Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak szybko pas poporodowy po cc

Polecane posty

Gość gość

Czy nosilyscie,cwiczylyscie,byl rezultat?ile go nosic dziennie?oplaca sie wydawac kase?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up, również jestem zainteresowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie, nosil ktos po cc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mięśnie się rozleniwiają w czasie noszenia pasa i samie nie działają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja miałam pas pani teresy. W szpitalu od razu mi kazali kupić, łatwiej sie wstawało przez te pare dni. Potem jak przyszła połozna środowiskowa juz do domu to powiedziała żeby nosic jak najkrócej. Chyba z 10 dni w sumie nosiłam. Jakos tak sie pewniej czułam bo blizna nie ciągneła a bez pasa miałam wrażenie przy wstawaniu ze zaraz mi to wszystko peknie :). Myslę że to kwestia własnie lepszego samopoczucia tuż po azbiegu niż wciągnięcia się brzucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość silllo
Po cc mięsnie są porozcinane - nigdy już nie będą w idealnym stanie, a brzuch nie będzie trzymany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Używałam pasa, nie wiem kiedy, czy po tygodniu czy po dwóch. Ale kiedy się go używa, to trzeba też ćwiczyć (akurat gdy nie jest założony). Nie wiem jakiej firmy był mój, ale tam były nawet ćwiczenia przykładowe. Ja tak robiłam i mam ładny płaski brzuch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wolno bylo mi cwiczyc ale pas poporodowy zalecano mi juz w szpitalu wiec nabylam zaraz po wyjsciu... zzaluje ze nie wiedzialam o jego istnieniu po pierwszym cieciu - niesamowity komfort, rana jest na miejscu, nic sie nie przemieszcza przy chodzeniu wiec zero bolu tu nie chodzi o rozleniwianie miesni a o redukcje bolu na samym poczatku, bo w tym czasie miesnie i tak nie pracuja, pos...bys sie z bolu przy pracujacuch miesniach np 3 tyg. po cc kolezanko z 08:43!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raczej nie warto. MI to nic nie dało. poszukaj na allegro. A założyć możesz jak rana ci się zagoi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
27.03.14 pierwszo słyszę ze pas można zakładać na świeżą bliznę, przecież taka świeża rana musi oddychać. Ja jak ubrałam swoje majtki po cc to lekarka upomniała mnie że nie mogą dotykać rany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
27.03.14 co za bzdury, jakie mięśnie masz porozcinane? Rozcięta jest warstwa skóry, i macica. To nie prawda że nigdy nie wróci do formy. Ale zależy to od wcześniejszej kondycji i determinacji w działaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:59 o jakiej determinacji w dzialaniu ty piszesz? do 3 miesiecy po cc nie wolno wykonywac zadnych cwiczen, rozumiesz? zadnych, bo to grozi peknieciem macicy; do 6 miesiecy nie mozna z kolei wykonywac cwiczen bardzo intensywnych (czyli miedzy 3 a 6 miesiacem po cc mozna wykonywac lekkie cwiczenia ktore nie obciazaja zbytecznie miesni brzucha) i powie ci o tym kazdy lekarz; wiec tu nie ma mowy o zadnej determinacji pas poporodowy mozna zaczac nosic juz po wyjsciu, nikt nie mowi o tym by nosic calymi dniami, ale godzinka - dwie czy trzy jak musisz byc bardziej aktywna to nikomu nie zaszkodzi, trzeba tylko zwracac uwage by pas byl wykonany z czesciowo oddychajacego materialu (by nie byl sam elastan ale takich praktycznie nie robia), mnie wlasnie lekarze zalecali w szpitalu nosic od razu po wyjsciu, zakladac na chwile a po 4 tygodniach mozna juz bylo nosic caly czas bo rana byla wystarczajaco zablizniona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tepa dzido nie pultaj się tylko pocwicz czytanie ze zrozumieniem. Jakiś inny tempak napisał ze brzuch po cc nigdy nie wróci do norny i do tego się odnioslam ze to nie prawda. Nikogo nie namawiam do karkolomnych ćwiczeń po wyjsciu ze szpitala. Napisalam tylko ze to czy brzuch wróci do normy zależy od naszej determinacji. Czego k***a nie zrozumialas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kulturka wymiata :D i co, myslisz, ze jak rzucisz epitetami w rozmowce to argumenty nabieraja czarodziejskiej mocy? :D i ty jestes matka? :D lol...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty jesteś. Co za debilne pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gołym okiem widać, że to było pytanie retoryczne tępa dzido bez grama mózgu :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tepakiem to ty jesteś. Współczuję twoim dzieciom takiej tepej mamusi. Tak jak pisalam tepa dzido pocwicz czytanie ze zrozumieniem. Przyda się przy odrabiabniu lekcji. Ale skoro jeszcze nie spakowalaŚ tej sztuki to raczej już ci się nie uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pobijta się frajerki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rany, jaki jadowity babsztyl z 10:17... pulta sie, piana z pyska, wyzywa, jak rynsztok.. kolezanko jestes patologia, wiesz? wez spadaj z kafe bo az sie niedobrze robi... i ma racje dziewczyna odpisujaca ci, zero wartosci, swoje dzieci wychowasz na takie same rynsztokowe szczekacze bez wartosci, jakim sama jestes...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×