysiadów itp. W połowie stycznia zaczęłam ćwiczyć, lekka rozgrzewka i pilates. Teraz ćwiczę 3-4 razy w tygodniu. Początki były trudne, zakwasy, wszystko mnie bolalo. Ale mimo, że już trochę ćwiczę to nadal jestem taka obolala, się dotknę to mnie wszystko boli. umi inne powody, wychodzi, że to od cwiczeń. Czy to możliwe, że się tak "zastałam" , ze teraz muszę pocierpieć nim dojdę do siebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może tak być, ja tak też miałam. Ja jak po 3-4 latach wóciłam do regularnych ćwiczeń to kilka miesięcy musiało minąć nim się ogarnęłam. Oczywiście najgorszy bólowo jest początek ale później właśnie też mnie wszystko bolało, kości, mięśnie, jak się dotykałam czy ktoś mnie dotykał to masakra. Wydaje mi się, że potrzeba czasu aż organzim, ciało się zacznie regenerować i przyzywczajać do wysiłku po latach zastoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie znam się ale wydaje mi się to normalne. Po kilku latach pojawia się aktywność, zastałe mięśnie, stawy, kości bolą. To dla nich nowość i potrzeba im czasu pewnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×