Starania o dziecko wiosna 2014

Dziekuje MamaZuzy i Aniolka Olivierka :) tak, masz racje i ochrzan od męża zbulwersowanego tez :) ale ja tak wszystko przezywam...

Hej:) gratuluje:) coraz więcej nas oby tak dalej:) dziewczyny ja coś nie dam rady wkleic tej tabelki może ktoś pomoże 25 lat 10 tc 1 dziecko termin 22.02.2015 z góry dziękuję:)

nick____________wiek______cykl starań__________termin@ czerwony żonkil __34______________4___________@12.05.2014 małami90213_____24 _____________6_______@ ok. 1-2.06.2014 mala1407_______24______________1____________ @09.07.2014natala1020______28______________3____________ @10.07.2014< br /> elua____________26______________2___________@13.07.2014 Neszka7________30______________3____________@11.07.2014 czarna32k______ 32______________ 3___________@ 21.07.2014 CIĘŻARÓWKI: nick_____ wiek____tc_____które dziecko_____płeć dziecka_____termin Eulalia ___29_____ 16__________1 __________XXXXXXXX_____ 17.12.2014 montanessa___29___16________1_____________córcia 17.12.2014 martablond__32____16__________2___________xxxxxxxx_______ _ 01.2015 madeline89__25____15__________2___________xxxxxxxx_______ 2 3.12.2014 eLka84______30_____8__________2___________xxxxxxxx_______ ___24 .02.2015 ewelinas1986___28_t.ciaz(?)________3____________xxxxxxxx_ _____ ___9.03.2015 Jolanta255_______24__________1 i 2_________xxxxxxxx_______xxxxxxxx GosiaMałgosia____25___10__________1_________xxxxx xxx_____22.02.2015

nick____________wiek______cykl starań__________termin@ czerwony żonkil __34______________4___________@12.05.2014 małami90213_____24 _____________6_______@ ok. 1-2.06.2014 mala1407_______24______________1____________ @09.07.2014natala1020______28______________3____________ @10.07.2014< br /> elua____________26______________2___________@13.07.2014 Neszka7________30______________3____________@11.07.2014 czarna32k______ 32______________ 3___________@ 21.07.2014 CIĘŻARÓWKI: nick_____ wiek____tc_____które dziecko_____płeć dziecka_____termin Eulalia ___29_____ 18__________1 __________XXXXXXXX_____ 17.12.2014 montanessa___29___18________1_____________córcia 17.12.2014 martablond__32____16__________2___________xxxxxxxx_______ _ 01.2015 madeline89__25____15__________2___________xxxxxxxx_______ 2 3.12.2014 eLka84______30_____8__________2___________xxxxxxxx_______ ___24 .02.2015 ewelinas1986___28_t.ciaz(?)________3____________xxxxxxxx_ _____ ___9.03.2015 Jolanta255_______24__________1 i 2_________xxxxxxxx_______xxxxxxxx GosiaMałgosia____25___10________1________xxxxx xxx_____22.02.2015

martablond Dalej wymiotuje, ale juz rzadko, raz na kilka dni. Płeć znam ;) Bede miała parkę ;)tzn syna juz mam Przytyłam, ja sie najem porzadnie to max 1kg jestem na plusie, ale jak ma dzien zalatany to góra 0,5 kg, a czasem waże tyle co przed ciąża. Tyle ze ja akurat nie moge zbytnio nic jeść ;(((

Wielkie gratulacje Marta! Parka, super :) Ja czekam jeszcze do 31 sierpnia, aż poznam płeć. I gratuluję tycia, ja nadal na minusie. I cieszę się, że wymioty Ci odpuszczają. Same dobre wiadomości od Ciebie!

marta, montanesa i eulalia w tym samym tygodniu jestescie i juz znacie plec oprocz eulalki eulalka musisz na usg dobrze sie wpatrzec bo teraz plec juz jest do rozpoznania a i na corke sie duzo wymiotuje a na syna nie wiec zobaczymy czy teoria sie sprawdzi

Bardzo proszę podpisywać się nickiem, nawet bez logowania. Ja nie będę niczego wypatrywać, od tego jest lekarz :)

Mosiaczek1 gratulacje:) Cieszę się, że grono ciężarnych się powiększa:) U mnie moja "ciąża urojona" już minęła, więc czekam aż się skończy i próbuję znów :) Niestety moje dolegliwości jelitowe dalej nie odpuściły do końca i trochę mnie to martwi :/ W czwartek mam wizytę u nowej lekarki i mam nadzieję, że w końcu się czegoś dowiem, już nie mogę się doczekać chociaż trochę się stresuję...

