Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość onaaaaaaas

32latka z 50latkiem

Polecane posty

Nikt nie zdradza mnie z sasiadkami , ale taki staruszek to etap miłosci ma dawno za soba . Predzej szuka worka na sperme albo opiekunki na starosc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z jednej strony przelotny romansik byłby ok z drugiej młoda też nie jesteś ale masz szansę kogoś jeszcze znaleźć na męża założyć rodzinę i jednak do tego powinnaś dążyć, po co Ci facet na chwilę na maks parę lat o ile tyle by to trwało, to jednak ogromna różnica wieku, jak masz znajomych to pewnie byś się wstydziła z nim do nich chodzić, co by powiedzieli rodzice rodzina każdy by krzywo na to patrzył w tym kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaas
Witajcie ja nie mam ciśnienia na zakładanie rodziny, męża i tak nie chciałam nigdy mieć ani dzieci, może jedynie partnera chociaż też musu nie było i nie ma. nie czuję po prostu ze jest mi to do szczęścia potrzebne. dlatego własnei coś takeigo bez przyszłosci niby powinno mi odpowiadać, ale z drugiej strony nie chce mi się inwestowac czasu i energii oraz emocji na coś bezsensownego. i tak, oczywiście że miałabym obiekcje przed przedstawieniem go rodzicom, znajomym, mój brat chyba by mnie zabił, bo on dla mnie to chce królewicza z bajki. jednak nie chce dłuzej żyć opinią innych, kierowac się tym co ktoś pomyśli. wcale bym się przeciez nie musiała chwalić tym wszytskim... sama nie wiem. jak to czytam to miewam myśli,ze chyba oszalałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roman fi
Oszalalaś w dobrym slowa tego znaczeniu , skoro bedziesz zyla emocjami brata,czy znajomych daleko nie zajdziesz;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pierdziele przeczytaj co piszesz najpierw gadasz ze wyglada mlodo ,a potem zastanawiasz sie co ludzie powiedza ,ze taki stary dziad ..Mam jedna rade = w duuupie miej opinie innych ludzi , to Twoje zycie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaas
wiesz, ja naprawde od wielu lat zyję samodzielnie i nigdy nie oglądam sie na opinię obcych ludzi, bo dawno juz miałabym depresję staropanieńską. jednak rodzina to co innego, chociaż też ich nigdy nie słucham, to jednak zalezy mi na ich akceptacji. mój brat i rodzice nie mieliby nic do gadania jeśli bym podjęła jakąs decyzję, bo jestem uparta i jak coś chcę to to mam i koniec, jednak chyba bym oszalała z nadmiaru ich 'dobrych rad' i 'troski' roman a Ty co radzisz robić/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaas
Nie no sorry wyglada młodo jak na 50 lat,przystojny, wysportowany, no ale nie oszukujmy się, że wygląda na mojego rówieśnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaas
wiecie tak teraz siedze i myślę, że sama siebei nie poznaję... jak pomyślę co było wczoraj, obcałowywał mnie, przytulał a ja stałam jak ten cielak, a w sumie powinnam jasno postawić granice, nei wiem co sie dzieje, ja sie nigdy tak nie zachowywałam. zawsze byłam dosc chłodna i zdystansowana i mało który chłopak/facet decydował się na szturm tego muru który zawsze stawiałam. Czuję się podle ze sobą,ze tym razem pozwalam na taką bliskość jakiemuś facetowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
życie jest za krótkie na dylematy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taka sama różnica jak miedzy Nataszą URBAŃSKĄ A Januszem Józefowiczem i co nawet dziecko mają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćniepracujaca
Dziecko w takich zwiazkach jest czesta rzevzywistoscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
częstą rzeczywistością co to ma znaczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majka i jaś
my nie oszczędzamy, bo przy dzieciach trudno o to. Jest dużo wydatków na same pierdoły a co dopiero grubsze sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej wlasnemu dziecku niz ksiedzu nierobowi frajerowi, tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaas
witajcie drążę temat, bo nie daje mi spokoju, a sprawy nabierają tempa z każdym spotkaniem dziś przywitał mnie uściskami i pocałunkami - ewidentnie czuje się coraz pewniej, wcale mu sie nie dziwię, bo ja nie reaguję, stoję jak cielak potem dostałam śliczny komplet biżuterii kolczyki, łańcuszek i bransoletkę... kuźwa zrobiłam sie cała czerwona i chciało mi sie płakać nie wiem dlaczego powiedziałam, ze to jest śliczne ale nie mogę tego wziąć, bo było zbyt drogie a poza tym będę się czuła zobowiązana. A on to 'proszę cię X bardzo bym chciał, zebyś miała coś ode mnie, będziesz ślicznie w tym wyglądać' kurde czuję się jak początkujące 14-letnie dziewcze, które nie wie jak sie zachować. jestem starą babą, a takei sytuacje wyprowadzają mnie z równowagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On chce miec cos za to , watpię żeby chodziło o miłosc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaas
