Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fifi1919

chcemy wychowywać syna mojego partnera

Polecane posty

Gość gość
a basen? Ledwo skończył 3 msc i lekarz kazał im chodzić na basen w celach rozwojowych. Głupi ten lekarz widocznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, nie rób dłużej cyrku z siebie tylko napisz prawdę, że chodzi tylko i wyłącznie o te alimenty, które niebawem zostaną ponownie zwiększone, bo była złozyła do sądu wniosek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zupelnie nie rozumiem takiego traktowania autorki... Wykazala sie duzym sercem chcac wychowywac nie swoje dziecko do tego niepelnosprawne. Nie rozumiem czemu ja potepiacie. Jesli chlopiec dobrze sie u nich czuje a matka nie dba o jego rozwoj to chyba lepiej zeby bylo z kims kto sie tym zajmie. 2 tyg w psychiatryku to nie jest cios dla takiego dziecka? Zycze powodzenia w walce :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe ile z tego wszystkiego jest prawdy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kiedy będziesz się zajmowała swoimi dziećmi, skoro cały czas trzeba będzie poświęcić dziecku partnera? tatuś wiecznie w trasie więc nie ma na niego co liczyć - a ty będziesz na rehabilitacje, wizyty u psychiatrów wszędzie ciągnąć również swoje dzieci? a do pracy się czasem nie wybierasz? czy będziesz wiecznie tego chłopa doić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj tak... prosić o poradę i zostać zlinczowanym... Przepraszam, czy ja napisałam, że nie posiadam swoich pieniędzy? To, że razem mieszkamy, mam dwójkę dzieci nie znaczy, że doję z kasę swojego partnera? Jest wiele rodzin, które oprócz dziecka niepełnosprawnego mają zdrowe dzieci i sobie radzą- myślę, że to jest kwestia dobrej organizacji. Nie chodzi tu o kasę, jak ktoś mi tu zarzucił :) bo na pozór kasa to nie wszytko... Nie każdy to rozumie, niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale żaden sąd nie odbierze dziecka matce i nie odda obcej kobiecie, bo jej się wydaje, ze cudzemu dziecku będzie lepiej u niej. Ty nie masz żadnych praw do tego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam, czy ja napisałam, że nie posiadam swoich pieniędzy? To, że razem mieszkamy, mam dwójkę dzieci nie znaczy, że doję z kasę swojego partnera? xxx no właśnie! zapomniałam, że doisz również alimenty od BYŁEGO PARTNERA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alimenty które płaci twój obecny partner na niepełnosprawne dziecko muszą być spore. Lubisz siedzieć z dziećmi w parku - a lubisz pracować? A w ogóle pracujesz? Tak w pracy, nie na plecach i na ławce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie kochanie- ja pracuje :) normalne, że każdy ojciec płaci alimenty na swoje dziecko. Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pieprz - masz dwoje dzieci w wieku 6 i 4, jesteś z reguły sama, bo partner jest ciągle w trasie, pracujesz zawodowo i jednocześnie chcesz wychowywać dziecko, które wymaga 24-godzinnej opieki!!! ciekawa bajka! a będzie też coś o smokach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejna sucz, co nie chce by jej chłop płacił alimenty... Nie da się skarbeńku pogodzić rehabilitacji , opieki nad dwójką dzieci i pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od ojca swoich dzieci doisz, a nie możesz przeżyć, że twój konkubent na swoje dziecko płaci???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O smokach pewnie nie. Ale o c*****h, mujach, dzikich wężach - pewnie tak ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sucz* :) radzę czytać ze zrozumieniem... sądzicie, że jestem mega szczęśliwa będąc w takiej sytuacji? nie. Sama mam dwójkę dzieci, pracę, mieszkanie, niczego nam nie brakuje. Pisałam, że partner zrezygnował by z pracy. Nie ja. Jak to się przekłada na finanse? 