nick____________wiek______cykl starań__________termin@ czerwony żonkil __34______________4___________@12.05.2014 małami90213_____24 _____________6_______@ ok. 1-2.06.2014 mala1407_______24______________1____________@09.07.2014 natala1020______28______________3____________ @10.07.2014 Neszka7________30______________3____________@11.07.2014 czarna32k______ 32______________ 3___________@ 21.07.2014 elua____________26______________3___________@15.08.2014 CIĘŻARÓWKI: nick_____ wiek____tc_____które dziecko_____płeć dziecka_____termin Eulalia ___29_____ 18__________1 __________XXXXXXXX_____ 17.12.2014 montanessa___29___18________1_____________córcia 17.12.2014 martablond__32____16__________2___________xxxxxxxx_______ _ 01.2015 madeline89__25____15__________2___________xxxxxxxx_______ 2 3.12.2014 eLka84______30_____8__________2___________xxxxxxxx_______ ___24 .02.2015 ewelinas1986___28_t.ciaz(?)________3____________xxxxxxxx_ _____ ___9.03.2015 Jolanta255_______24__________1 i 2_________xxxxxxxx_______xxxxxxxx GosiaMałgosia____25___10________1________xxxxx xxx_____22.02.2015

mosiaczek- gratulacje, kolejna ciezarna - bardzo sie ciesze marta- parka ? swietnie! to poki co druga dziewczyna na naszym forum - cos meska strona narazie w tyle ;) jola- pisz! prosze zagladaj i pisz nie odchodz z forum chociaz pewnie ciezko ci czytac - ale nie wyobrazam sobie tego tematu bez ciebie.. jak mnie wkurza ten "gosc" jestem troche narwana przez ta ciaze i denerwuja mnie takie osobniki/osobnik wczesniej ktos cos mieszal teraz do mosiaczka, pozniej jakies wypytywanie eulalii... kurna czlowieku nazwij sie! u mnie 10tc i fantastycznie sie czuje -cwicze codziennie i czasem na rowerku pomykam. Normalnie zapominam że jestem w ciazy ;)

aaa i czarna ! meldowac sie bo mial byc dzis okres i co ? halo!

nick____________wiek______cykl starań__________termin@ czerwony żonkil __34______________4___________@12.05.2014 małami90213_____24 _____________6_______@ ok. 1-2.06.2014 mala1407_______24______________1____________@09.07.2014 natala1020______28______________3____________ @10.07.2014 Neszka7________30______________3____________@11.07.2014 czarna32k______ 32______________ 3___________@ 21.07.2014 elua____________26______________3___________@15.08.2014 CIĘŻARÓWKI: nick_____ wiek____tc_____które dziecko_____płeć dziecka_____termin Eulalia ___29_____ 18__________1 __________XXXXXXXX_____ 17.12.2014 montanessa___29___18________1_____________córcia 17.12.2014 martablond__32____16__________2___________xxxxxxxx_______ _ 01.2015 madeline89__25____15__________2___________xxxxxxxx_______ 2 3.12.2014 eLka84______30_____10__________2___________xxxxxxxx_______ ___24 .02.2015 ewelinas1986___28_t.ciaz(?)________3____________xxxxxxxx_ _____ ___9.03.2015 Jolanta255_______24__________1 i 2_________xxxxxxxx_______xxxxxxxx GosiaMałgosia____25___10________1________xxxxx xxx_____22.02.2015

