jak dać jej do zrozumienia

To z skargami i zażaleniami było żartem, ale widzę królewicz się fochnął. Tak na prawdę nie masz mi nic do powiedzenia więc nie pisz na tego maila, ale mogłeś sobie darować w ogóle prośbę o podanie go tu. Przynajmniej bym zaoszczędziła trochę czasu, którego zmarnowałam na zakładanie tego konta.

Ze skargami*

Powiedz jej to. Nie ma to jak spotkanie w cztery oczy.

Wiesz co ja uważam na temat tej twojej całej pisaniny na tym forum? Myślę, że ty masz ubaw po pachy teraz ze mnie tak jak to zresztą wcześniej pisałeś. Przez jakiś czas nikt nie odświeżał tego tematu więc wziąłeś sprawę w swoje ręce i sam to zrobiłeś. Pewnie miałeś na celu sprawdzenie czy nadal tu siedzę i z niecierpliwością czekam na twój wpis więc skoro już dopiąłeś swego, ŻEGNAM.

o jak super, bardzo się cieszę

Chciałem Cie przeprosić nie ważne kiedy byś to przeczytała ważne żeby tak sie w ogóle stało. Nie musisz mi wieżyc. Ty nie chcesz mnie znać wiec jak miał bym Ci to oznajmić. Trochę empatii...

Normalnie podchodzisz do dziewczyny i mówisz co tam ci leży na duszy i już.

Mysle ze ona ci wiezy i wlasnie skacze ze wierzy :P.

Nie trać wiary, bo jeśli to miłość jest... Wierzysz, że jest? No, chyba że wieżysz:-P

Wierzę, że nie wieżę w miłość :P

m.youtube.com/watch?v=WBKnpyoFEBo

Ciekawe czy autor już jej dał do zrozumienia ? :D a może ona przestała być tępa i zrozumiała :P mój ulubiony temat

POLISH SLUT

Up

Kuba zagadaj do niej i tyle w temacie.

Czy po tym wszystkim to coś zmieni?

Okaże się

Tak zagadaj do niej do odważnych świat należy.

kubuś i tak nie zagada

Kubuś nie bądź taki

Www.j.gs/4Xlw tyle w temacie

DZIEŃ DOBRY.:-)weszłam na ten post dopiero dzisiaj ,po przeczytanych słowach"głupio wyszło"-wiem ze to chodzi właśnie o mnie.Mam wiosenne oczy ,to prawda...patrzyłam w Twoje bo Cię kocham ...od kwietnia od ostatniego spotkania kocham coraz bardziej,ta tęsknota mnie zabija.Nigdy nie wyraziłam się źle o Tobie,dla mnie byłeś i jesteś ideałem.chyba obojgu nam zabrakło odwagi ale myślę/mam nadzieję ze wynika to jedynie z ogromnej obawy przed odrzuceniem...no przynajmniej w moim wypadku tak właśnie jest,ponadtto nie chcę byś miał przeze mnie jakieś problemy,stad napisałam"sorry i ze głupio mi i ze takie tam itp.potrzebuję szczerej rozmowy ,potrzebuję Twojej obecnośći.To pierwszy mój text w tym temacie.wiem ze nie masz fb,bo szukałam Cię..."szkoda"ze nie masz.DOBRANOC:-)

no i nie ma autora:-(

Co tu się dzieje?

Kuba odezwij się.

Gdzie? Tuu?

Jaki Kuba?

:-(

Jak zdobyć jej serce ? Jest wg taka możliwość?

po ile macie lat?