Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

trudna sprawa o alimenty

Polecane posty

Gość gość

Słuchajcie, mam koleżankę i ona ma partnera, który kilka lat temu się rozwiódl, wtedy zmienił zameldowanie, po dwóch latach okazuje się, że na stary adres przychodzą mu listy z sądu o alimenty, wyszło, że ma 2 letnie dziecko z "wpadki wakacyjnej", dziewczyna tego dziecka wiedziała dokładnie gdzie on mieszka i znała również adres jego rodziców, teraz pytanie... moja koleżanka twierdzi, że on nie uznał dziecka, czy to możliwe? nie stawiał się na sprawach, bo po prostu nie miał pojęcia o tym dziecku, to z czego ona w takim razie żyła?jest chyba tak, że jak ojciec nieznany to i nie ma alimentów tylko zasiłek ale sąd sam przyznał alimenty na podstawie zdjęć i adresu? k*****a czy to możliwe?on w USC zaakceptował to dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie rodzice jej pomagali utrzymać to dziecko. Swoją drogą co za ku\rwiarz, niech twoja koleżanka się nie zdziwi jak kiedyś i ją porzuci ten roochacz i swoje dziecko z nią będzie miał w du\pie, kawał sku\rw\ysyna i ru\chacza, brzydzą mnie takie bydlaki bo mężczyzną tego czegoś nazwać nie można, wakacyjny ru\chacz przenoszący choroby , niech twoja koleżanka dobrze się przebada, a potem się dziwić że tyle kobiet umiera na raka szyjki macicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×