Witajcie! Mosiaczek, gratulacje dwóch kresek! Zdrowia życzę i jak najmniej powodów do zmartwień. Moje kochane Dziewczyny! Bardzo Wam dziękuję za słowa otuchy. Wasze wsparcie jest dla mnie bardzo ważne. Sama nawet się nie spodziewałam, że gdy tu wejdę poczuję swego rodzaju ulgę. Nie unikacie mojego tematu, ja też więc nie powinnam. Życie toczy się dalej. Jedyne co dobre w tej sytuacji to to, że nie musiałam mieć łyżeczkowania chociaż dochodziłam już do 10 tygodnia. Byłam w piątek na kontroli, wszystko nadal jest "ok", macica czysta, ani śladu po bliźniakach... Mamy próbować dalej. Do tej pory nie podjęliśmy współżycia z mężem. Widzę że on też jest nieszczęśliwy i przerażony. Dwa dni "po" miał wolne żebym nie była sama, ale teraz gdy wrócił do pracy, ja zaczęłam wychodzić na plażę. Spędzam tam po kilka godzin na czytaniu książek, kąpieli w morzu, czasem uronię jakaś łzę... Lepsze to niż siedzenie w domu. Jeszcze nie mam siły na rozmowę z ludźmi. Nie mam ochoty na wracanie do poprzedniego mieszkania, sąsiedzi wiedzieli tam o mojej ciąży, mąż wygadał się w trakcie przeprowadzki. Nie mam siły na odpowiadanie na pytania dlaczego wróciliśmy... Martusia, jak cudownie, że będzie u Ciebie parka!!! Cieszę się tez, że czujesz się lepiej. Oby dolegliwości calkiem zniknęły! Eulalio, w takim razie razem z Tobą z niecierpliwością czekam na poznanie płci dziecka. Szybko zleci :) opowiadaj jak na panieńskim bawi się ciężarna ?? Jak się czujesz? Elua, musisz się rozprawić z dolegliwościami by już za chwilę ruszyć ze staraniami. Ciąże "urojone" się zdarzają, dobrze że masz dystans. Trzymam kciuki za Ciebie! Agusia, jak u Ciebie? Jakieś plany na wakacje? Ściskam Cię mocno! Gosia, nie zauważyłam żadnego postu od Ciebie. Jak się czujesz? Pisz, pisz! Cała reszta ferajny, której nie wymieniłam - dzięki jeszcze raz! A i moja prośba - usuńcie mnie z tabeli, @ powinnam dostać w sierpniu, nie wiem dokładnie jak to będzie wyglądało.. pozdrawiam!

Ja ciągle się staram.. Wczoraj zrobiłam test ale nic.. Może za mało witamin biorę.. Myślicie, że to może mieć związek? Zwróciłam uwagę na kwas foliowy i folik cały czas łykam a może inne leki powinnam też rozważyć?

mosiaczek !!!! wiedziałam !!! GRATULUJĘ !!! kurde, ale się cieszę ! widziałam jak bardzo Ci zależało :) Elka - no miałam dostać dzisiaj @,ale póki co cisza ;) ... daję sobie jeszcze czas , niby jakoś dziwnie mi, cały czas czuję zmęczenie, mdli mnie, bóle podbrzusza nadal występują, .... ale być może to przez pogodę.I tutaj dziewczyny piszą że rozsadza im piersi, że takie powiększone, nabrzmiałe, z żyłami, ciemnymi sutkami...a moje nic.... No jakoś ciężko mi uwierzyć że to może być ciąża. Ja już nie pamiętam jak się czułam z synami... tzn pamiętam że potwornie wymiotowałam, ale to było po tym jak test wyszedł pozytywny. Także z tego miejsca chcę obalić mit jaki napisał tam wyżej gość, że niby przy dziewczynkach się wymiotuje. BZDURY, ja z chłopakami ciągle wisiałam nad ubikacją, do tego stopnia że lekarz kierował mnie do szpitala. :) Pozdrawiam Was wszystkie !!!

Hej:) ja praktycznie nie wychodzę z domu i dobrze że mam to L4 bo cały czas wymiotuje a jak nie to mam takie mdłości że szkoda gadać...zdarzają mi się jeszcze te brudzenia, moja gin mówi że wszystko jest tam ok że mam tylko odpoczywać...

Jola czasem dobrze sie wygadac.To przynosi ulge ale tez zalezy od charakteru.Ja trzymam za Ciebie kciuki i niebawem zniwu bedziesz sie cieszyc ciaza. Czarna i kiedy planujesz testowac?Ja z corka nie wymiotowalam ale mialam calodniowe mdlosci do konca pierwszego trymestru. Z synkiem mialam mdlosci przez kilka dni tylko.I teraz tez nie wymiotuje wiec to chyba nie ma nic do rzeczy ani w kwestii plci ani w kwestii utrzymania ciazy. Gosia Malgosia a jak wygladaja te Twoje brudzenia? Ja wczoraj mialam bol brzucha jak na @,poszlam do toalety i na papierze byla zywa krew,dzisiaj to samo wiec pojechalam na ip i sie tylko naczekalam bez sensu bo juz pozno bylo i usg nie zrobili.Wracam jutro o 12 na samo usg.

martablond Eulalia niestety nie przestałam wymiotowac ;( zle przeczytałaś wczoraj. A tycie? Wygladam praktycznie ez zmian, tylko piersi wieksze, ale w pierwszej ciazy tez rzuch mi późno zaczął rosnąć, tak wiec do początka 6 miesiaca spokojnie moglam ukrywac ciaze. Do tej pory , jak ktos nie wie ze jestem w ciazy to nie zauwazył ;)