3000 zł mniej miesięcznie- faktycznie jestem łasa na kasę. Oj jak bardzo mnie to boli. Powtarzam, że chce dobra jego dziecka, skoro on chce o syna walczyć to ja z chęcią jemu pomogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Należy wystąpić do sądu z wnioskiem o zmianę miejsca zamieszkania syna. Przy okazji można wnioskować o ograniczenie praw rodzicielskich matce - należy określić zakres ograniczenia. Powodzenia. Miała prawo oddać syna na leczenie psychiatryczne bez informowania ojca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co? będziecie żyć z alimentów na twoje dzieci i alimentów na chorego chłopca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale o co Wam chodzi z tym dojeniem? napisała, że PRACUJE, czy rozumiecie to słowo? za pracę zwykle otrzymuje się wynagrodzenie więc z kogo ona doi? a że dostaje kasę NA DZIECI od gnoja który ją zostawił z dwójką maluchów to jakaś łaska?? miała już nigdy się nie wiązać z żadnym facetem? kretyni z Was, zero empati... jeśli matka dziecka faktycznie niewłaściwie się nim zajmuje i sama pisała byłemu że mu odda dziecko bo nie daje rady to warto spróbować się nim zajmować, zwłaszcza, że autorka napisała, że ma doświadczenie w pracy z takimi dziećmi, więc wie na co się porywa. Ojciec dziecka zrezygnowałby z pracy aby być z synem - więc to raczej on będzie doił ją ;) myślcie trochę - to nie boli! xx Autorko życzę wszystkiego co najlepsze, oby Wam się udało, ale porad szukaj raczej u prawnika bo na kafe jak jest sama widzisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto jest z Twoimi dziećmi jak pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słuchaj, najwyższy czas by postawić diagnozę.Czy to autyzm czy nie.Bo niedługo szkoła i nie ujedziecie na podejrzeniach jeśli chodzi o orzecznictwo. I jeśli porywacie się na wychowanie autystycznego dziecka, czas na legalizację waszego związku.Z prostych powodów - by Twój facet mógł decydować o Twoich dzieciach, a Ty stać się rodzicem zastępczym - jak nie będzie pieniędzy, każda złotówka czyli odpis z podatku będzie ważna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werka 123
Jak twoj konkubent caly czas wyraza tobie swoje uczucia jak piszesz to dlaczego do tej pory z toba sie nie ozenil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo można wyrażać uczucia i nadal mieć rozum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Werka 123 Jak twoj konkubent caly czas wyraza tobie swoje uczucia jak piszesz to dlaczego do tej pory z toba sie nie ozenil? x To jest jedna z takich wypowiedzi, po których wstydzę się, że też jestem kobietą :). I muszę znosić to, że są przedstawicielki mojej płci, które są tak ograniczone, że nie przyjmują do wiadomości, że para może tworzyć szczęśliwy związek i nie chcieć ślubu. Także tego, że ślubu nie chce kobieta :). Ich zdaniem największe szczęście każdej kobiety to "zostać żoną". Dramat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo sensem życia kobiety jest "zostać żoną" a nie kochanicą. Poza tym męża można wydymać z majątku, a kochanek sam wydyma i pójdzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość Bo sensem życia kobiety jest "zostać żoną" a nie kochanicą. Poza tym męża można wydymać z majątku, a kochanek sam wydyma i pójdzie oczko.gif x Mam nadzieję, że jesteś autorze tej wypowiedzi facetem. W innym przypadku musiałabym dojść do wniosku, że wśród płci podobno pięknej są nie tylko bezmózgi, ale i kryptok***y.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werka 123
kazda kochanica pragnie zostac zona . Bez wyjatku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Werka 123 kazda kochanica pragnie zostac zona . Bez wyjatku. x Mam nadzieję, że poszłaś już do szkoły... Może tam nauczą Cię odrobiny rozumu. I określeń nieco bardziej cywilizowanych niż "kochanica".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fifi1919
nie no świetnie :) napisałam tu z nadzieją, że ktoś mi poradzi, a wyszłam na kochanicę która doi z alimentów swoich dzieci, doi z faceta i chce doić z jego niepełnosprawnego syna. dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no! nareszcie zrozumiałaś kim jesteś!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bez komentarza :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×