stać mnie na to, zeby sobei kupować takie rzeczy i on o tym wie wcale nie potrzebuję tej jego biżuterii, bo swojej mam już mnóstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama się zastanawiasz co zrobić a to już dobrze nie świadczy, widocznie to tylko zauroczenie jak pojawi się jakiś problem i tak go pewnie byś zostawiła więc po co kogoś oszukiwać? i robić sobie nadzieje? to twoje życie ze swojej winy jesteś sama i nie masz partnera, ciekawe co byś zrobiła jak by coś z tego wyszło i byś wpadła bo jednak to się zdarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaas
raczej wątpię, ze chodzi o miłosć ja sama w żadną miłość nie wierzę a już w miłość faceta tym bardziej wiem tylko, ze mu się podobam, bo widać to gołym okiem no i sam tak powiedział, że bardzo mu się podobam. wiecie co jest w tym wszytskim fajne, ale jednoczesnie żenujace - patrzeć na 50-latka który zachowuje się jak zakochany gówniarz, wpada do mnie do gabinetu na sekundę, żeby mnie pogłaskać, przytulić, a jak sie spieszy to czasem tylko otwiera drzwi i pomacha z daleka, chodzi cały w skowronkach. Boże ja już nawet nie pamiętam kiedy coś takeigo przezywałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaas
a skąd ty możesz wiedziec dlaczego ja jestem sama strasznie zenujące sa takie wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To już wiem o co chodzi :) Tobie się podoba że ktoś się tobą interesuje? dobrze to rozumiem? byłaś długo sama i takie zainteresowanie miesza Ci w głowie, za niektórymi kobietami lata po kilku adoratorów i często żaden z nich nie będzie jej facetem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość made in wonderland
Mam podobnie z tym ze ja mam 25 on 42, ale dla mnie to jednak za duza roznica wieku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaas
tak, kręci mnie to, że ja go kręce tak można to ująć ale wcześniej też miałam jakiś adoratorów, których jednak skreślałam i gasiłam jednym ruchem przy najdrobniejszej próbuje podrywu, stawałam sie chłodna i niedostępna, zimna. nie wiem dlaczego akurat temu pozwalam na więcej... moze dlatego, ze jest bardzo wytrwały, w czerwcu będą 2 lata jak sie znamy i zawsze jak się widzielismy -nie było to czesto- dawał mi do zrozumienia że mu się podobam, wręcz wprost mówił 'jaka ty śliczna jesteś', 'piękna jesteś' w tych chwilach mówił na ty, a innym razem na pani, ja do neigo zawsze na pan. dopiero od ostatnich kilku miesięcy robi sie coraz bardziej odwazny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktoraz by nie pragnela Brada Pitta.a 50 rowniotko ma nieraz widze niezapomniane ciacha po 40 przy ktorych 20+ i 30+ kompletnie wysiadaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaas
ja oczywiście mu nie wierzyłam, zresztą teraz też mu niebardzo wierzę [ale to mój kłopot, mam problemy z zaufaniem komukolwiek] chociaż widzę zupełnei coś innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojoj kogoś tu jednak wzięło .:) Dwa dni temu napisałem Tobie że możesz ewentualnie zaryzykować . Dziś napiszę daj sobie szansę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Facet chce Cie zaliczyc w tym wieku juz nie szukaja milosci albo chce zeby mial ktos na stare lata mu usługiwac . Uwierz mi to nie ma nic wspólnego z miłoscia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaas
uważasz, ze mnie wzięlo? uczuciowo raczej nie, mam wrażenie że jestem martwa w środku, nic nie czuję, ale jednak jego zainteresownanie mi sie podoba, lubię patrzeć na niego, kiedy patrzy na mnie z takim zachwytem, podchodzi, przytula, obcałowywuje i nie moze się powstrzymac jak jakis nastolatek a ja stoję jak cielak i niby pozwalam mu przecież,a le jednak ciągle się odsuwam, porąbane to wszytsko, nie wiem co robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaas
Lady a ty umiesz czytać? na każdym kroku piszę, ze to nie jest żadna miłosć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale inni tak pisza mozesz sprubowac ale nie angazuj sie emocjonalnie predzej Ty stracisz głowę dla niego niz on dla Ciebie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×