Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

która zyje w konkubinacie

Polecane posty

Gość gość

?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna autorka
ja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja:] 10lat. Ślub jest tylko zfinalizowaniem uczucia, a do pełnej mmiłości i szcześcia nie jest potrzebny, no chyba ze ktoś ma pogląddy średniowieczne:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zlikwidowac konkubinat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i zastąpić związkiem partnerskim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość btyvtuyuyku
Ja. Jesteśmy razem 10 lat, mamy dziecko. Nie widzę różnicy między moim związkiem a małżeńskimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niecierpie konkubinatu i nigdy na takie cos nie zgodziłaby się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj, ale tak samo w malzenstwie , czy w konkubinacie. Wstaje się rano do pracy, gotuje obiad, placi rachunki, wychowuje dzieci. Tak samo życie toczy się mozolnie i ciezk, z tym ze w szafie nie lezy kawalek papieru, z US

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morelka89
Kogoś powaliło z tymi tematami o konkubinatach... Co Was to obchodzi? Co Wam to przeszkadza? ktoś Wam broni śluby brać? Ktoś Wam do domu zagląda? więc odwalcie się bo nikogo Wasze żale nie obchodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj, ale tak samo w malzenstwie , czy w konkubinacie. xxx Nie tak samo tylko PRAWIE tak samo, gdzie PRAWIE robi wielką różnicę, bo konkubinat to obcy sobie ludzie, którzy wegetują pod jednym dachem bez żadnych zobowiązań prawnych wobec siebie, jak świnie w chlewie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czeka , no tak, własnie , biorąc slub, nagłym machnięciem różczki dwię świnie z chlewu stają się rodziną i cywilizowanymi ludzmi. No patrz , jaka ja głupia jestem, nie wpadłabym, a to. HRUM HRUM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
popieram gościa z 9:10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
świnie - bo nie dali księdzu zarobić i rodzina nie ochlała się na weselu! jak oni śmieli! ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty tępaku prosiaku z 9:13 nie wiesz co to jest zobowiązanie prawne >??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biała kawa 7
ja:) a co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morelka89
No dobra, uważajcie sobie co chcecie. Ale co Was to obchodzi? Wy osobiście na tym nie "cierpicie". A kulturalny i inteligentny człowiek nie ma potrzeby obrażania kogoś tylko dlatego, że ten ma inne poglądy. To tylko o Was świadczy, o Waszym smutku, frustracjach, prostactwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość a ty tępaku prosiaku z 9:13 nie wiesz co to jest zobowiązanie prawne >?? x A Ty potęgo inteligencji tworzysz związki po to, żeby mieć zobowiązania prawne? A może po to, żeby Twój ukochany, jedyny, wyśniony, z którym jesteś z czystej miłości był zobowiązany prawnie wobec Ciebie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alez wiem. ale zobowiązanie prawne tyczy się sytuacji , których jesteśmy świadomi np niespłaconych kredytów, czy ewentualnego spadku.. Z tym że ja od mojego partnera nie chcę żadnych pieniedzy i z ewentualnego spadku dobrowolnie rezygnuje. W przypadku choroby, mamy u norariuszo spisane prawomocnictwo, a więc , ten papierek upoważnie mnie, jak i jego do podejmowania dezycji w sytuacji gdy to drugie nie będzie tego świadome.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
