Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

która zyje w konkubinacie

Polecane posty

Gość gość
W internecie możesz być kim chcesz ale na żywo na pewno nie powiedział / powiedziałabyś nawet 1/8 tego co tutaj hmmm... dokładnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze lepiej być ćwierćinteligentką niż debilką i analfabetką.:D Ja już teraz wiem dlaczego zwolenniczki konkubinatu tak krytykują związki małżeńskie, bo w USC trzeba się poprawnie podpisać, a jak narobisz błędów we własnym podpisie, to ślub jest nieważny :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sredniowieczne - metafora, przenośnia. Mówi CI to coś? Równie dobrze to słowo mozna było by zastąpić "staroświeckie" Ja nikogo nie próbuję przekonać ze konkubinat jest lepszy od małżenstwa. Jasne wierz w co chcesz, rób co chcesz i nie wtykaj nosa w cudze sprawy. To własnie zwolennicy związków małżeńskich próbują mi wmówić, że małżeństwo to jakaś wyższa instytucja, dająca conajmniej wyższą pozycję społeczną i podnosząca samoocenę. Jestem gorsza bo nie godzę się na ślub?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak a potem jak choroba dopadnie to leca do USC podpisac papierek boz gownem by zostaly no i tylko z aktem zgonu i to nie bo to sie rodzine wydaje a nie obcej osobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zreszta w konkubinacie latwiej zawinac ogon i isc do innej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja już napisałam, ze z ewentualnego spadku rezygnuję dobrowolnie. A co do chodoby, to u notariusza mamy podpisane prawomocnictwo, ze w jakimś losowym przypadku, to drugie z nas ma moc decyzyjną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tutaj nikogo nie obrażam, każdy może być kim chce i żyć jak chce ja rozumiem metaforę nie było to do końca do Ciebie - tylko dlaczego to co może być wartościowe dla jekiegoś człowieka jest staroświeckie dla kogoś innego. Jeśli dla kogoś małżeństwo jest dobre a dla kogoś konkubinat to ok. Kazdy ma swoje zasady moralne i jeżeli zaczniesz się nimi dzielić to przecież zawsze ktoś Cię skrytykuje i oceni negatywnie. Np pójdziesz z nim do łóżka na 1 randce - k*a, pójdziesz po roku - cnotka niewydymka. Tutaj każdy ocenia od razu i wylewa na Ciebie wiadro pomyj bo nie widnieje pod spodem jego imię i nazwisko Poruszyłam temat wiary w Boga, to też dla innych jest staroświeckie, ciemnogród et cetera... wszystkich można zaszufladkować, poprzyklejać etykiety białe czarne, dobre złe, nowoczesne starodawne. Nie można oceniać ani obrażać innych ludzi bo myśli co innego... co Wam to daje tak naprawdę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 10:02 no i chyba jest to podsumowanie, jak i dla Ciebie, tak i dla mnie. :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość Ja już napisałam, ze z ewentualnego spadku rezygnuję dobrowolnie. A co do chodoby, to u notariusza mamy podpisane prawomocnictwo, ze w jakimś losowym przypadku, to drugie z nas ma moc decyzyjną. ___________________________tak czytam i czytam i zachodzę wgłowe co to jest to prawomocnistwo.. już 2 razy ta nazawa się przewinęła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może lewomocnictwo...jezu jaki tłuk :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat stary, oklepany i już nudny. Refleksję na ten temat mam już tylko jedną. Nie sądziłam, że w cywilizowanym (chyba) kraju w XXI wieku może gdzieś być taki ciemnogród, że sprawdzane jest to czy para ma ślub, czy go nie ma. Chciałabym wierzyć, że nie jest to możliwe i wszystkie te ataki na osoby żyjące bez błogosławieństwa księdza czy urzędnika stanu cywilnego to prowokacje nudzącego się gimbusa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to wszytsko zalezy od tego jak sie na to patrzy ale na ogol to dobrze moze wyjsc :) www.youtube.com/watch?v=GcQLwI_5Z4I

