Starania o dziecko wiosna 2014

Cały dzień próbuję dziś wysłać wiadomość ale kafe się wiesza :(

O, a teraz poszło! Witajcie dziewczyny, jak Wam mija dzień? Też u was tak ciepło? Jeszcze tylko dziś, jutro i weekend :)

Pogoda dziś piękna az na Kafe dziś pusto wszyscy pewnie korzystają z letniej aury... Ja po wizycie u gin.... i nawet gadać mi się nie chce :(

Hej:) ja w końcu w domu po calym dniu pracy...ja mam brać od 16 do 25 dc ten duphaston...

Agusia opowiadaj!

Gosia ja też tak musze brać czesto zeby dostać @... :( na początku mi sie słabo robiło ale później się przyzwyczaiłam chyba a TY jak się czujesz? Eulalia właściwie to to czego się obawiałam, zaproponował stymulację silnymi gonatropinami jak do in vitro niewiem co mam myśleć bałam się tego, mam dość....

Ja sie czuje dość dziwnie wczoraj tan śluz a ogólnie cały ten tydzien to bym tylko spała... pół roku temu też brałam duphaston ale tak nie miałam

Witajcie dziewczyny! Faktycznie piękny dziś dzień. Cały spędzony na rowerze na pasie nadbrzeżnym. Piękne to nasze morze. A teraz burza. Opuchlizna mi zeszła, wyglądam już bardzo ładnie w porównaniu do wcześniejszych dni. Agusia, ściskam Cię mocno! To przykre, że musisz przez to przejść. Mam nadzieję, że dzięki stymulacji jednak osiągniecie z mężem swój cel i spełnicie marzenia. Jesteś cudowna kobietą, pogodną, pomocną, wierzę, że i Tobie się uda :) Eulalio, jak się dziś czujesz ? Jak minął dzień ? Gosiu, który dzień cyklu u Ciebie ? Nadal podobnie jak u mnie ? co z naszą tabelka ?

Witam Was moje drogie! Jeżeli miałybyście ochotę poczytać o wszystkim co nas, kobiet dotyczy - problemach kobiecych, ciąży porodzie i naszych dzieciach zapraszam na http://dumnamama.pl Jest to portal, który współtworzony jest z Wami - kobietami abyście mogły czytać to, co Was interesuje! Serdecznie zapraszam i życzę dużo, dużo zdrówka! usmiech.gif

22dc dziś mam

ja 23dc, teraz też mam taki dziwny śluz.

witajcie dziewczyny! czytalam dzis duzo o staraniach i cyklu w necie i zglupialam dochodze do wniosku ze internet to zlo!!!! hee moze mi powiecie doswiadczone kobietki co myslicie o testach owulacyjnych.. ktos stosowal? wrazenia?

to wyzej to ja nie zalogowalam sie

ja nie mam doświadczenia z takimi testami, ale to dlatego że opinia o nich nie jest zbyt dobra. Trudno określic owulację na podstawie tych testów. Najlepiej wybrać się do ginekologa, on owulację może potwierdzić najpewniej, lub stosowac metodę objawowo-termiczną (ale to trochę wymaga dyscypliny i wprawy przy interpretacji). Można tez po prostu uprawiać seks co dwa dni i jeżeli wystapiła owulacja, to są szanse, ze się strafi. Ja tak robię 3 cykl po odstawieniu tabletek anty i jeszcze sie nie udało. Myślę że niedługo wybiorę się na wizytę u ginekologa

hm no wlasnie ja jestem taka ze nie lubie tych magicznyc srodkow tzw wspomagaczy testow owu, picia ziolek itp a co do dyscpliny tez licho :p temperatury, sluzy, nie moja bajka wole isc na zywiol a co do kochania sie co dwa dni to sa sprzeczne opinie moja znajoma ginekolog mowi ze to miejsie legendy bo im czesciej seks nawet codziennie to sperma jest lepszej jakosci bo musi nadazyc z produkcja zolnierzy :) ona zaleca seks tak czesto jak sie ma ochote ale co czlowiek to opinia. jedyna zmiana jaa zastosowalam to zaczelam cwiczyc na rowerku takim stacjonarnym i takim zwyklym z malym na foteliku. pozdrawiam :)

cholera no i znowu ;)

mój ginekolog też mówi, że codzienny seks sprzyja. Ja i mój mąż mamy temperamenty typu dynamit i zawsze seks był codziennie albo czasem częściej. Ale skoro proces spermatogenezy trwa około 72 dni, więc doczytałam, że lepiej dać plemnikom dojrzeć i co dwa dni to optymalnie. Nie należy wstrzymywać nasienia dłużej niż 5-7 dni, bo robi się bezwartościowe, ale też taka już zestarzała sperma wydalana jest z moczem więc nie ma co się tym stresować.. teraz warunki nasze były takie że w tym miesiącu odpuściliśmy z różnych względów, ale seks tak na oko co dwa trzy dni był. Poza tym uważam, że trzeba przynajmniej na początku działać spontanicznie, bo nie na liczeniu polega zachodzenie w ciążę. Chyba że są medyczne wskazania i ingerencja, to wtedy nie ma wyjścia

