2 tygodniowy maluszek macierzyństwo jest cudowne

Dziewczyny ja nie rozumiem Waszego zmęczenia macierzyństwem. Szczerze mówiąc obawiałam się tego jak to będzie kiedy niuniuś się urodzi, poród miałam ciężki, ale teraz jest pięknie. Nie czuję się ani zmęczona ani wypalona, mąż pomaga mi baaaardzo, maluszek jest grzeczny i kochany. Mam czas, aby ładnie wyglądać, zadbać o siebie, z mężem też dużo się przytulamy a najważniejszy jest nasz mały Skarb:) Kocham ich bardzo. Dlaczego Wy jesteście takie sfrustrowane opieką nad dzieckiem?

bo nasze dzieci nie są grzeczne

zgadzam się z Tobą ale poczekaj jeszcze kilka miesięcy i zobaczysz, że na "Mam czas, aby ładnie wyglądać, zadbać o siebie, z mężem też dużo się przytulamy" czasu będzie ciut mniej.

nic dziwnego, w tej chwili dziecko śpi, je i robi kupę, nic więcej, poczekaj aż zacznie raczkować, chodzić, wtedy pogadamy:)

Poczekaj aż dziecko zacznie byc mobilne.

szalona jestes :p po 2 tygodniach wyciagasz wnioski :p powodzenia, pogadamy za kilka miesiecy :p moja ciagle sie budzi i placze ciagle ma kolki spie po 2 godz dziennie nie wyrabiam :/ anwet do toalety nie mam czasu isc :/

Wiesz każdy ma inne życie. Ja po cc byłam przez 2 tyg obolała, dziecko podczas karmienia mnie gryzło tak że płakałam z bólu do tego jadło co 1.5h. A co tu mówić gdy dzieci mają kolki i płacz/wrzask godzinny? U mnie kryzys przyszedł w około 3tyg po porodzie płakałam z byle powodu pomimo tego że równocześnie byłam najszcześliwsza na świecie że mam zdrowe śliczne cudowne dziecko.

Poczekaj aż maleństwo będzie miało miesiąc kolki się zaczną, potem ząbkowanie itd. mój syn jak miał 2 tyg. też było super

Jest cudowne ale meczace,pieknie jest do kolek..ale i tez poznie nieraz i calymi dniami mala drze sie non stop nawet do wc nie mam jak pojsc i placze razem z nia ma 8 miesiecy

Gratuluję ze możesz zregenerować siły oo porodzie. Moje dziecko prawie nie spalo i ciągle plakalo i "ładne wygladanie" było dla mnie na ostatnim miejscu. Teraz kiedy ma 5 mcy jest inaczej ale dobrze pamiętam początki kiedy mylam zęby o 13 :/

czekam na temat "moje dziecko ma roczek, wszędzie go pełno, macierzyństwo jest cudowne"

Ja sfrustrowana nie jestem, ale zmęczona na początku byłam i owszem. Weź pod uwagę autorko, że nie każda kobieta ma kochającego pomagającego męża i nie każdej kobiecie dziecko jest grzeczne. Moje dziecko płakało przez 6 miesięcy praktycznie całymi dniami. W nocy spało ładnie ale nocami musiałam pracować. Nie miałam partnera który mógł mi pomóc. W takiej sytuacji ciężko być zadowolonym i mieć czas dla siebie. ja przez ten czas nie żyłam tylko egzystowałam z dnia na dzień. Kocham moje dziecko najbardziej na świecie ale to co przeżyłam przez pierwsze 6 miesięcy skutecznie zniechęciło mnie do drugiego dziecka. Boje sie powtórki

Dlaczego piszesz, że jej dziecko po miesiącu zacznie mieć kolki? Moja córka nigdy kolek nie miała.

to ciesz się, że mąż Ci pomaga, bo jest wiele matek, którym mąż w ogóle nie pomaga i obolałe po porodzie muszą same zajmować się dzieckiem. Widocznie masz zero empatii skoro nie rozumiesz, że nie każdy ma takie super życie jak Ty :o

hahha ona nie "czuje się wypalona" po 2tyg opieki nad dzieciakiem, który głownie je i śpi.... no błagam :O laska, normalnie kusisz los tym pitoleniem. Z resztą to musi być prowo, i to nędzne do tego :O