Joluniu kochana, pisz pisz do nas :) Nie mam zamiaru unikać tematu, jak to nazwałaś, życie idzie dalej, a ja będę trzymać mocno za Ciebie kciuki. Ja wychodzę z założenia, że skoro udało się w ciążę zajść raz, to uda się i kolejny. W o wiele mniej przyjemnej sytuacji są dziewczyny, którym w ogóle zaciążenie nie wychodzi. Głowa do góry, z mężem też sobie wszystko poukładacie, widocznie On też potrzebuje trochę czasu, niby faceci są twardzi, ale swoje uczucia też maja. Ja wierzę, że już niedługo wróci do Was spokój, a Ty wypoczywaj i relaksuj się ile możesz, korzystaj z bezrobocia :) Co do panieńskiego, no cóż. Chyba przestają bawić mnie takie imprezy, no ale na trzeźwo to ja zazwyczaj krytycznie patrzę na innych pijanych :D Teraz przede mną kolejne 4 tygodnie wyjazdów, gości, wesel, itp. więc lekko nie będzie. Czarna- poczekaj jeszcze dzień, dwa, i może powtórz test? Marta- może faktycznie źle doczytałam. Tak czy inaczej tej parki to Ci zazdroszczę, strzał idealny, twój facet to dobry snajper :) Mosiaczek- a Ty się oszczędzaj !

martablond No ja obstawiałam ze bede miec drugiego syna, ale ani w pierwszej ani w drugiej ciazy nie obstwiłam płci dobrze. Wiec do pupy mam przeczucia. Jolcia, strasznie mi przykro ;( Ale ja jestem tego samego zdania co Eulalia jak sie udało raz to uda sie i drugi. Teraz wypoczywaj, poukładaj sobie mysli, posklejaj sie do kupy, i przyjdzie czas kiedy poczujesz ze to juz, ze chcesz znowu rozpoczas starania;)

Ja u siebie obstawiam syna, większość moich znajomych też. Zobaczymy, co będzie. Po objawach ciężko zgadywać. Nie wiem, czy pamiętacie, ale jak zaczęłam pisać na forum, wspominałam, że pochwaliłam się koleżance o ciąży a ona mi się wtedy rozryczała, bo właśnie dopiero co poroniła? Możecie nie pamiętać. Tak czy inaczej, widziałam się z nią w weekend i znów jest w ciąży, tym razem wszystko w porządku. I to przy okresie raz na kilka miesięcy. Więc dziewuszki, głowa do góry :)

Jolu jak dobrze że powoli wracasz do równowagi i do nas tym samym :) poprostu nie możesz wyjść mi z głowy, czas naprawdę leczy rany nawet te najgorsze, jest trudno ale uwierz że będzie lepiej tak widocznie miało być wiem że to strasznie banalnie brzmi ale bardzo często tak się dzieje niestety- zwłaszcza w pierwszej ciąży, to całkiem nowa sytuacja dla organizmu a tu jeszcze bliźnięta.... Nie dziwię się że nie masz siły o tym rozmawiać i nic na siłę, sama poczujesz kiedy i czy jesteś gotowa na rozmowy i myślenie o kolejnej ciąży. Co do męża to myślę że mężczyźni wcale nie są takimi twardzielami za jakich chcą zawsze uchodzić częściej to my kobiety jesteśmy silniejsze tak naprawdę wypłaczemy się wykrzyczymy i lżej się robi a oni poprostu duszą emocje w sobie i napewno to nie pomaga wręcz przeciwnie To miło że pytałaś o mnie, w tym ciężkim czasie zawsze pamiętasz o innych naprawdę jesteś niesamowita :) Co do planów na wakacje to trochę kicha mąż zeszły tydzień w delegacji w tym niby jest na miejscu ale z dnia na dzień się wszystko zmienia nic zaplanować nie można, nawet głupiego dentyste już mu dwa razy przekładałam a co tu o wakacjach mówić, dużo pracy i bądź tu mądry grrr...!!!! Gratuluję nowym przyszłym mamusiom :) Martusi córeczki a co do Ciebie Eulalia to także czekam z niecierpliwością na nowiny- trochę długo jeszcze, ale czas tak szybko leci że niewiem :) Elka, oby dobre samopoczucie Cie nie opuszczało do końca ciąży Czarna, myśl o testowaniu i pisz co i jak Gosia dbaj o siebie i mam nadzieję że się uspokoją te Twoje dolegliwości, słuchaj lekarza a napewno będzie dobrze :) Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie

Dziekuje wszystkim za gratulacje :) ja obiecuje trzymac za was kciuki mocno :*mnie piersi juz rozbolaly na maxxxa, nie wiedzialam ze az tak moga bolec, umowilam sie na wizyte do gina za 2 tygodnie zebym mogla uslyszec serduszko :) biore folik, magnez, kompleks wit B. Cos jeszcze powinnam brac dziewczyny??? :) I dzisiaj troszke zaczal bolec brzuszek,ale tylko momentami i raz jak sie przeciagnelam to zaczelo mnie kluc w prawym jajniku, czy to cos zlego?? Jak zwykle histeryzuje ... :/

O widzisz Eulalka to świetna wiadomość zwłaszcza dla mnie, bo mam podobnie jak koleżanka :/ a wiesz może i możesz napisać co było u koleżanki powodem takiego stanu rzeczy? chodzi mi o miesiączkę

agusiak- no i juz szlak trafil moj dobry humor ale sie dzis z mezem poklocilam jejjjjjj jak sobie przypomne to az mi gula skacze mial dzis rozmowe w sprawie pracy- praca ciekawa, rozwijajaca (nie to co ta teraz..) no i na miejscu ale trooche gorzej platna przynajmniej na pocztku.. a on ze no nie wie bo drugie dziecko ze kasa blabla wiec mu wygarnelam ze drugie dziecko bez ojca wychowywac sie bedziie, ze syn placze w nieboglosy jak tylko wyjmuje torbe i sie pakuje w ta swoja delegacje.... ze kase mamy, oplaty niskie, zycie bez kredytow na karku ... mam dosc zycia jak po rozwodzie gdzie tatus co drugi weekend przyjezdza pobawic sie z synem... fantastyczne rodzicielstwo.... szkoda mi syna, ja juz nawet nie wiem jak sie zyje w relacji kiedy codziennie ma sie meza w domu o_O umowa byla taka ze ta delegacja na jakis czas a teraz ciekawa oferta blisko (10 min pieszo) i codziennie wieczorem jest z NAMI w domu bo raczej na poczatku bede potrzebowac pomocy przy niemowlaku i mega energicznym 3 latku ,...eh przepraszam za prywate i gorzkie zale ale msialam no musialam wywalic to z siebie i odrazu mi lepiej -

przepraszam za ortografy i ze tylko o sobie..ale mysle o tobie czarna licze na pozytywne wiesci- ile u ciebie najdluzszy cykl mial no i ktory teraz dzien cyklu ?

przepraszam za ortografy i ze tylko o sobie..ale mysle o tobie czarna licze na pozytywne wiesci- ile u ciebie najdluzszy cykl mial no i ktory teraz dzien cyklu ?

Elka tu spokojnie możesz się wygadać, ponarzekać i tak dalej :) To rzeczywiście przykre, ale nie złość się na męża on chce jak najlepiej dla Ciebie i dzieci, choć to ,,najlepiej,, Ty pewnie inaczej rozumiesz niż on, :) myślę żę trzeba spokojnie porozmawiać powiedz mu o ty czego Ty chcesz, co jest dla Ciebie ważne myślę że się jakoś dogadacie i nie dziwię się że potrzebujesz go blisko siebie zwłaszcza teraz, a szansa na pracę blisko domu może się prędko nie powtórzyc i dalej będziecie żyć w rozłące....

Agusia- szczegółów nie znam, bo gdyby nie poronienie to nie wiedziałabym, że w ogóle miała z miesiączką jakieś problemy. Wiem, że cykle miała długaśne, co trochę dostawała coś na wywołanie okresu, i w sumie jak poroniła w kwietniu to była jej ostatnia miesiączka aż do teraz :) PS. Ja wcale aż tak nie czekam na to poznanie płci, to bardziej naciski otoczenia. Ja w sumie jestem otwarta, co ma być to będzie, w końcu to pierwsze dziecko :) Mosiaczek- Ty może bez konsultacji z lekarzem zostań przy kwasie foliowym a daruj sobie te kompleksy witamin itp. Teraz tyle pysznych warzyw i owoców na rynku, spożywaj to co naturalne! Mi mój lekarz kazał brać tylko folik, a po pierwszym trymestrze zrobiłam badania, wszystkie wyniki w normie to kazał odpuścić suplementy tylko zdrowo się odżywiać. Ewentualnie magnez w przypadku kurczów łydek. Elka- tylko spokój Cię ratuje :) Z mężem porozmawiasz spokojnie i wszystko się wyjaśni. On też chce dobrze dla rodziny, chce Wam pewnie zapewnić finanse i dla niego to jest równoznaczne ze szczęściem rodzinnym, dla Ciebie coś innego. Z pewnością uda się wypracować jakiś kompromis!