Wasze największe marze, moim marzeniem największym jest....

mieć tytuł magistra

a Ty już podobno się broniłaś, i co nie wyszło?

Nie.... W tym roku zamierzam zdać maturę Zastanawiam się nad porzuceniem szkoły policealnej na kierunku technik rachunkowości oraz nad tym czy przystępować do egzaminu technika na kierunku technik organizacji usług gastronomicznych

hmmm moje najwieksze marzenie można w skrócie opisac: 2,5m x 4m x 16,5 m . Kto wie o co chodzi??:P

Chyba mieszkanie

Dotyczy dzieci...

Prywatna sala kinowa w domu ?

moim największym marzeniem jest oswoić demony żyjące w mojej głowie

to po kij ich słuchasz?

a moim móc żyć w krainie wiecznej szczęśliwości bez bólu, chorób i cierpienia - na wieczność móc być niebiańskim Raju, który Bóg nam podarował na własność każdemu

ja bym raczej marzyła o pracy po tytule magistra bo taki tytuł to ma w szufladzie sporo bezrobotnych Polaków-

Kró/luj Nam Chr/yste zawsze i wszędzie !!!

Odnośnie Raju to... chciałabym aby spotkała się tam cała moja rodzina... ale to na nasz rozum jest zbyt inteligentna opcja. Tak jak mrówki nie widzą wszystkich wymiarów tak i my jesteśmy ograniczeni.

LadyVaga, bo one mają władzę nade mną. jeszcze. ale powoli zasypiają, choć wciąż nie mogą zasnąć, kręcą się i wiercą. i nie umrą, potwory nigdy nie umierają.

on we mnie

Pokręciłam tematy... sorry.

a moim marzenie jest byc pania samej siebie, miec prace ktora daje mi duzo wolnosci w wymiarze czasowym i finansowym, nie byc ograniczona do 25 dni urlopu w ciagu i roku i brania urlopu do 2 tygodni na maxa w ciagu jednego czasu.. podroze to moja wielka pasja, jak i moje marzenie.. no i spotkac bratnia dusze..

Ale studia nie gwarantują mi pracy ale tytuł chce mieć tak dla siebie, zamierzam sobie też wyrobić znajomości by mieć pracę i nie poddawać się.....