mój facet pożyczył mi pieniądze i chce żebym mu oddała

nie mam pracy od kilku miesięcy, facet już dwa razy przesłał mi na konto 100 zł te pieniądze wydaję na tabletki antykoncepcyjne, ostatnio mu mówię żeby przestał mi wysyłac bo ja nie wiem z czego mu oddam, myślałam że powie coś w stylu "nie musisz oddawać" a ten do mnie że oddam mu jak będe miała, że jemu się nie spieszy :o żebym się nie martwiła że oboje sobie damy radę ze wszystkim :o

popuszczam mu dziury, robie loda a ten stówy mi żałuje :O

ha ha ha jaki smieszny podszyw :o

brak słów. jak już to powinniście się zrzucać po połowie. co to za facet co żydzi na kobiecie?

Powinien się wstydzić.

no niby nie zydzi po wysłał ale w sumie ja pieprze takie pieniądze jak będę musiała mu oddawać :O mój były raz mi pożyczył 500 zł i powiedział że to żadna pożyczka tylko on mi to daje i żebym mu sie nei wazyła oddawać. Ten obecny z jednej strony mówi żebym sie nie przejmowała a z drugiej że oddam jak będe miała :o

tak jak napisałam: tabletki to jest wasz wspólny interes, więc powinniście płacić po połowie. jeżeli on oczekuje, że zwrócisz mu całą kasę, to jest materialistą, prostakiem i w dodatku nie ma taktu. olej go.

no ale przeciez Ty go kochasz, to czym sie przejmujesz?

to powiedz mu, zeby on teraz kupywal tabletki. moj tez tak kiedys mowil jak pozyczalam od niego. uzbieralo sie tego kilka tysiecy. pod choinka dostalam prezent i jeszcze kartke na ktorej napisal, ze te pieniadze co mi niby pozyczyl mam potraktowac jako druga czesc prezentu i mu nie oddawac :D

mój obecny mąż kilka lat temu jak jeszcze nie bylismy małżeństwem dawał mi po kilkaset zł miesięcznie, wtedy było u mnie bardzo krucho z pieniędzmi i zawsze powtarzał że on mi to daje a nie pożycza :)

Jesteś żałosna. Jak pożyczył to chyba nornalne, że chce, byś oddała. Jeśli uważasz, że na tabletki powinniście się zrzucać po połowie, to mu to powiedz albo jeżeli uważasz, że powinien Ci pomagać finansowo.

Kurcze dziś z nim na ten temat rozmawiałam i zaczęłam się przejmować, mówię mu kilka razy "nie możesz tego dalej robić bo ja naprawdę nie wiem kiedy ci oddam", byłam pewna że powie "nie musisz" a on nie powiedział nim poza tym że nie to jest najważniejsze teraz, że on poczeka, kurde rozczarował mnie strasznie. Tym bardziej że zarabia 3.000 zł :o

przeciez nie pożyczam! Nie mówię mu żeby mi pożyczył, nigdy go nie prosiłam o pozyczkę.

Jesteś żałosna. Jak pożyczył to chyba nornalne, że chce, byś oddała. Jeśli uważasz, że na tabletki powinniście się zrzucać po połowie, to mu to powiedz albo jeżeli uważasz, że powinien Ci pomagać finansowo.

gość Jesteś żałosna. Jak pożyczył to chyba nornalne, że chce, byś oddała. Jeśli uważasz, że na tabletki powinniście się zrzucać po połowie, to mu to powiedz albo jeżeli uważasz, że powinien Ci pomagać finansowo. X Podzielam twoje zdanie bo mowa była o pożyczce pieniędzy tak to autorka tematu ujęła więc obietnicy trzeba dotrzymać. Ja bynajmniej bym nie chciał takiego zwrotu pieniędzy gdyby mi powiedziała na co te pieniądze są ale jeżeli zaznaczyła by że chce pożyczyć to pożyczone pieniądze należy oddać.

ile razy mam jeszcze napisac że nic mówiłam mu żeby pozyczył, wspomniałam tylko że musze kupić tabletki i mi wysłał pieniądze, dobrze wiedział na co pójdą.

