Oczekiwanie na dwie kreseczki :)

Hej:) Chce opisać swój przypadek licząc na to, że odezwie się ktoś kto również miał podobną sytuacje!:) Więc @ powinna być 4 dni temu nigdy mi się nie spóźniała, kochałam się z mężem 3 miesiące z rzędu w dni płodne zaznacze, że nie staramy się tak "na g***t" tylko po prostu jak wyjdzie to wyjdzie;) Mój przypadek różni się tym, że poprzedni "okres" był strasznie krótki i obył się bez bólu co u mnie nie jest normalne, trwał tylko 3 dni a zawsze 6 i do tego skończyło się na paru podpaskch... Zastanwiam się dlatego czy czasami do zapłodnienia nie doszło już miesiąc wcześniej a ten "okres" to było tylko plamienie... Od jakiegoś czasu mam dolegliwości a w tym podwyższoną temperaturę bo 37,3 i sterczące bardzo bolesne sutki i piersi miałam również bóle jajników jestem ciągle zmęczona wrażliwa na słowa często wybucham bez powodu zauważyłam również że częso chodzę siku... Z testem chce poczekać do piątku żeby się nie rozczarować jak @ przyjdzie ... Co myślicie o tym, doradzicie coś, miał ktoś tak samo?:) Z góry dziękuje za odpowiedzi:)

Hej mila :) my staramy się o dziecko 5cykl dopiero.traz też czekam, aż @ przyjdzie...nie mam żadnych objawów, ale mam nadzieje, że w tym cyklu się uda :) do @ jeszcze pare dni , więc się nie nakręcam...będę testować dopiero 10.03. Jeżeli chodzi o Twój przypadek to

Miałam podobnie, dostałam @ który trwał 3 dni i był bardzo skapy,poszłam do ginekologa, bo podejrzewałam, że moge być w ciąży, ale okazało się, że to zaburzenia hormonalne,następny okres się spóźnił i był bardzo obfity jak zawsze...oczywiście każdy ma inny organizm i w Twoim przypadku, może być ciążą czego Ci bardzo życzę i trzymam kciuki.mogło to być plamienie implantacyjne, ale powinnas zrobić test, bo napaewno by wyszedł w tym przypadku :)

Dziękuję Ci za odpowiedź:) Również trzymam kciuki ;)