zrobiłem straszną głupote, dziewczyny POMOCY

poznałem fajną dziewczyne,bardzo się polubiliśmy,pisaliśmy ze sobą codziennie,któregoś dnia coś mi odbiło i podczas pisania zapytałem czy mogłaby się sama zaspokoić myśląc o mnie..nie miałem nic złego na myśli..ona odpisała że już tak naprawde nie wie kim jestem pisząc coś takiego,niby wybaczyła potraktowała jako żart ale już tydzień się nie odzywa nie odpisuje:(strasznie mi jej brakuje i nie wiem co robić?czy wy też byście się obraziły za takie głupstwo?podpowiedzcie co robić?prosze

Głupstwo? Zachowałeś się jak niedor****ny szczyl

czyli już nie mam u niej szans?ale pisała wcześniej że zależy jej na mnie

To co was łączyło to były głownie smsy?

codzienne smsy,raz się spotkaliśmy

teraz pewnie mysli o tobie zes niedorobiony erotoman, ktory nie mysli o niej powaznie

Już nie p*****asz

Wydelikacona, raczej się zraziła na dobre.

Heh, to nie ma co się dziwić, że dziewczyna "nie wie kim jesteś", bo rzeczywiście nie wie. Wbrew pozorom jesteś wciąż obca osobą i nie możesz sobie pozwolić na takie teksty. A z drugiej strony poznała twoją naturę, bo przecież sam uważasz, że nie miałeś nic złego na myśli i dla ciebie to nic złego, a dla niej to coś zdrożnego, albo jakaś obraza albo odczucie, że jesteś jakimś egocentrykiem, że ona ma myśleć o tobie, kiedy nawet cię na golasa nie widziała. Powodów do milczenia z jej strony może być wiele. Ja też bym się wkurzyła.

przytulała się mówiła że jestem dla niej kimś ważnym..przez coś takiego by odpuściła?

Może byłeś tak jakby kandydatem na kogoś ważnego :P

mogę to jeszcze naprawić?

obiecałem że już nigdy tak nie napisze ale to nic nie dało:( jestem kretynem

jedyna rada przepraszac, przepraszać , przepraszać, do skutku

] pipir Heh, to nie ma co się dziwić, że dziewczyna "nie wie kim jesteś", bo rzeczywiście nie wie. Wbrew pozorom jesteś wciąż obca osobą i nie możesz sobie pozwolić na takie teksty. A z drugiej strony poznała twoją naturę, bo przecież sam uważasz, że nie miałeś nic złego na myśli i dla ciebie to nic złego, a dla niej to coś zdrożnego, albo jakaś obraza albo odczucie, że jesteś jakimś egocentrykiem, że ona ma myśleć o tobie, kiedy nawet cię na golasa nie widziała. Powodów do milczenia z jej strony może być wiele. Ja też bym się wkurzyła. 23.03.14 [zgłoś do usunięcia] gość przytulała się mówiła że jestem dla niej kimś ważnym..przez coś takiego by odpuściła? 23.03.14 [zgłoś do usunięcia] pipir Może byłeś tak jakby kandydatem na kogoś ważnego jezyk.gif 23.03.14 [zgłoś do usunięcia] gość mogę to jeszcze naprawić? 23.03.14 [zgłoś do usunięcia] gość obiecałem że już nigdy tak nie napisze ale to nic nie dałosmutas.gif jestem kretynem 23.03.14 [zgłoś do usunięcia] fiku mikuuu jedyna rada przepraszac, przepraszać , przepras

Może gdybyś to napisał innej, to by się zajarała i odpowiadała pikantnymi smsami. Sprawa pikantnych smsów wg mnie jest zawsze słaba, jak dla mnie erotyka w tej postaci jest żałosna. No cóż, trzeba wyczuwać z kim co wolno :P pisz wciąż do niej, byle nie nachalnie a najlepiej zadzwoń jak facet, przeproś i umów się na spotkanie. W rozmowie trudniej odmówić niż przez sms.

widziałem że jest aktywna na fb zaczepiłem,ale nie odpowiedziała

To może lepiej sobie darować, napisać ostatniego smsa pożegnalnego jeśli czujesz taką potrzebę i więcej godności nie rzucać, skoro ona cię olewa :/

Stary, dałeś ciała. Jak tak długo się nie odzywa to chyba Cię skreśliła

Ale, że niby zaczepiłeś ją używając tej durnej funkcji "zaczep" hahaha?

oże gdybyś to napisał innej, to by się zajarała i odpowiadała pikantnymi smsami. Sprawa pikantnych smsów wg mnie jest zawsze słaba, jak dla mnie erotyka w tej postaci jest żałosna. No cóż, trzeba wyczuwać z kim co wolno jezyk.gif pisz wciąż do niej, byle nie nachalnie a najlepiej zadzwoń jak facet, przeproś i umów się na spotkanie. W rozmowie trudniej odmówić niż przez sms. 23.03.14 [zgłoś do usunięcia] gość widziałem że jest aktywna na fb zaczepiłem,ale nie odpowiedziała 23.03.14 [zgłoś do usunięcia] gość To może lepiej sobie darować, napisać ostatniego smsa pożegnalnego jeśli czujesz taką potrzebę i więcej godności nie rzucać, skoro ona cię olewa :/ 23.03.14 [zgłoś do usunięcia] gość Stary, dałeś ciała. Jak tak długo się nie odzywa to chyba Cię skreśliła 23.03.14 [zgłoś do usunięcia] gość Ale, że niby zaczepiłeś ją używając tej durnej funkcji "zaczep" hahaha?

to ja autor mam ją w znajomych więc napisałem żeby odpisała cokolwiek,przecież mówiła że wybacza te głupie zachowanie..ale cisza

Albo kontaktuj się konkretnie (telefon, osobiście) albo daj sobie spokój. Prawdopodobnie ona sobie ciebie odpuściła.

czyli na jej miejscu też byście się nie odzywały,nawet gdyby wam wcześniej zależało na tej znajomości?

Ja juz bym sie nie odezwala :(

Trudno powiedzieć jak bardzo by nam zależało na tej znajomości. Zwykle nie zależy mi bardzo na kimś kogo słabo znam, także mogłabym sobie odpuścić kogoś bez klasy.

Szanuje innych i wymagam szacunku do mojej osoby , gdybym dostala takiego SMS-a uznala bym znajomosc za zakonczona, nawet gdybym byla w tym panu zakochana . Moze bedziesz mial nauczke na przyszlosc ;)

2014-03-23 23:11:35 [zgłoś do usunięcia] gość i nie brakowałoby ci już codziennego pisania?przecież mówiła że to uwielbia

Może wg niego do nie jest przejaw braku szacunku, może chciał być słodkiiii, romantyczny i erotyczny.

Jeny, wyluzujcie, ja bym powiedziała co o tym myślę, ale nie skreślała, tym bardziej, że jak rozumiem, to pół żartem pół serio było.