Czy powiedzieć żonatemu kochankowi że jestem z nim w ciąży

Test wyszedł pozytywny, ale obawiam się, że on ze względu na swoje małżeństwo nie będzie chciał abym urodzila to dziecko. Ja sobie nie wyobrażam abym mogła nie urodzić. Czy mu powiedzieć o ciąży czy zerwać znajomość bez słowa? Jak myślicie? Błagam o rady...

"Kochanie, nasza wielka rodzina się powiększy. Cieszycie się?" Buahahaha, nie miała baba kłopotu, bzykała się z żonatym i zaciążyła. Wiesz, obrzydliwa jesteś. (On też, ale to nie ten temat). :)

Czasu już nie cofnę, a dziecko nie jest winne.

Gościu spokojnie, ta kobieta czyli jego żona jeszcze nie wie i może nigdy się nie dowie. Ojciec dziecka też nie wie...

ale Ty chyba nie rozumiesz tego, że to nie chodzi o to czy ona wie czy nie wie.... wytłumacz mi jak mogłaś się wpakować do łóżka żonatemu ? Nie przeszkadzało Ci to, że on ślubował miłość, wierność swojej żonie? Nie przeszkadzało Ci to, że ma obrączkę ? Jeżeli jest ch**em i zdradza żonę, to karna go dopadnie... ale nie rozumiem kobiet, które świadomie z takimi sypiają... a później płaczą do poduszki, że zostały skrzywdzone,ale chyba były wtedy poczytalne ? Czy może jesteś chora psychicznie i nie wiedziałaś czym jest małżeństwo ? Mam szczerą nadzieję, że spotka Cię kara.... !!! Taka sama kara za krzywdę, którą wyrządziłaś niewinnej Ci osobie. Mam nadzieję, że Twój mąż zdradzi Cię nie jeden raz.... !

Gościu nie sprowokujesz mnie to po pierwsze, a po drugie trochę kultury i chamuj się bo jak wiesz jestem w ciązy! A męża ja nie mam, więc nie wiem jaką karę miałby mi niby wyrządzić.

Powinnas powiedziec. W końcu to jego dziecko. Jesli cie zostawi to wyjdzie i na to samo jakbys odeszla bez slowa. A przynajmniej dasz mu szanse na to czy chce byc ojcem dla tego dziecka.

I nie bachora jak już! Bachora to możesz mieć ty.

haha a kim jest bachor ? Nieślubne dziecko ! A Twojej jest jeszcze z cudzołożnictwa... masakra ! Przej***** życie będzie miał Twój bachor.. Moje dzieci pochodzą z małżeństwa, znam swoją wartość i wartość swojej rodziny, dlatego nie mieści mi się w głowie że istnieją takie gnidy jak Ty.....

Ludzie zluzujcie! Popelnila blad ale przestancie czepiać sie tego dziecka. Nie jego wina jakich rodzice dokonali wyborów.

Jak będzie miało moje dziecko to nigdy się nie dowiesz, ale na pewno będzie miało dużo lepiej niż w większości polskich rodzin! Tylko tyle mogę ci napisać i aż tyle! Ale przekonałaś mnie - na pewno powiem ojcu dziecka o tym fakcie! Może zdecyduje się i odejdzie do mnie!

Autorko nie przejmuj sie zeschizowanymi mamuskami, uwazam ze powinnaś mu powiedzieć,niech ma szanse wybrać czy chce być ojcem czy nie, po drugie należą ci sie alimenty,w końcu sama sobie dziecka nie zrobiłaś, dla dziecka ważny w życiu jest ojciec jaki by nie byl,

powiedz, ale zrób to tylko dla dziecka, które tak bardzo skrzywdziłaś.... co z Ciebie za matka, żeby taki start dziecku w życie fundować ? Będą go wytykać palcami, że mamusia puściła się z żonatym i wyszedł taki problem z tego... aj aj! Biedny bachor... biedny A nie łudź się, że odejdzie od żony do Ciebie, bo kim Ty niby dla niego jesteś? Miłością ? Pewnie byłaś workiem na spermą i tyle... a teraz siedzi przy żonie i ją całuje i mówi jak ją kocha i nawet nie pomyśli o Tobie.. tym dla Niego byłaś... Boże współczuje temu dziecku, współczuje

Suka to samica psa. Biologii cię nie uczyli? A d***** to kobieta pobierająca wynagrodzenie za stosunek seksualny z różnymi mężczyznami: pracuje m.in. w agencji, na mieszkaniówce i przy trasie. Tu partner był jeden. Nie doczytałaś wątku.

Bachor to niegrzeczne dziecko. Nieslubne to bekart. Wiec nie blyszczysz inteligencja dziewczynko :) A tak poza tym Matko Polki sie znalazly. Co sie jej czepiacie? Jak by mnie maz zdradzil to do niego bym miala pretensje a nie do kochanki. Ona jest wolna to niech wlazi do kazdego lozka do ktorego ma tylko ochote. Nie zaplujcie sie swoim jadem zmijki :) Pewnie wiekszosc z Was to zdradzone eks ktore winia caly swiat tylko nie siebie. Jak facet ma piekna, dobra, kochajaca i inteligentna zone to nie zdradza i tyle w temacie.

Nie ma co współczuć temu dziecku bo nie wiadomo jaka przyszłośc czeka wasze dzieci...

Skończcie sie hipokrytki wypowiadac,same swietojebliwe normalnie..

