kobiety karmiace mm sa wyrodnymi matkami albo wcale nimi nie sa

taka jest prawda i czas sie z tym pogodzic

tylko są takie które chcą a nie mogą karmić piersią i co wtedy mądra głowo?

chciec to moc

Są takie. Ale są też takie, które nie chcą karmić z wyboru. Bo na imprezę nie wyjdą, bo dziecko na cycu. Coś poradzić... Ja wolę karmić piersią.

hehe to sie nasmialam:) nie karmiłam piersia i nic ci do tego . Jak bd miała jeszcze jedno dziecko to tez nie bede karmila i dobrze mi z tym:)

Odcinek 1035889367 Znów to samo! Ile mozna. Ludzie nie komentujcie tego jak jesteście normalni!

hahha nie karmiłam piersią i nie jestem matką A kim jestem? Może posadzisz mnie w równym rzędzie z dzieciobójczyniami i innymi zwyrolami? Z resztą mam w d***e co ty sobie w tym pustym łbie uroiłaś. Idź wsadź dzieciakowi cyca w gębę i s********j mi z oczu

A kobiety karmiące piersią są zboczone....poczytaj Freuda...:)

O rany ale trzeba być skończona idiotką żeby ten sam temat zakładać co drugi dzień regularnie od 4lat!!!!!!!!! Kim jest autorka? Przegrała życie?

nie są wyrodnymi matkami tylko wygodnymi bo mm każdy może nakarmić czyli każdego można obarczyć tym obowiązkiem zwłaszcza w nocy...a matka kp jest zdana tylko na siebie więc jest to dodatkowy obowiązek

kobiety karmiace MM na zyczenie, nie denerwujcie sie - nie macie prawa. Jestescie egoistkami, taka prawda, nie ma co dyskutowac. Skoro wszystkie badania mowia ze mleko matki jest lepsze dla dziecka a wy mimo to tego nie wybieracie to kim jestescie jak nie egoistkami? Wybieracie MM z wygody, nie myslac o dobru dziecka. Nie bede was wyzywac ani oceniac pisze tylko fakty

"A kobiety karmiące piersią są zboczone....poczytaj Freuda..." Tak będę czytała książki jakiegoś chłopa zboczeńca który trudno żeby się kiedykolwiek dowiedział jak to jest być matką. Co do karmienia piersią to wszystko tu jest w porządku, ponieważ sama natura tak to zaprogramowała, że piersi służą do karmienia potomstwa wśród wszelkich istot żywych które są ssakami. Chorzy są ludzie którzy z czegoś co jest dobre i w 100% naturalne, zaprogramowane genetycznie u człowieka, usiłują wmawiać że jest to coś nienaturalnego. Nienaturalne to jest przekonanie że cycki to są dla faceta. Takie coś to propagują ludzie którzy mają zryte banie przez kolorowe czasopisemka. Dla faceta to jest pochwa, a cycki to tylko przy okazji taki bonus, bo natura w swym jak najbardziej logicznym rozumowaniu zaprojektowałe je przede wszystkim do karmienia potomstwa.

Autor zaliczył p*****lnięcie w mózg i tak mu zostało.

Masz rację to wredne sooki,którym należy odebrać dzieci:O Załóż jeszcze temat,że te,które wybierają cc to też nie matki i nie zapomnij dodać,że te,które nie przestrzegają diety matki karmiącej to też jakieś nie teges no bo jak można tak narażać własne dziecko...:O a jak już założysz te wszystkie tematy to rozpędź się i jeeebnij sobie baranka w ścianę

Dokladnie - jebnij se barana jak ci dziewczyny radza tak zeby ci sie mlekiem matki odbilo

ten post jest dlatego pani kp, bo ci żal dvpę ściska, że nie mam pogryzionych do krwi brodawek, nie jestem uwiązana jak koza do kołka, mogę wyjść z domu, bo mąż nakarmi, a moje dziecko na mm ładnie przesypia noce. czysta zazdrość :) karmię mm po części z musu, a po części z wyboru, i kamień ze mnie spadł jak przeszłam całkowicie na mm. przynajmniej mam zdrową psychikę, a nie skrzywioną jak autorka. a to dla dziecka najwazniejsze - by miał zdrową psychicznie matkę :D

szczęśliwa mama = szczęśliwe dziecko i dlatego zrezygnowałam z karmienia cyckiem.

żeby ci żal bardziej dvpę scisnął, to dodam, że miałam cc

Autorko kompleksy jakieś leczysz czy co? :D szczerze? mam w nosie twoje zdanie ;P mam dwoje zdrowych, niechorujących WCALE dzieci, zachowałam fajne cycki i mam świetny kontakt z córkami ;) A i z mężem utrzymywałam po ciąży relacje takie jak powinny być między kobietą a mężczyzną ;) A tobie widze tylko frustracja została :D

ty karmiąca mm twierdzisz,że karmiące piersią mają skrzywioną psychikę :D :D hehe

zgadzam sie z autorką.

oj mają mają. jak Amelia niejaka - karmi cycem, śpi z dzieckiem, a mąż spi na kanapie, bo dla niego nie ma już miejsca w łóżku. czaaaad :D idę umyć butelki :P

Mój mąż nie spi na kanapie :) mamy rozkladane lóżko i tam śpi bo z nami bylo nam wszystkim za ciasno. Czasami on spi z córką nawet. Cosleeping jest zdrowy dla rozwoju dziecka także nie wiem czego sie mnie czepiasz :) karmie piersią bo to jest najzdrowsze, a ze ty z wyboru dajesz mm żeby zapchać dziecko i byc sobie egoistką to no cóż... Twój problem

nieważne czy na kanapie laseczko czy nie, za chwilkę znajdzie sobie jakąś panienkę, żeby wreszcie zamoczyć. ale skoro jesteś taką walniętą mamuśka to już Twój problem. bidny chop.

A czemu biedny? Nasze życie seksualne jest udane :)

Autorko , niespokojny typ z ciebie :D . Jak dla mnie to trzeba być już mocno psychicznym żeby zakładać temat który już dziesiątki razy się pojawiał. Chyba czyste zło leci wraz z twoim mlekiem. Paskudny masz charakter.

To Twoje zdanie nie jego. nie uwierzę, że nie ma ochoty spać z Tobą. cyba że traktuje Ci jak maszynke do seksu. nie powinnaś karmić teraz?

Amelia ty chyba nie wiesz co to jest udane życie seksualne ;P Jakbyś wiedziała to wolałabyś spać z mężem a nie z dzieckiem :D Daję sobie uciąć obie ręce że mąż w końcu cie zdradzi o ile jeszcze tego nie zrobił... Wg statystyk własnie najwięcej małżeństw się rozpada przez nadmierne rodzicielstwo bliskości ;) Więc... ja watpie, że to takie zdrowe dla dzieci :)

Z reszta to jest chore myslenie. Facet nie moze spac sam w lozku bez zony bo biedny i co tam jeszcze wymyślicie a niemowlę i male dziecko musi spac samo w łóżeczku w oddzielnym pokoju po to aby rodzicie mogli spac razem? A dlaczego dziecko ma spac samo w lozeczku? Co zlego jest w spaniu z dzieckiem? Dlaczego to rodzicie musza spac razem a spanie z dzieckiem juz jest niby takie złe?

Haha pokasz mi te statystyki :D ale przykro mi że wedlug ciebie udane życie seksualne to seks tylko w lozku.