Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smycz do telefonu

Kuzynka niby nie ma pienędzy a kupila samochod za niemal 100 tys

Polecane posty

Gość smycz do telefonu

i nie chodzi o to, że zazdroszczę. Chodzi o to, ze ostatnio jak się widywałyśmy to mówiła, ze wszystko drożej, że coraz mniej pieniędzy jej zostaje, że musi uważniej wydawac. I co? I okazuje się, ze to takie piep...nie bez sensu. Wkurzyła mnie, bo najpierw mówi, ze jej cięzko a teraz robi takie zakupy. Przykro mi się zrobiło bo nam naprawdę jest cięzko, a ona chyba ze mnie kpiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to co to za auto sobie kupila za 100tys :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smycz do telefonu
to z tego, ze opowiada osobie (mnie) której nie powodzi się dobrze takie dyrdymały - chyba kpi z biedniejszych opowiadajac takie bzdury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest takie powiedzenie ,bogaty jest bogaty bo jest oszczędny. I to są ludzie,którzy wiecznie dbają i boją się o swoją przyszłość. Dlatego jeden uważa,że jak się ma 100 tys, to jest mało i zaczyna się bać, a drugi jak ma 100zł to ogarnia go lek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spoko, mój kolega też "ledwo ciągnę" kupił sobie Lexusa chyba za 150 tys :) stać to niech sobie ma ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co ma do tego ze jest drozej to ze kupila auto? wiesz co to leasing? raty? odliczanie? w naszych czasach nie trzeba miec kroci zeby miec auto za 100 tysiecy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie narzekam na brak pieniędzy ale oszczędzam,nie włączam w ciągu dnia światła gdy nie muszę,dziecko do zasypiania ma najsłabszą żarówkę,w domu mam energooszczędne żarówki,nie myję zębów pod bieżącą wodą itd itd i jakoś gdy rachunki mnie nie przerażają to się nie martwię o nic :D a kasa się odkłada na koncie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wątpię, aby to były kpiny z ciebie, na auto pewnie oszczędzała i widziała ze coraz mniej kasy jej zostaje po odliczeniu, niezbędnych miesięcznych, stałych wydatków. Myślisz, że jak masz dochód 15tyś miesięcznie to masz w d***e czy płacisz za kg wołowiny 20zł czy 30zł? Albo nie przejmujesz się tym, że paliwo cię więcej kosztuje? Dlaczego się ludziom wydaje, że jeżeli ktoś ma kasę to nawet nie zauważa ile wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smycz do telefonu
Kupiła za gotówke. Tak powiedziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ona dlatego ze zwraca na ceny uwage, miala te gotowke. dlatego, ze liczy, sklada, analizuje i widzi ze trzeba zacisnac pasa ma :) ja też zyje i niczego mi nie brakuje, kupuje auto, dom, a rozmawiam o tym, ze jest drozej, ze zupki na tydzien wychodza tyle i ubrania sa w takiej cenie a nie nizszej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to za auto za 100 tys?moze zera Ci się pomyliły hahahahahahahah a po za tym z kąd wiesz ze tyle kosztował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ovechkin
Od tego jest leasing samochód za 100 tys w leasingu to wcale nie musisz być jakimś warrenem buffetem żeby na takie coś sobie pozwolić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to tak jest juz,ze najbardziej narzekaja ci ktorzy kase maja,bo ten kto nie ma to cicho siedzi,narzekanie nic mu nie pomoze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za 100 tysiecy mozna kupić średniej klasy fajnego SUVa, fajne kombi średniej klasy... Coś się znajdzie :) Nie każdy sobie sprawia Infinity z okazji imienin :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smycz do telefonu