E tam gadacie Moja córa już 4 lata ma i już jako 8tygodniowe dziecko została oceniona przez pewną panią doktor że jest niezwykle komunikatywnym dzieckiem. I rzeczywiście pierwsze słowa się pojawiły w wieku 5miesięcy Jako roczna dziewczynka już potrafiła mi powiedzieć że lubi moje oczy jak maluję:) Teraz to już mi mówi w co mam się ubrać:P Dziecko jest fajne w każdym wieku ale najfajniejsze jak dla mnie kiedy ma około roku, potem około dwóch lat a potem jak pójdzie do przedszkola:) Przychodzi i śpiewa piosenki recytuje wiersze i popisuje tym czego się tam nauczyło-fajne to jest! I ta wyobraźnia-można się nieźle uśmiać jak taki 4latek opowiada różne historie.

A dlaczego od razu prowo? Po prostu będąc w ciąży naczytałam się tego Waszego narzekania jak to nie macie ciężko, jak to dzieci nie dadzą Wam nic zrobić i chodzicie niewyspane, zaniedbane. Myślałam, że to samo czeka i mnie. Jednak się yliłam. Mój niuniuś płacze w nocy, budzi się co 4 h- mąż pozwala mi pospać do 10, a sam się małym zajmuje. Jestem wyspana, wypoczęta, może mam w domu większy burdel i nie gotuję już obiadków, ale nie czuję się wypalona, co w tym złego?

Jak można 2 tyg. po porodzie wyglądać ładnie, mąż mnie przytula blabla

Jak można wyglądać ładnie? Normalnie. Jestem tak samo szczupła jak przed ciążą, maluję się, dbam o siebie. Wyglądam ładnie po prostu:) A Ty nie?

Ja do 20miesięcy dziecka spałam razem z nim I to sprawiało że czułam się zmęczona bo nie miałam szansy na ciągłość snu tylko najdłuższe drzemki to 4godzinne-to nietypowe jak dla mnie która zawsze przesypiała 10-11godzin:)

wszystko super, tylko nie mów o dziecku "niuniuś" tak mówi tylko patologia, niunia to nie jest określenie pozytywne

22:09 - nie widzisz różnicy między "noworodkiem" a "dzieckiem", napisałaś jak to wszystkie narzekają na dzieci, Ty masz jeszcze noworodka, także poczekaj ze swoimi och, ach, jakie to macierzyństwo jest cudowne gdy Twoje dziecko przejdzie okres niemowlęcy, ok?

Autorko sory ty tak p********z słodzisz że się tego czytać nie chce!!!

niuniuś :O budzi się co 4h och jejku.. szkoda, że nie co 8, to już w ogóle miałabyś luksus

Autorko moja córka była takim złotym dzieckiem do czwartego miesiąca. Teraz muszę za nią biegać. :D.

Poczekaj jak dorosnie to wtedy sie wypowiesz idiotko.

wydaje mi się, że temat jest założony przez laskę, która pisała przed chwilą, że lubi zakładać tu prowokacyjne tematy, Bo od razu widać, że temat jest założony tylko po to żeby pow******ć inne forumowiczki i wywołać tylko burzę z bluzgami :)

Hahahahahahahaha! Ja jestem mezatka od 3 dni, nie wiem, dlaczego kobiety tak narzekaja na swoich mezow, malzenstwo jest cudowne!!!!!!!!!!!

TEŻ MI SIĘ WYDAJE ŻE TO PROWOKACJA :D

To ja autorka. Dziewczyny naprawdę miałam nadzieję, że przyłączą się do tematu kobiety, które tak jak ja uważają, że macierzyństwo jest piękne, a tu wszędzie tylko obraza, straszenie, że nie będzie tak pięknie zawsze, szkoda mi Was.