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zlikwidowac konkubinat xxx Tłumoku, nie można zlikwidować czegoś co nie istnieje. Konkubinat to potoczna nazwa, gdy kobieta z mężczyzną żyją pod jednym dachem bez ślubu xxx i zastąpić związkiem partnerskim xxx To będziesz musiała podpisać umowę u notariusza. Jak narobisz błędów w podpisie, to umowa będzie nieważna. No i u notariusza zapewne zapłacisz więcej niż w USC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja, tak mi dobrze, Nasz związek niczym się nie różni od małżeństwa- poza nazewnictwem. A po co ten temat ktoś założył? Żeby się bluzgać i wyzywać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żeby wylewać swoje żale i frustracje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwrrr
''Poruszyłam temat wiary w Boga, to też dla innych jest staroświeckie, ciemnogród et cetera...'' Ty sie tak nie ekscytuj, wg tamtej wypowiedzi, ktos, kto uwaza ze bez slubu nie ma pelnej milosci i szczescia, a nie po prostu osoba, ktora ma slub lub chce slubu. I ma racje, jesli ktos innym zaglada w papiery i wymysla, ze slub jest cudowny a konkubinat dla swin, to tak, ma poglady sredniowieczne, a i to jest ladne okreslenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
konkubinat to nie rodzina..... przychodza do partnera do szpitala panny i mowia ze chca zobaczyc X,a ten jest nieprzytomny a tu"tylko najblizsza rodzina"i co ? "ale ja jestem konkubina"hehe zalosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to wiadomo,ze Ci mezczyzni,ktory wciskaja wam te ciemnioty ze woli"zwiazek bez papierka"ma was w d***e i w kazdej chwili ma mozliwosc zwiac, bo furtkajest otwarta,a wy frajerki dajecie sie nabrac,ze taki swietny wolny zwiazek hehe po prostu nie jestescie na tyle dobre,aby ktos mogl cokolwiek Wam przysiegac,ale jakby znalezl odpowiednia babke dawno bylby zaobraczkowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I ma racje, jesli ktos innym zaglada w papiery i wymysla, ze slub jest cudowny a konkubinat dla swin, to tak, ma poglady sredniowieczne, a i to jest ladne okreslenie. xxx Jasne, poglądów średniowiecznych na pewno nie ma ta, co podpisała PRAWOMOCNICTWO :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to wiadomo,ze Ci mezczyzni,ktory wciskaja wam te ciemnioty ze woli"zwiazek bez papierka"ma was w d***e i w kazdej chwili ma mozliwosc zwiac, bo furtkajest otwarta,a wy frajerki dajecie sie nabrac,ze taki swietny wolny zwiazek hehe xxx No i że są takie nowoczesne, bo na kafe się chwali, że podpisała PRAWOMOCNICTWO u notariusza :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to trzeba być debilką, żeby podpisać coś, co nie istnieje :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet się z nimi ożenić nie chce. Po jakimś czasie frustracji z tego powodu u takich kobiet pojawia się reakcja obronna i ... same stają się zwolenniczkami konkubinatu, co chętnie rozgłaszają po forach, np. daja sobie nick na forum: "zwolenniczka konkubinatu", chwaląc się wszem i wobec jakie to są wyzwolone, no bo co im zostało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko poki co nie widzimy tu nikogo, kto konkubinaty wychwala i wyzywa zamezne (oprocz niku zwolenniczki), a wrecz przeciwnie. Czyzby mezatkom tez czegos brakowalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety smutny fakt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i widze,ze wkoncu normalne baby sie odezwaly a nie zwolenniczki PRAWOMOCNICTWA KONKUBENCKIEGO hahhahahaha niech sie te w konkubimacie dzis wieczorem spytaja swoich chopow czemu nie chca slubu heheh panny nowoczesne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość Facet się z nimi ożenić nie chce. Po jakimś czasie frustracji z tego powodu u takich kobiet pojawia się reakcja obronna i ... same stają się zwolenniczkami konkubinatu, co chętnie rozgłaszają po forach, np. daja sobie nick na forum: "zwolenniczka konkubinatu", chwaląc się wszem i wobec jakie to są wyzwolone, no bo co im zostało? a skąd wiesz??? A może wyznają dwie różne religie i nie mogą mieć ślubu a może jedno z nich jest rozwiedzione a może, a może a może.... Nie możesz ocenić tak po prostu wymyślić sobie powodu. PS nie jestem zwolenniczką konkubinatu. Jestem zwolenniczką tego, że każdy ma prawo żyć jak chce i nie macie prawa nikogo oceniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mężatki nie są głupimi gąskami jak zwolenniczki konkubinatu z podpisanym lewomocnictwem :D i kitu wciskać obie nie dadzą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
yyy odzywamy sie i pokazujemy argumenty przeciw konkubinatu niekoniecznie czujac,ze cos mi brakuje,ale pokazac,ze hasla typu:"nie zyjemy w sredniowieczu,do szczescianie potrzebuje papierka"nie ma odzwierciedlenia w dzisiejszych czasach pomimo,ze mamy inny wiek.ehh czy zaraz cos musi nam brakowac,ze wypowiadamy swoja opinie??odpowiadamy na posty po prostu;skoro udzielasz sie to najpierw przeczytaj topik,a potem zabieraj glos:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a skąd wiesz??? A może wyznają dwie różne religie i nie mogą mieć ślubu a może jedno z nich jest rozwiedzione a może, a może a może.... Nie możesz ocenić tak po prostu wymyślić sobie powodu. PS nie jestem zwolenniczką konkubinatu. Jestem zwolenniczką tego, że każdy ma prawo żyć jak chce i nie macie prawa nikogo oceniać. xxx W każdej z wymienionych przez ciebie sytuacji tłumoku istnieje jedno rozwiązanie - ślub cywilny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
--->11.53,az dziwie sie,ze sa takie glupie baby jak ty i wogole podejmuja dyskusje:temat NIE DOTYCZY roznic religijnych bo to jasne jak slonce ze do kosciola nie zaciagne muzlumanina czy wyznawce tao lub teho co czci weze i nietoperze.Nie dotykamy religii tylko halo halo pusta glowko zarzutow czy trzeba zyc w sredniowieczu aby brac slub.Czemu ludzie urodzeni po89 nie czytaja ze zrozumieniem??;-:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×