Dobrze mowisz Jolu. ja o tyle mam lepiej ze owulacje odczuwam az za bardzo i to od dawna wiec sobie wmawiam ze to dobrze ale efekty jakie beda to sie okaze. nie nakrecam sie i nie szukam objawow zwlasza ze w pierwszej ciazy nie mialam zadnych doleglowosci, nam juz dziecko wiec dzialam na totalnym luzie :D

super, że masz taki komfort psychiczny, to bardzo dużo daje :) kiedy masz termin @ ?

15.06 lub 16.06 cykle 28-29 dni . wlasnie sobie tak myslalam o tym sluzie (duzo o nim piszecie) i sobie uswiadomilam ze u mnie jest tego malo b.malo i od zawsze tak bylo. nie wiem czy to problem?

ja czytałam, że im więcej tym lepiej, ale też wiem, że wystarczy żeby był na szyjce macicy a nie w gaciach :P w ten sposób ułatwi zagnieżdżenie zapłodnionej komórki jajowej :)

ja jestem dowodem na to, że i przy odczuwalnej suchości jak Sahara w ciążę da się zajść :-) agu- głowa do góry, ja tak jak Jola wierzę, że musi i Wam się w końcu ułożyć! elua- ja nigdy takich testów nie używałam więc nie pomogę, ale jestem za bzykaniem tak często jak się chce, bez zbytniego kalkulowania :-) Jolu witaj wulkanie i demonie seksu :-) czy to że jesteś już ładna oznacza że mąż już od ciebie nie ucieka? :-) Ja dziś czułam się dobrze, ale w pracy dają mi popalić i dopiero wróciłam do domu. Byle do weekendu :-)

Eulalio :D mąż nie ucieka a wręcz przeciwnie, też się wypościł biedaczek przez moje weekendowe niedyspozycje związane z alkoholem i alergiczną spuchliznę, która zeszła mi dopiero dzisiaj :D do @ jeszcze mam ponad tydzień to nadrobimy :D najgorzej, że @ wypada mi dokładnie na ślub znajomych, a jeżeli będę czuła się znowu tak fatalnie jak ostatnim razem to nie dam rady pójść i nici z wyjazdu na Mazury... Może dostane trochę szybciej lub później i nie będę musiała się martwić. :) Współczuję Ci nawału pracy, długo jeszcze to będzie trwać ? Żebyś sobie nie zaszkodziła!

dzieki dziewczyny za fajne przyjecie : ) bede wchodzic i podczytywac i popisze tez troche jak mi dziecie pozwoli bo mlody jak tylko oczy otworzy to krzyczy ze na rower i do Asi jechac (asia to jego sympatia, kwiatki jej zrywa, caluje.. mowie wam historia milosna ze hoho)

Elka, twój syn dobrze wybrał :D Asie to cudowne dziewczyny, o miłym i sympatycznym usposobieniu. Mają nieograniczoną ilość zalet, które ciężko byłoby wymienić. Niech syn się trzyma tej dziewczyny, a dobrze na tym wyjdzie. Potwierdzić może to mój mąż :P

Elua ja stosowalam testy owulacyjne przy staraniach o druga ciaze I zadzialaly.Teraz od porodu tez ich stosuje zeby poznac organizm I zazwyczaj pokrywaja mi sie z bolem owulacyjnym (skutek uboczny drugiego porodu).Dzieki testom owu udalo mi sie upolowac synka.I to w pierwszym cyklu staran przy jednorazowym seksie w tym cyklu.Znaczy jednorazowym pelnym:-)

To eLka pytała o testy owu, Elua to inna osoba :)

A to wyżej to byłam ja. Ciężko mi nową kafe się obczaja na telefonie :) dobranoc Dziewczyny!!

to Jolanta nie jest Jolantą? ;-) jak będę miała córkę to chciałabym jej dać na imię Joanna, tu się z mężolem zgadzamy :-)

Joanna to piękne imię i bardzo je lubię :)