Vanilia popieram w 100%

Powiedz ojcu dziecka o tym ma prawo wiedzieć. I jeszcze jedno do tej idiotki która tak bardzo wie jaką wartość ma jej rodzina to skąd masz pewność że twój mąż cię w c*******a nie robi? Hahaha a tak po za tym to bachory to masz ty ;-)

A do gościa co tak tu ujada to widać, że wybująła masz wyobraźnię skoro takie scenariusze piszesz o jego życiu przy żonie. No i wróżysz z tarota skoro wiesz, że dziecko będzie miało złą przyszłość? Masakra.

Ta od wartości rodzinnych..haha żeby sie nie okazalo ze to twój mąż sie dowie o dziecku autorki...haha

Jakies p******* niektóre z was tu są .To NIE SREDNIOWIECZE ani wieś że bedą jej dziecko wytykali .Autorko że zrobiłas i mam nadzieje ze ta kobieta zona tego faceta się nie dowie co sie stało i jak .Bo cierpiec nie powinna nad rozlanym mlekiem nie ma co płakac zastanów sie co dalej i wychowuj dziecko tak zeby twoich błedów nie popełniło .Ojca poinformuj bo ma parwo wiedziec nie wazne jakim jest człowiekiem .Prawda dziecko nie jest niczemu winne i pisze to kobieta która została zdradzona .Kochaj dziecko i nie baw sie wiecej w takie cos

Troche kultury , czemu wyzywacie jej dziecko od bachorów - bekartów itp Widać że niektóre to chyba dobrego przykłądu nie miały , by nienarodzone dziecko tak wyzywac jesteście obrzydliwe

a ja się zgadzam z gościem która tak ''biadoli''. Facet to k****arz - fakt, tylko współczuć żonie. Ale wkurza mnie to gadanie, że to facet zawinił bo to on przysięgał żonie wierność,a autorka skoro stanu wolnego to może wskakiwać do łóżka komu chce. Tak nie ma! Kobieta z godnością i klasą powinna wiedzieć kiedy powiedzieć ''dość'', a nie pakować się w romans bo dała się omotać czułymi słówkami (''zakochać się''). Gdyby zakochali się w sobie nawzajem to koleś powinien załatwić rozwód i wtedy niech szczęśliwa parka robi co chce. Ja nie wiem w jakim ja świecie żyję, że dojrzała kobieta wp*****la się w cudzy związek bez żadnych zahamowań. Co z tego że jest wolna? Nie ma sumienia? Nie ma mózgu? Myślała, że on zostawi żonę i skończy się happy endem? Jak można tak kogoś skrzywdzić? Autorko! Traktujesz się jako pokrzywdzona, a przecież sama zawiniłaś. Jedyną pokrzywdzoną tutaj osobą jest żona Twojego *****cza i Wasze nienarodzone dziecko - nie ty!. Razem zrobiliście sobie tego bachora (o, przepraszam - BĘKARTA), przecież Ciebie nie zg****ił. Jesteś dorosła więc wiesz chyba że współżyjąc zachodzi się w ciążę. Zawsze jest ryzyko (choć czasami minimalne). Jesteś k***ą i teraz masz problem. Nawet mi nie jest Ciebie żal. Powiedz mu o waszym OWOCU MIŁOŚCI, powiedz też jego żonie i uwolnij tą biedną kobietę od tego ćwoka. a on niech się męczy z Tobą i z Waszym bachorem, a żonie niech da spokój. Pozdrawiam.

Raz bylam kochanka..mialam 22 lata,naiwnie wierzylam w jego slowa ze chcą sie rozwiesc,ze sie im nie uklada itd.stara śpiewka, 3 miesiące z nim bylam.. Wiele lez wylalam i po 3 miesiącach kazalam sie wynosić,zmienilam adres,i powiedzialam ze mam kogoś,kolezanki pomogly mi szybko się ogarnąć. Jego zona dowiedziała sie o romansie po 2 mies.naszego spotykania sie, różne akcje byly. To byl blad który na szczęście nie zakonczyl sie ciaza,dzis mam 27 lat i jak slysze teksty nie uklada nam sie to ogarnia mnie smiech. Jak sie po czasie okazalo faktycznie im sie nie zbyt ukladalo..ostatnio slyszalam ze jego zona puscila sie z innym zajętym w toalecie w dyskotece,a on po naszym rozstaniu strasznie zaczal pic.

śmieszy mnie ujadanie bezbronnych sfrustrowanych żon z kafe na kochanki:D jesteście dla mnie jednym wielkim kabaretem:D

nie dziwię się Waszym facetom, że zdradzają Was na każdym kroku:D

haha. pudło dziwo bez morałów. mam 21 lat, nie mam męża, a mój chłopak mnie nie zdradza. po prostu mam swoje zasady w przeciwieństwie do niektórych dupodajek i nigdy nie zrobiłabym sobie dzieciaka z żonatym. to, że ktoś jest normalny nie znaczy, że musi mieć traumatyczne przeżycia typu zdrada męża. tak to już jest niestety, że ''płeć piękna'' dzieli się na kobiety i na worki na spermę.

to dziwne , bo jeszcze niedawno pisałaś, że jesteś w małżeństwie i masz dzieci.

A zamknij się broken i lecz depresję. Autorka jest pustą d****** dała d**y żonatemu, jakby nie mogła powiedzieć: Nie ma seksu, bo masz żonę. Mowę jej odebrało z miłości? Szkoda tylko dzieciaka, nie ma łatwego startu.