Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kupiłam sobie buty za 300zł a mężowi powiedziałam

Polecane posty

Gość Pierwszy facet w temacie
rokokowa panna Ludzie, nie bądźcie zalosni. Naprawde spowiadacie sie z kazdej złotówki i uwazacie to za fundament zaufania w zwiazku? Zadziwiacie mnie. Naprawde w tym kraju zyja osoby, ktore liczą sobie nawzajem kazdy grosz? I wydatek 50 zl poza nurtem uważają za zdradę? Osz k******. Przeczytaj post wyżej zaklamancu, który napisała jakas inteligentna osoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mówią że w związku najważniejsza jest szczerość.To jak to w końcu jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko , popieram. Nie jesteś sama:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość padupadupadu
nigdy nie kłamie męża, u Nas jest wręcz dziwacznie to on mnie namawia na kupowanie drogich rzeczy a nie tanich ponieważ uwaza iż po pierwsze sa lepsze jakościowo po drugie na takie zasługuję swoją ciężką pracą..... jest kochany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aż mi się wierzyć nie chce, po co klamiecie w tak głupiej sprawie...? Szok, tak jak tu ktoś pisał - zaczyna się od kłamstwa o głupich butach a kończy na zdradach i rozwodach. Nie wyobrażam sobie ani sytuacji ze musze się z każdej złotówki ani takiej ze dobrowolnie mam oklamywac osobę która kocham. Czego się boicie klamiac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co faceta interesuje cena butów? Co to za pytanie "ile zapłaciłas za buty?" pierwszy facet w temacie - bez wyzwisk nie potrafisz dyskutować? Moze rzeczywiście na wsiach tak jest. Baba sie musi chłopu ze wszystkiego tłumaczyć (nawet jak ma swoja kase), bo jak wyda 20 zl wiecej to bedzie miala awanturę. Moze ja zwyczajnie nie rozumiem takiego "prostego" świata. Swoja droga, gdyby faceci nie liczyli swoim kobietom kazdej złotówki - one nie ukrywały prawdziwych cen. Kij ma dwa końce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakoś nigdy nie uslyszalam od swojego meza "ile zaplacilas za buty" :) jeryyyyy w jakich wy zwiazkach zyjecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rokokowa panna - jesteś głupia i tyle. Pyta się bo sie interesuje. Tak wymagacie aby facet się wami interesował - więc macie! A może facet autorki na coś zbiera? I pieniądze są potrzebne? I nadal wypunktuje twoją bezdenną głupotę- NIKT nie mówi o tłumaczeniu się z każdej złotówki!!!! Facet zadał jedno pytanie - ona skłamała. Widać jesteś STRASZNIE ale to wręcz POTWORNIE głupia jak nie widzisz i nie rozumiesz tej subtelnej różnicy - CIĄGŁE spowiadanie się z każdej złotówki a jedno pytanie "ile wydałaś na buty".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mama tak robiła, moja babka i ja też pewnie będę naginała fakty. Już teraz ćwiczę na tacie;) Czasem lepiej, żeby mężczyźni nie wiedzieli ile kosztuje piękny wygląd;) niech się cieszą efektem końcowym:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rokokowa panna, głupia cipo. a ty co się wyrwałaś. Masz męża ? czy raczej marzysz chłopaku. Jak pożyjesz trochę tępa gówniaro to zrozumiesz. I w*********j do piaskownicy babki robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widać jesteś STRASZNIE ale to wręcz POTWORNIE głupia jak nie widzisz i nie rozumiesz tej subtelnej różnicy - CIĄGŁE spowiadanie się z każdej złotówki a jedno pytanie "ile wydałaś na buty". x skoczyło kobiecinie ciśnienie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwielbiam wprowadzać emocje w zycie takich prostaczek :) wyzylas sie kobito? Ulzylo? Tak sie podniecasz jakby to z twojego portfela ubylo ;) Widze różnice, która tak podkreslasz. Jak ci krew z oczu zejdzie to przemysl to co sama napisalas. Facet na cos zbiera? A ona juz nie moze? Zastanow sie dziewczyno po co ona to robi? I czyje pieniądze wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rokokowa panna , głupia cipo nie pochlebiaj sobie. Emocje to ty może wzbudzasz w wioskowych kundlach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale tamat buahahahahahaha:D:D:D:D:D:D:D:D a co za różnica ile moja żona wyda na buty? i w ogóle wasi mężowie się o to pytają? mnie to nie obchodzi oboje pracujemy,jest rozsądna to wyda ile uważa za słuszne. Jest kasa,jest potrzeba to się wydaje jak nie ma to nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale w ogóle jaja są z wami:D:D:D przecież to nie powód w ogóle do kłamania:D:D:D to tak jakbym skłamał,że zjadłem półtorej bułki a nie dwie albo,że złamałem zapałkę z pudełka:D:D:Dhahaha:D komedia:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak kupujecie szampon za dyche a mówicie,że za trójacza z biedry?:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i poszli a myslałem,że się razem pośmiejemy:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wyjdę za takiego, którego nie będę miała potrzeby oszukiwać. Mąż ma mnie znać na wylot. Inaczej to nie ma sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rokokowa - widać że jesteś przygłupem. Ktoś wytknął Ci jaka jesteś tępa, pokazując palcem to ty odwracasz kota ogonem. Idiotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co wytknął? Powyzywal sobie i poszedł. Jesli ktos wyzywa bo nie potrafi zapanować nad własnymi emocjami, to nic nie poradze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@ Pierwszy facet w temacie jak tak nienawidzisz kobiet to zwiąż się ze wspaniałym facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i co z tymi waszymi klamstwami? o tym szamponie tez oszukujecie?:-D prosze napiszcie,jeszcze cos smiesznego,wy naprawde zabawni jestescie:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój mżą nawet nie zapyta o cenę butów czy czegokolwiek co kupie tylko mówi fajne i zapyta czy wygodne chociaż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo mezow to nie interesuje tylko te u gory sciemniaja chcac sie pochwalic i poczuc lepszym,ze drogie buty kupuja i co to dla nich, phi 300 zl- droobne:-D:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie 300zł to trzy dni jedzenia na bogato wydając 100zł dziennie mi samej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owlfff
a potem glupie k*****y macie pretensje ze chlop ***** inna i mowi ze nie *****

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
27.03.14 a co ma k***a piernik do wiatraka. Poza tym tępy h*ju. My też mamy , nie martw się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja popieram, robię tak samo. Oni nie rozumieją naszych potrzeb zakupowych. Im mniej wiedzą tym lepiej śpią. Robię dokładnie tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×