"co to za auto za 100 tys?moze zera Ci się pomyliły hahahahahahahah a po za tym z kąd wiesz ze tyle kosztował?" mazda jakas najnowsza a wiem ile to kosztuje bo mąż sprawdził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co to nie ma aut za 100tys? bez przesady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja licze na zakupach kase a mam auto za 89 tys z salonu z rocznika 2013. Dziwnie postrzegasz swiat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i dlatego bogaci sa bogaci,bo oszczedzaja!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.03.14 [zgłoś do usunięcia] gość to co to za auto sobie kupila za 100tys smiech.gif * Moze toyota land cruiser? Cos kolo tego koszutuje... Cuuuudowne auto. Tez na nie zbieram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam nowe auto (tzn. juz nie nowe, bo ma dwa lata, ale kupione jako nowe za gotowke) za 60 tys. i tez patrze, ile wydaje i denerwuje mnie, ze wszystko drozeje. ale sama juz sie spotkalam z tym, ze skoro mam nowe auto i mieszkanie kupione bez kredytu, to nie mam prawa nic mowic, np. ze stosunek zarobkow do cen jest w polsce masakryczny... bo skoro niezle zarabiamy, to mamy byc zadowoleni, bo inaczej to jest kpina z biedniejszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ee ja tez mam drogie auto, zarabiamy z mezem ok, ale ja nawet nie wiem ile mleko czy kg wolowiny kosztuje..nigdy sie tym nie intersowalam I mam to gdzies bo mi starcza , byc moze dlatego ze bedac dzieckiem, zawsze musialam liczyc czy mi na kajzerke starczy...uwazam ze ten kto wydaje pieniadze, zawsze bedzie mial pieniadze, tak to sie kreci, ja tez teraz wg mnie ciezko przede, wlasnie dzis zaczelam urlop macierzynski, takze mniej kasy, do tego wymagajaca 3, 5 latka, wlasnie zaczelismy wykanczanie domu, I wychodzimy co miesiac na 0, wszystko drozeje , bo widze ogolnie ze place te 200, 300 wiecej co miesiac, jest ,, ciezko'' albo inaczej..jest ciezej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smycz do telefonu
Wg mnie jesli kogos stac na taki samochód to nie ma prawa do narzekań!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smycz do telefonu
Wg mnie jesli kogos stac na taki samochód to nie ma prawa do narzekań!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wedlug mnie, jest jej cięzko bo chciala za 300 tys i niestety musiała kupic za 100 tys :) Jedni nie maja na chleb inni na dom, ale wszyscy razem zauwazaja, ze niestety zyje sie coraz gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie sadze by sie z was nabijala. Ja zarabiam jako tako, maz tez. A moje rodzenstwo uwaza ze skoro kupilismy mieszkanie zarabiamy , to nie mamy prawa mowic ze wszystko drozeje i musimy zacisnac pasa. Zenada. Pracujemy odkladamy, niektorzy mysla ze nam manna z nieba leci. A co do ciebie , juz zdazyliscie sprawdzic ile kosztowalo???? zwykla zazdrosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
eeee tam...:) moja jest lepsza. Dochodu rocznego mają 300 tys złotych- jej mąż j***e za granicą ile fabryka dała, wygląda jak ścierka bo na oczy ze zmęczenia nie widzi ( kiedyś zasnął biedak u nas na fotelu) a mają audi z 99 r iiiiii...NIC. Mieszkają kątem na jednym pokoju u mamy lub babci- tak się przeprowadza z dzieciakami co tydz bo własna matka nie moze z nia wytrzymać. Kiedyś wynajmowali mieszkanie to je tak zapuściła, że ich właściciel wywalił bo sąsiedzi się skarżyli że ŚMIERDZI!!! Jak z nią rozmawiam to taka dama bogata ,że szok. Dzieci zawsze rozbiera i ubiera w pokoju jak przyjedzie bo wszystko firmowe:) Nawet na wakacjach nie byli. Za avon ma komornika bo tyle nabrała, że nie była wstanie zapłacić!! Hitem było jak ur synka i nie miałą wózka bo kase przej****** a dzieciak wózka nie miał:( Skąd wiem o dochodach z PITa:) którego im rozliczam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
smycz do telefonu Wg mnie jesli kogos stac na taki samochód to nie ma prawa do narzekań! xx twoj tekst to tzw typowe placzkowanie..... ja nie mam to inni tez miec nie powinni! żałosna jestes. Kazdy zyje na takim poziomie na jaki go stac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smycz do telefonu
Tak, sprawdziliśmy, bo w rodzinie nikt wczesniej takim nie jeździł. Bo co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba każdy ma prawo do narzekań :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, sprawdziliśmy, bo w rodzinie nikt wczesniej takim nie jeździł. Bo co? a moze wez sie do pracy, a nie wyliczaj ile kto ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×