głupie dzidy ciekawe jak poradzicie sobie na starość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czeka , no tak, własnie , biorąc slub, nagłym machnięciem różczki dwię świnie z chlewu stają się rodziną i cywilizowanymi ludzmi. No patrz , jaka ja głupia jestem, nie wpadłabym, a to. HRUM HRUM xxx No widzisz tłumoku nie każdy jest świnią i wegetuje w chlewie przez 10 lat :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość a ty tępaku prosiaku z 9:13 nie wiesz co to jest zobowiązanie prawne >?? x Najnormalniej w świecie. Tak samo jak radzą sobie faceci, nie jesteśmy od nich gorsze. Nie wmawiaj mi, że muszę mieć takie same lęki jak Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tez nie każdy jest zacofany i pod naciskiem społeczeństaw i rodziny ślepo pdporządkowywuje się narzuconym normą. Ja slub mogę wziąć w każdej chwili, wystarczy ustalić datę USC , ale nie mam wystarczającej motywacji do tego, przecież nic to nie zmieni. A dla satysfakcji kilku małorozgarniętych ludzi ?? Jakoś do mnie nie przemawia:-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każdy zyje jak chce :-) ja od 5 lat zyję w konkubinacie- i o co chodzi?jesteśmy po nieudanych małżeństwach i taki jest nasz wybór.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
morelka89 No dobra, uważajcie sobie co chcecie. Ale co Was to obchodzi? Wy osobiście na tym nie "cierpicie". A kulturalny i inteligentny człowiek nie ma potrzeby obrażania kogoś tylko dlatego, że ten ma inne poglądy. To tylko o Was świadczy, o Waszym smutku, frustracjach, prostactwie. xxx No właśnie :D Wielka zwolenniczka konkubinatu napisała: "ja:] 10lat. Ślub jest tylko zfinalizowaniem uczucia, a do pełnej mmiłości i szcześcia nie jest potrzebny, no chyba ze ktoś ma pogląddy średniowieczne:]" i rozpoczęła obrażanie ludzi żyjących uczciwie w zawiązkach małżeńskich, bo to że ktoś nie chce wegetować na kocią łapę i dobrowolnie wstępuje w związek małżeński wcale nie świadczy, że jest zacofanym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morelka89
Ale ja to napisałam do wszystkich, którzy muszą postawić na swoim :) Nie napisałam do zwolenników żadnego poglądu. Bo i w jednej i drugiej grupie są na pewno ludzie inteligentni i kulturalni, ale niestety też sporo prostaków chamowatych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
yyy "ze ktoś ma średniowieczne poglądy" to obrażenie kogoś :o? Task samo jaky powiedzieć ze obrażam kogoś mówiąc mu ze jest np Katolikiem:-/ Polska to jednak jeszcze zacofany kraj, z polotem komunistycznym. A wegetacja , to chyba niewłaściwe słowo, bo tak samo można się spełniac w konkubinacie , jak i w małeżenstwie i róznicy nie ma żadnej.. No niech mi ktoś wytłumaczy, co daje kawalek kartki z USC w codziennym życiu? Ugotuję nim, zaprowadzę dzieciaka do szkoły, czy zapłacę za rachunki? Bo nie bardzo rozumiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tez nie każdy jest zacofany i pod naciskiem społeczeństaw i rodziny ślepo pdporządkowywuje się narzuconym normą. Ja slub mogę wziąć w każdej chwili, wystarczy ustalić datę USC , ale nie mam wystarczającej motywacji do tego, przecież nic to nie zmieni. A dla satysfakcji kilku małorozgarniętych ludzi ?? Jakoś do mnie nie przemawia:-/ xxx Ja tu widzę jedną nierozgarniętą analfabetkę :D "narzuconym normą""pdporządkowywuje""małorozgarniętych" :D Nic dziwnego, że facet nie chce się żenić, a bajki o braku motywacji z twojej strony opowiadaj takim przygłupom, jak sama jesteś :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość riff
Ja tu widzę obrażanie konkubinatów i jakieś przygłupie teorie, że konkubinat to wegetacja (niby czemu?) albo że tylko ludzie żyjący w małżenstwach są "uczciwi". Ja zaraz zacznę wnioskować po tych teoriach, że kobiety zwolenniczki ślubu to w większości ćwierćinteligentki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie chodzi o średniowiecze, bycie w związku małżeńskim nie oznacza bycie ze średniowiecza. Pamiętajcie, że są jeszcze tacy ludzie którzy ze względów religijnych biorą ślub. I co czemu średniowiecze? Każdy może być kim chce i mieć swoje zasady moralne i obyczajowe, dlaczego tak lubicie obrażać innych? W internecie możesz być kim chcesz ale na żywo na pewno nie powiedział / powiedziałabyś nawet 1/8 tego co tutaj hmmm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, jak sie nie ma do czego doczepić, to się do błędów zawsze można. A ja się z nich nie zamierzam tłumaczyć :P Jakby nie było, treść zrozumiała i w miare składniowa, jednak argumentów brak :-/ Teraz mnie jeszcze zhejtuj i dopełnij dzieła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×