Jesteś chora umysłowo? Napisałaś, że facet Ci pożyczył, a teraz piszesz, że nie pożyczasz? Po kiego grzyba zachowujesz się jak hipokrytka? Po co sugerujesz, że nie wiesz, jak oddasz, skoro nie chcesz oddawać? Powiedz mu wprost.

Autorko, masz coś z deklem? Zasugerowałaś chłopu, że chcesz oddać, ale na razie nie możesz - to Cię uspokoił, że póki co nie musisz, on poczeka. Na przyszłość zamiast kręcić i udawać, że chcesz mu oddać kasę, powiedz mu, że nie masz kasy i zapytaj, czy może sam kupić te tabletki, a nie udawaj honorowej, skoro honoru nie masz, a za plecami nie obrabiaj mu tyłka na forum i nie rób z siebie męczennicy. Faceci lubią proste komunikaty,

daj sobie spokoj z takim dziadem, jestem zniesmaczona :/

nazwałam tak tą formę dania pieniędzy na forum bo on chce żebym mu to oddała ale między nami nie padło nigdy słowo "pożyczka" skoro on sugeruje że kiedyś mu oddam to uważam że to była pozyczka a nie zwykłe danie pieniędzy.

prości faceci lubią proste komunikaty, ci z klasą i inteligencją nie potrzebują tłumaczenia łopatologicznego bo wiedza co robić i bez tego.

Faceci z klasą i inteligencją wybierają sobie kobiety z klasą i inteligencją, kobieta z klasą i inteligencją płaci sama za siebie, jasno komunikuje i nie obrabia nikomu d... na forum.

Wy chyba macie coś z banią tępe p***y. Czytać nie umiecie. Ona nigdzie nie napisała, że to pożyczka, tylko że facet jej przelewał na konto na tabletki. I przestańcie pieprzyć bzdury, że faceci lubią jasne komunikaty. Skoro przelewał, to z grzeczności powiedziała, że odda, licząc na normalną reakcję i normalną odpowiedź. Nie, faceci nie są takimi debilami, że niczego nie rozumieją!

szkoda gadać, podejście gorsze niż 100 lat temu. Kobieto utrzymuj się sama, broń boże nie bierz żadnych pieniędzy od mężczyzny, zawsze kupuj sobie wszystko sama a jak cię szlag trafi i wpadniesz w dołek finansowy sprzedaj nerkę ale niech ci do głowy nie przyjedzie aby cokolwiek pozyczać od swojego faceta bo okażesz się zwykła d***** bez klasy i inteligencji.

Aniu dziękuję że chociaż Ty rozumiesz o co mi chodzi :O

Jak się czyta niektóre wypowiedzi Pań na tym forum, można dojść do wniosku, że zapoznają się jedynie z wypowiedzią z ostatniego postu i w d***e mają kontekst. No ale cóż, kobietom wolno. Trzeba za wszelką cenę bronić tych kalekich facetów.

faceci nie lubią kobiet które musza utrzymywać, weź się za siebie a nie pożyczaj od facet na tabsy bo wychodzisz na jakąś bidule którą na nic nie stać.

Ania19899 Wy chyba macie coś z banią tępe p***y. Czytać nie umiecie. Ona nigdzie nie napisała, że to pożyczka, tylko że facet jej przelewał na konto na tabletki. . Aniu, tępa pało. Tytuł brzmi: " mój facet POŻYCZYŁ mi pieniądze i chce żebym mu oddała"

sama się utrzymuje, milo byłoby gdyby mi po prostu dał na tabletki ale ja o to nie prosiłam nigdy, jak mi wysłał to sobie pomyślałam że w sumie fajnie, odciąży mnie przez jakiś czas od tabletek ale jak powiedział że oddam jak będe miała to mi ręce opadły.

"Tytuł brzmi: " mój facet POŻYCZYŁ mi pieniądze i chce żebym mu oddała"" już wytłumaczyłam dlaczego tak zatytułował ten temat, przeczytaj to ze dwa razy i może w końcu do ciebie dotrze. I przestań ziać tu nienawiścią bo chyba sama masz coś z głową.